Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

kemyR

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    319
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Odpowiedzi dodane przez kemyR

  1. Drogi na biało. Zarówno w dolinie jak i po drodze wcześniej. Ja jeżdżę jak wspominałem przez Zuberec.. a wcześniej Glinka-Novot.. wszędzie tam na biało, ale to jest to co tygryski lubią najbardziej :-)

    Wiadomo, zależy czym się jedzie. 4x4 bez łańcuchów daje rade bez najmniejszych problemów. Zależy też kto jedzie, bo jak widzę warszawskie rejestracje w mocnym ML'u lub X5 które jadą po ośnieżonych winklach 30km/h to nóż się sam w sklepie kupuje.. było trochę wyprzedzania po drodze hehe :-) Cóż, nie każdy lubi jazdę po śliskim i nie każdy wie po co kupił auto które kupił :-P

  2. 09.02.2013W minioną sobotę wybrałem się na Chopok. Wyjazd z BB 0615, podróż przez moją ulubioną drogę przez Zuberec, na miejscu 0845, z czego ostatnie 10min już w dość ruchliwej Demianowskiej Dolinie. Aut sporo, kolejka do kasy na jakieś 8minut i wio do góry. Po krótce, trasy przygotowane, jednak opady śniegu były na tyle intensywne że to przygotowanie było dalekie od ideału. Jakość śniegu wyśmienita, zero lodu, zero minerałów.. jedyne do czego się można przyczepić to nierównośći.Ludzi sporo, w węższych miejscach na trasach trzeba było mocno uważać, ale generalnie do przeżycia. Kolejki max 5-10minut, raz po południowej stronie trzeba było odstać 20min żeby dostać się z powrotem na górę.Po raz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu że to najlepsze miejsce w promieniu 200km od Bielska. Wiadomo cena jak w alpach, ale i ośrodek prawie alpejski, małe alpy można powiedzieć, tym bardziej w nowymi inwestycjami.

    tatierki.jpg

    Pogoda początkowo dopisywała, później trochę się zachmurzyło i kolejna dostawa śniegu.Reasumując, dzień bardzo udany, świetna jazda. Chciałoby się mniejszej ilości ludzików i równiejszych tras, więc kolejny wypad w tygodniu.

    tatierki.jpg.4b2bca1d13adfbe54b7c5990873e6054.jpg

    • Like 2
  3. az sie boje spytac ile tam caly dzien kosztuje :D

    oj cenia sie nasze sasiady, cenia :D

    Prawda jest taka że ten do 12 jest totalnie nieopłacalny, bo tylko 2e więcej kosztuje całodniowy.. ale nie wiem co bym tam miał robić cały dzień, bo nie mają takiej ilości tras żeby się człek nie znudził.

  4. Velka Raca - 19.01.2013

    Rok minął od założenia tego tematu i jakoś tutaj cicho, więc kilka słów o moim pobycie na Wielkiej Raczy w miniony weekend, tj. 19.01.2013.

    Z Bielska wyjeżdżam 0740, lecę na Żywiec, Węgierską Górkę, Zwardoń.. Kilka kilometrów za przejściem odbijam w prawo i skrótem dojeżdżam na Laliky.

    Jest przed 9, ludzi mało, w kasie zakupuję skipass do godziny 12, za który płacę 25e ! Cenowy dramat, ale ludzików bardzo mało więc z nadzieją na dobry warun ruszam na krzesło. Z krzesła słychać że jest twardo, więc emocje rosną gdyż jako pierwszą mam zamiar zaatakować czarną 11stkę... i cóż tu dużo mówić. Śniegu naturalnego na stoku chyba nie ma w ogóle, bo jest twardo na spodzie, a na tym piach/kasza z armatek. W miarę to było związane, ale jazda do przyjemnych nie należała. Szybka ewakuacja na kolejne, łagodniejsze trasy, ale podłoże wygląda wszędzie tak samo. Z czasem można się było przyzwyczaić i przyzwoicie pośmigać. Kamieni brak, ludzi niewiele, także ogólnie dzień na tak, gdyby nie cena.. Bo 25e za 3,5h jazdy, po dosłownie kilku trasach, to spore przegięcie.

