Artion_as

ROSSIGNOL przyjmując Twoje definicje pasuje mi najbardziej - średni skręt - gigant, ale mam wrażenie, że moja niechęć do slalomu może wynikać z moich braków w technice slalomowej. Jeżeli planuje zwiększyć swoje umiejętności i z obecnego poziomu 6 awansować na poziom 8 muszę raczej poprawić technikę slalomową. Czy w związku z tym nie lepiej kupić narty SL?

Witam wszystkich, po kilku latach jazdy na nartach przyszedł czas na zmianę desek, będę wdzięczny za wasze rady i sugestie w co zainwestować ciężko zarobione pieniążki. Kika słów o mnie: 1. Płeć - M 2. Wiek - 37 3. Waga - 96 kg 4. Wzrost - 178 cm 5. Jak długo jeździsz na nartach - 5/6 lat (max 8-10 dni w roku) 6. Ja się oceniasz wg skali Forum - 6+ 7. Jakie masz buty - Salomon Ellipse 8.0 8. Jakie masz teraz narty - HEAD C140 -165cm 9. Jaki preferujesz promień skrętu, szybkość jazdy - generalnie lubię duży i średni promień skrętu przy prędkościach 40-50 km/h, szybciej nie jeździłem i nie mam takiej potrzeby. 10. Jak lubisz jeździć, lub jak chciałbyś jeździć - generalnie narty traktuje jako zabawę, zacięcia sportowego nie mam, chcę by nowe deski posłużyły mi kolejne 5 lat, docelowo chciałbym osiągnąć poziom 7/8. Moje ulubione stoki to czerwone trasy jaworzyny, szymoszkowa oraz rodzinny stoczek w Witowie. 11. Możliwości finansowe - max 2500 zł Co do moich preferencji - nie jestem zbytnio przywiązany do konkretnej marki. "Podobają" mi się narty - Atomic Race D2 SL i Volkl Racetiger Speedwall SL, ale to chyba narty nie dla mnie. Czekam na Wasze rady.