Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

acoto

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    58
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez acoto

  1. w Tignes byłem wielokrotnie. Zawsze w Val Claret. To,że nie skończyło się na pierwszym razie, świadczy za rekomendację. Daleko? traktowałem to jako wyjazdy krajoznawcze. Ffte i weffte jechałem 3 dni, planując trasę z możliwością zobaczenia czegoś więcej niż tylko autostrada. Tak wiem, to nie tydzień a dwa tygodnie ale po to są wakacje.

    • Like 2
    • Thanks 2
  2. IMHO nazywanie ,często jednego, niezbyt atrakcyjnego wyciągu stacją narciarską to przegięcie. Szczyrk zasługuje na miano jednej, za to całkiem sporej stacji jak na nasze warunki. Nawet podział na trzy, wydaje się przesadzony. To tak jakby ktoś zadał pytanie : czy warto jechać do Tignes? a jeśli już to którą stację wybrać bo jest ich 78. Rozumiem,że różne wyciągi mogą mieć różnych właścicieli ale.. co to obchodzi klienta w czasach wspólnych karnetów.

    • Like 1
  3. od kilku lat bywam w CG właśnie w tygodniu przedferyjnym. Sytuację tegoroczną nakreślił kolega powyżej i... z reguły tak bywa co roku :) . Niestety wszystko zależy od pogody a marzy mi się taka jaką miałem przez dwa tygodnie marcowe , również CG. BTW 8-14 01. już miejscówka zarezerwowana a karnet kupiony

    • Like 1
  4. On 3/30/2022 at 8:14 PM, izydar said:

    Jeszcze jedno - nie znam ośrodka, w którym można jeździć cały dzień po sztruksie.

    cały dzień - nie ale.. będąc przez 2 tygodnie marcowe w CG w zasadzie tylko jeden dzień byl typowo Czarnogórski :) ( ciepło i mgliście). Pozostałe extra do 12 twardo, szczególnie na C i D. Za wyjątkiem weekendu jeździło się na " okrągło" a we wtorek i środę , zobaczyć człowieka było na prawdę trudno.

    Generalnie prezentujemy zupełnie inne podejście. Ja nie bywam w ferie,święta,weekend. Przyjeżdżam w niedzielę wieczorem, wyjeżdżam w sobotę rano. Ponieważ jak powyżej, w marcu byłem przez dwa tygodnie, zakładałem nie jeżdżenie w łykend. Stalo się inaczej :) ale na stoku byłem 9-11 dalej to już hadcore i się nie dziwię że narzekasz.

    Co by nie pisać raz jeszcze...

    Jeśli ktoś jest w stanie wskazać mi inną KRAJOWĄ miejscówkę o podobnych walorach czyli:

    stosunkowo wysoko, podobna długość i trudność tras, niezły hotelik na stoku ewentualnie przechowalnia sprzętu przy stoku jak w CG a hotel do 300m, to bardzo proszę o propozycje. Wiem że Szczyrk jeśli Fis i kaskada będą działać i Pilsko jeśli poradzi sobie samo ze sobą. Rzeczona powyżej Szklarska.. hmm do dyskusji. Coś jeszcze?

    • Like 1
  5. 11 hours ago, izydar said:

    . Lubię liczby. Jadę na narty 3h w 1 stronę ............................... Granica kondycyjna to u mnie 50-60km w dół 1 dnia (dam radę więcej ale to się robi mało bezpieczne)

     

    a ja na narty do CG jadę prawie 6h. stąd pewnie, między innymi inne priorytety i oczekiwania. Czyli resztę pominę. Natomiast granica kondycyjna w km ??? Jak na moje nogi, łatwiej mi przejechać 10km po zmrożonym sztruksie 80-90km/h niż 1km po muldach :)

    • Like 2
    • Thanks 1
  6. 12 hours ago, izydar said:

     

    Na szczęście są miejsca gdzie da się pojeździć więcej w lepszych warunkach.

    to poproszę o namiary. Tylko nie pisz, że Hintertux :). Względnie blisko z miejscówką typu Karczma w CG czyli na stoku, blisko wyciągu/gów.

  7. On 1/16/2022 at 10:28 AM, grimson said:

    Tez mam Head Vector 120 z ubiegłego sezonu i chwale sobie.

    no to jest nas więcej :) . Ten but obecnie jest dla mnie OK ale... po bootfitingu. Wcześniej załatwił mi paluchy na dość długo. Szęśliwie zabrałem ze sobą stare obuwie i jakoś dojeździłem pobyt a niby w sklepie był najwygodniejszy ze wszystkich innych.

  8. zdaje się,że najdłuższy supershape to 177 cm. Dodając do tego rocker robi się coś krótko jak na Twój wzrost i umiejętności. Ale ja tam się nie znam :) . Właściwie poszczególne modele różnią się niuansami i jeśli miałbym kupować to kupiłbym najtańsze. Jednak najbardziej popularny jest magnum.

  9. 10 hours ago, tanova said:

     

     

    Mitek, no ale jednak noszenie okularów na stoku jest kwestią bezpieczeństwa, a tradycyjne gogle na okulary - to słabo. Nie każdy toleruje soczewki kontaktowe i nie wszystkie wady wzroku dają się tak skorygować.

    większość producentów gogli ma w ofercie specjalne modele dla okularników. Mam takich dwie pary. Jestem zadowolony. Szczególnie przy szybkości 70km/h :)

    • Like 2
  10. a co ja : stary zgred który pół życia przejeździł na deskach z napisem polsport epoxy może pisać o współczesnych nartach :) ? O metronach właściwie nie warto bo już ich dawno nie ma a od headów dzieli je co najmnie jedno pokolenie technologiczne. Jednak, jedne i drugie prowadzą się przyzwoicie ( cokolwiek to znaczy😬) , krawędzie trzymają ale nie nazwałbym ich "nartami szybkimi". Już to gdzie indziej napisałem, że jeśli miałbym ścigać się na tyczkach, wybrałbym inne. To chyba jest zresztą zrozumiałe bo nie do tego są te dechy. Head mniej męczy. Tzn. oceniając subiektywnie, wieczorny ból nóg jest mniejszy niż po metronach. Nie wiem czy oddają czy dodają energii ale o ile w przypadku metronów nic się nie dzieje to w przypadku headów ma się wrażenie,że po przekroczeniu pewnej, nazwijmy to średniej prędkości, pomagają w zacieśnieniu skrętu. Takie coś, jakby ktoś delikatnie kopnął w tyły nart. A tak wogóle... to na jakiej narcie by się nie jeździło, najważniejsze jest przygotowanie fizyczne. Jeśli jest byle jakie, żadna narta nie pomoże. Mówiąc inaczej : jeśli jest power to i na klapie od śmietnika można cały dzień jeździć 🤪.  Czego sobie i wszystkim tutaj życzę.

    • Like 1
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...