    ... i jeszcze krótki filmik: [video=youtube;CcDdObBYE7w]

    • Like 16
  5. Pilsko - 16.01.2013

    W minioną środę, tj. 16.01.2013, wybrałem się na nartowanie do Korbielowa.

    Wyjazd z BB parę minut po 0700, obieram trasę przez Przegibek, Zaporę i "starą" drogą do Żywca, w nadziei na jakieś ślizganie po drodze, niestety trasa w całości czarna, jedynie mokra, bez śniega.

    Na miejscu o 0800, taśma pod kasę, karty z GAT'u chowam do kieszeni po odmowie przyjęcia ;-) Wiadomo inny właściciel, ale w zeszłym sezonie nie zdążyłem oddać, więc stówa w plecy.

    Kupuję nowy wspaniały skipass 4h za 55pln + 10pln kaucja, z rewelacyjną mapką na odwrocie :-P

    Krzesło do góry upływa na filmowaniu, jakoś trza przetrzymać. Im wyżej tym większa mgła, miałem nadzieje że wyjadę ponad nią, niestety pomyliłem się, na wyciągu na Miziową już ledwo widać poprzedzający orczyk :-) Góra jeszcze nieczynna więc przypominam sobie w ciągu 2-3 zjazdów jak wygląda trasa do Szczawin.. a w zasadzie uczę się jej ponownie na pamięć, bo w tej mgle wszystko wygląda inaczej. Kolejne zjazdy już z zamkniętymi oczami, dobre prędkości i mgła przestaje przeszkadzać, szybka w goglach zmieniona na jasną.

    Tutaj, czyli na czerwonej 5tce, warunki dobre, bez lodu, przetarcia po ratraku (bo śniegu nie jest bardzo dużo) jedynie w kilku miejscach.

    Po 2h wybieram się na drugą stronę. Buczynka, Solisko, trasy przyzwoicie, mgła troszkę słabsza. Generalnie dzień udany, 4h w pełni wykorzystane na jazdę.

    Więcej na filmiku:

    [video=youtube;-jrxm_HfShQ]

    • Like 16
  6. Son - 12.01

    We wczorajszą sobotę, tj 12.01.2013, wybrałem się w końcu zainaugurować sezon. Jakoś wcześniej nie miałem ochoty testować wątpliwych warunków, ale że już późno a i opad był w ostatnich dniach przyzwoity, we wspomnianą sobotę o godz. 0750 zameldowałem się na darmowym parkingu na Czyrnej. Samochodów układał się już drugi rząd, więc można się było spodziewać sporej ilości amatorów białego szaleństwa na stokach, jednak przez pierwsze 2 godzinki nie dało się tego odczuć. Co dało się natomiast odczuć, to fakt iż Czyrna została otwarta na siłę. Czerwonej jedynki nie odważyłem się nawet sprawdzić, bo jeśli z orczyka o godzinie 0800 widzę na niej wystającą trawę+minerały, nie wróży to dobrze i oznacza iż trasa nie nadaję się do jazdy. Bieńkuli na szczęście nie otworzyli, więc plus dla nich. Niebieska czwórka do Suchego i Soliska okej, chociaż kilka oblodzeń zauważono. Idźmy wyżej.. Najlepiej obfita w śnieg była trasa z Małego Skrzycznego do Hali S. Tam warunki dobre+ i gdyby nie specyfika trasy, spokojnie można by tam spędzić pół dnia, nie martwiąc się o kamienie czy lód. Dobra również traska nr5, oraz zielona 8 na Julianach. Z biegiem czasu i przybywających ludków, warunki się niestety pogarszały.. i tak po ucieczce z zatłoczonych Julianów, walecznym zjeździe z Golgoty (muldy+lód), wróciłem na Hale Skrzyczeńską po to by zjechać do Czyrnej niebieską trasą, która miejscami wymuszała postój aby wybrać tor jazdy między kamieniami..

    Generalnie pojeżdżone, dzień uważam za udany, radość z powrotu na dechy niesamowita.. jednak na bardzo warunki w SON'ie trzeba poczekać jeszcze ze 20cm śniegu ubitego!

