Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

ivo

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    68
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez ivo

  1. Generalnie masz dwie opcje... pierwsza to taka jak kolega pisał powyżej, z Warszawy na A2 kierunek Stryków, zjazd do Łodzi i tutaj możesz stracić sporo czasu w zależności od pory dnia. Druga opcja to wyjazd z Warszawy przez Raszyn na Nadarzyn i dalej na Piotrków Tryb. i od Piotrkowa też masz dwie opcje, jedna to lecisz dalej starą DK8 i po ok. 30 km wjeżdżasz na S8 lub od Piotrkowa kierujesz się w kierunku Łodzi drogą S1 i przed Łodzią w Tuszynie wbijasz się na nową S8 i lecisz do samego Wrocławia, mijasz Wrocław obwodnicą, dalej nbd A4 i do granicy.

  2. Polecam Ci trasę S8 przez Wrocław obwodnicą. Przez Drezno jedzie się spokojnie. Na wysokości Chemnitz wbijasz się na A72 i później na A9 i następnie na A6. W Polsce S8 jest elegancka, Wrocław mijasz i wpadasz na A4. Jechałem tak od Wrocławia do Francji i naprawdę super. Będziesz miał bliżej i taniej i szybciej.

    • Like 1
  3. Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Kontekst z poprzednich postów wskazuje na korki, których nie było ... samo wspomnienie o siku daje do zrozumienia, iż postoje były, przy kilku osobach to minimum kilka postojów, nie każdy odczuwa potrzebę w tym samym czasie.

    Tak więc jak krowie na rowie ... Gdyby nie postoje spowodowane potrzebami fizjologicznymi i odpoczynkiem to nawet na chwilę bym się nie zatrzymał z uwagi na brak korków i płynną jazdę.

    Czy dla kolegi wystarczająco jasno czy może jeszcze rozrysować? Poza tym wszystkim... każdy jest inną osobą i jeden potrzebuje postoju co 2 godz. a inny co kilka... bo np. ma większe doświadczenie i jest bardziej przyzwyczajony. Trochę mi Ciebie szkoda...

  4. Kolego proszę o informacje jak jechałeś do Canazei czy lepiej zjechać w Bolzano Nord i droga SS241 czy w Chiusa Klausen i jechać drogą SS 242 do Canazei , wyjazd 24.01.2015 . Jeszcze nie byłem w tamtym rejonie i nie wiem jak te drogi są odśnieżane(choć na razie śniegu nie za wiele)

    Do Canazei jechałem drogą nr SS241 i po dojechaniu powiedziałem, że na pewno nią nie wracam. Jechałem Peugeot Partnerem, który nie jest dobrym samochodem na serpentyny, przed każdym zakrętem musialem mocno zwalniać, do tego boks na dachu, który podwyższył środek ciężkości ... nie polecam tej drogi. Mocno pod górę, mnóstwo zakrętów i później mocno z górki.

    W drogę powrotną udałem się w kierunku Predazzo i Cavalese droga nr SS248 ... zdecydowanie bardziej komfortowa. Jest o ok. 30 km dłuższa ale mniej męcząca, głównie prowadzi doliną. Przy miejscowości Ora jest trochę zakrętów, ale to pikuś w porónaniu z drogą nr SS241.

    • Like 1
  5. Tak, jechałem tak mi poradziles. Było super. Byłem na Catinaccio... generalnie bardzo dobre warunku, ale na jednym zakręcie mnóstwo grudek śniegu. Tak poza tym to extra. Wszystkie stoki tam przejechałem minimum po dwa razy, Catinaccio więcej. Czarny tan był zamknięty, tomba czy jakoś tak. Podobał mi się bardzo czerwony do Pozza... oraz czarny, który skraca drogę do Pozza i omija to wypłaszczenie na końcu czerwonego w Pozza.

  6. Właśnie pije grzańca na stoku Valvacin. Przed chwilą zjeździłem wszystkie stoki w Vigo di Fassa. Warunki super, przygotowanie stoków pierwsza klasa. Bardzo mało ludzi na tych mniejszych ośrodkach i fajnie stoki Saslongi zjeździłem. .. zdecydowanie polecam. Żałuję, że późno się zgadałem na forum na temat innych stoków niż okolice sella. Tam są tłumy i nuda po dłuższym czasie. Ale będę mądrzejszy na następny raz. Czarne zacząłem uprawiać pud tego pobytu, trzeba sobie poprzeczkę podnosić i teraz nie ma stoku z którego od razu nie zjade. Czarne są wymagające i wymuszają pewne ruchy na stoku, same mówią jak jeździć. Ale wydaje mi się, że muszę wziąść instruktora, żeby technikę udoskonalić, bo jestem samoukiem i na pewno popełniam błędy techniczne.

  7. Tak na marginesie ... jakby ktoś szukał w Val di Fassa sprawdzonej kwaterki to mogę zdecydowanie polecić tę, z której obecnie tworze te słowa ... Kwatera dokładnie znajduje się w Penia di Canazei, do przystanku, a dokładnie do pętli autobusowej mamy jakieś 30 m. do restauracji gdzie jest wyśmienita pizza mamy ok. 30 m. Do dolnej stacji Ciapac jest równe 1000 m. a do gondoli na Belvedere to ok. 3300 m.

    Sama kwatera jak dla mnie jest super ... mamy apartament z trzema sypialniami i kuchnią z częścią dzienną. W cenie zawsze jest sprzątanie, cena za apartament w moim mniemaniu jest bardzo rozsądna i do tego każde auto wjeżdża do garażu podziemnego... zapłaciliśmy za bieżący tydzień 600 €. Jak ktoś będzie potrzebował to dam namiary.

  8. Dobry pomysł, namawiałeś, namawiałeś ... namówiłeś :laughing:

    Zamknięty jestczarny stok Tomba oraz niebieski Vajolet 1 ... tak więc z dolnej stacji Vajolet 1 wjadę wyciagiem i zjadę zgodnie z Twoją sugestią do Vigo di Fassa.

    Bez problemu busem dostanę się ponownie do Pozza, żeby wrócić na Ciampac?

  9. Co do całego Ciampacu to bardzo mało ludzi, zero muld, w kilku miejscach kilka zlodowaceń, ale generalnie nie było czego się czepić. Tylko na Pala del Gaiger była lipa, kamienie i lód, ale to już pod koniec dnia. A co do samego czarnego Ciampac to dzisiaj było extra. Za każdym razem jak jechałem to miałem cały stok dla siebie. Elegancko przygotowany, równiutki bez lodu. Na Cantinaccio nie jeździłem, w ogóle w Vigo nie byłem. Nie da się wszystkiego w 6 dni zjeździć, zważywszy, że to mój w sumie 3 sezon, a drugi wyjazd w alpy, tak więc umiejętności jeszcze nie takie jak wasze ;) Łącznie dni na stoku mam ok. 20

    Poza tym to lipną ekipę sobie dobrałem, marudzącą i leniwą ... ale to inna historia. Ciężko dobrać ludzi, którzy mają podobne nastawienie ... jak najwięcej na stoku i nie jeździć cały czas w jednym miejscu, np. na Belvedere, ja wolę się przemieszczać i zwiedzać widoki ze stoku.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...