    Na chwilę obecną, całokształt oceniłbym na dostatecznie z plusem.

    ps. ahhh no i ten zapach smaru w okolicach dolnych stacji orczyków.. mmmm człowiek czuje się u siebie :-)

    • Like 9
  7. Jeżeli chodzi o szkolenie to Klepki na przeciw Cienkowa będą najlepsze. Łagodny, stosunkowo długi stok. Na doskonalenie techniki idealny. Mało ludzi w tygodniu.

    ..aaa i warunki na klepkach zawsze najlepsze, bo i stok łatwy do utrzymania. Na NowejOsadzie zasłyszałem że dziś był kataklizm pod każdym względem.

    Trza czekać na zimę bo bez tego to szkoda na razie czasu i nerwów.

  8. Jakby kogoś to interesowało jak wyglądają warunki teraz to jest masakra absolutna. Wiedzieliśmy, że Chopok to żaden raj, więc jechaliśmy bez nastawienia. Wiedzieliśmy też, że to jedyne miejsce blisko PL ze śniegiem (mało ale jest). To, co tam się dzieje to jest kongo. Parkingi malutkie. Ludzi tysiące. Złe oznakowania zapełnienia parkingów- podają na wjeździe do Doliny Demanovskiej, że zapchane a potem nagle okazuje się, że masa wolnych miejsc a my w krzakach zaparkowaliśmy i szliśmy na piechotę w butach narciarskich kawał drogi, żeby zobaczyć pełno wolnych miejsc na parkingu (dot. oczywiście jazdy nocnej na trasie 13 przy parkingu P2). Chopok nie jest przygotowany na taką liczbę narciarzy. Za dnia masakra. Cudem znaleźliśmy wolne miejsce- korki, ludzie samochody na poboczu zostawiali i na piechotę po lodzie (nikt o to nie dbał) zasuwali do kas. Przewracali się, górami szli, żeby nie po lodzie. Gościu się rympsnął przy kasie i łeb rozbił. Masakra, naprawdę. A liczą sobie. Naprawdę wolę wsiąść w auto i jechać te kilkanaście godzin, ale do Austrii czy Francji. Gościu, totalnie nie umiejący jeździć wjechał we mnie, rozwalił mnie i zwiał. Nagrane kamerą mamy- jechał se na pałę i we mnie prosto. Pojechaliśmy do pracowników (zgodnie z regulaminem wypisanym na ich stronie, że trzeba dane zebrać itd.) a oni nic, że nie wiedzą co trzeba zrobić. W końcu policję wezwaliśmy (miałam kask, ale walnęłam głową w ziemię więc różnie mogło być potem). Nieprzygotowane trasy- otwarte. Ludzie jadą i bach o kamień. Nie przesadzam. My patrzyliśmy na to wszystko i stwierdziłam, że Słowacy to tacy Polako-Turkowie haha. Bałagan, te niedziałające znaki parkingowem, tłumy i cenowo tak sobie. Najlepsze było schodzenie z Zachradky po schodach. Gdy wybiła 15:30 pielgrzymka setek osób szła pierw po schodach (tak, schody hahaah) w butach, z nartami a potem po lodzie i po ulicy do aut w krzakach. Stało się i liczyło ile ludzi leży. Nikt o to nie zadbał. Tatralandia była najlepsza z tego wszystkiego. Przereklamowane chachłactwo. Chcemy przygotować relację na YT i uwierzcie mi, że to brzmi jakbyśmy przesadzali, że nie wiadomo czego oczekujemy- nie, to naprawdę było nienormalne wszystko. Nie ma śniegu? Trudno, ale jak można otwierać trasę, na której jest pełno gołych kamieni i po prostu ziemi?

    Jop, tak jak wyżej napisano- alpejsko? Nie widziałam reklamy, ale ludzie, nie dajcie się oszukać. To nie ma nic wspólnego z Alpami. NIC, choć ceny powiem niezłe jak na takie "nic". Pojechać kolejny raz na Słowację mogę w góry, pochodzić, tak jak rok temu. Na narty jednak wracam w Alpy.

    Byliśmy 27.12-1.01.13

    Wyczuwam silne emocje w Twojej wypowiedzi, no i najwyraźniej źle trafiliście.

    No i przede wszystkim nie ma się co wybierać jeśli podają że jest 35cm śniegu, bo wiadomo że to za mało.

    Jak mówią na dolnych parkingach że nie ma miejsca na górze - jechać do góry.. zawsze można się wrócić.

    Gdy jest dużo śniegu, jest się odpowiednio wcześnie rano, można zaparkować przy samym stoku i pojeździć wyśmienicie. Dla mnie jest to najciekawszy ośrodek w promieniu 200km od Bielska. Niestety cenowo nie przemawia nic za tym by do niego uczęszczać, gdyż dokładając 4-5h jazdy samochodem, można za tą samą cenę pojeździć w alpach.. ale wiadomo, wtedy dochodzą noclegi, jedzenie itp.

    • Like 1
  9. Ktoś był może dzisiaj? Jak sprawa wygląda? Zamierzam się jutro wybrać sprawdzić, ale obawiam się trochę że zmarnuje tylko czas na lodzie pokrytym piachem z armatek... już po prostu nie mogę wytrzymać i muszę gdzieś wyskoczyć na nartki w końcu.

  10. Ja bym zaczął od bardziej błahej rzeczy (mój przypadek :wink: )

    Z boku buta,tak na wysokości kostki,jest śruba,u mnie na imbus.Można nią regulować pochylenie buta.Może but jest w pozycji "maksymalnie pionowej"?

    Kiedyś kolega mi tak przestawił buty i dość długo myślałem,że nie daję rady odpowiednio ich docisnąć.Niedawno pomajstrowałem i nagle nie te buty! :smile:

    Myślisz o canting'u ? To chyba pochylenie do wewnątrz ?

    Sprawdziłem i mam śrubę canting, jest w pozycji skrajnej, ze strzałką skierowaną w dół, przestawiłem na drugą skrajną pozycję (strzałka w górę), ale tak na sucho nie czuje różnicy.

    .. a trzewiki mam takie:

    http://www.skionline.pl/sprzet/?co=kolekcje_buty&id_grupy=2639&id_modelu=2396

  11. nie wiem czy na tym forum sami lobbyści ze Szczyrku siedzą czy co ale co drugi wątek to o tym skansenie, przecież jak ktoś koniecznie chce w Polsce pojeździć na nartach to już lepiej wybrać się do Czarnej Góry, Szklarskiej czy nawet Zieleńca, gdzie zarządzający w miarę wiedzą na czym biznes narciarski polega i jak montują nowe wyciągi to min. 4 osobowe, a często 6 osobowe kanapy, często podgrzewane, a nie zapowiadają od lat postawienie jakiegoś drabiniastego krzesła leżącego obecnie w krzakach.

    Rozumiem Wasz lokalny patriotyzm bo z tego co widzę to większość z udzielających się na forum to Górnoślązacy czy Małopolanie ale odpuście już, szkoda Waszych nerwów na ten zaścianek pełen obiecanek:happy: Pozdro!

    Jakbym miał jechać 350km do szklarskiej, to zdecydowanie bardziej wole pojechać na Chopok, gdzie 350km to tam i z powrotem.

    Szczyrk po prostu mamy pod nosem, a żal dupę ściska że tereny są marnotrawione.

    • Like 2
  12. Cześć

    Jazda na stokach płaskich jedynie. Pozycje masz troche jakbys jechal siedząć na krześle.

    Cały czas zastanawia mnie to o czym juz wielokrotnie była mowa - narta slalomowa uzywana do jazdy średnim i długim skrętem. Za skret odpowiedzilna jest praktycznie jedynie mocno takliowana narta, którą jakbys na krawędzi nie postawił i tak skręci. Czeste wykorzystanie wysunięcia narty wewnętrznej w celu zapoczatkowania skrętu - nawet na płaskim!.

    Film bardzo fajnie nakręcony. Fajne dynamiczne ujęcia zbliżenia i odjazdy - film mi się podoba, bardzo nawet.

    Pozdro serdeczne

    Ale to nie jest narta slalomowa, typowo slalomowa. To Elan Speedwave, wynalazlek wspomnianego producenta do jazdy różnym skrętem. Promień skrętu określony jako 10-16m.

    Jak zmienić pozycje ? Opieram się na językach butów, ale wygląda to tak jak napisałeś, na siedząco.

    • Like 1
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...