blondynka_na _nartach
-
Liczba zawartości
74 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez blondynka_na _nartach
-
-
10 godzin temu, Magda napisał:
ylko czekam na te wyjasnienia odnośnie wiązań Marker.. gdyż wszędzie indziej te narty zestawione są z wiązaniami 4 motion.
Marker to po prostu producent wiązań, a 4 motion to typ wiązania tej firmy. Ja osobiście polecam Volkle jako ich użytkowniczka, chociaż mam inny model, ale myślę , że spokojnie możesz kupić Aureny
Udanego wyboru nart i przyjemnego szusowania -
Dobrze wybrałaś. Pierwszy wybór zawsze najlepszy
A teraz czas na buty...
-
Cóż takie były uroki młodości, a z biegiem czasu wygody by się chciało:wink:
-
Uściślę że moja nazwa użytkownika to nie od Służby Bezpieczeństwa , nie od tablic rejestracyjnych, tylko pierwsza litera imienia i nazwiska
Uściślę : fajny nick, bo ja mam inicjały E S-B, dlatego SB mi się dobrze kojarzy:biggrin:
\
-
Dziękuję za życzenia:smile:
-
Ja przy takim samym wzroście mam 120 cm.
-
1
-
-
Ma fajne inicjały-nick , więc się nadaje na moderatora. :biggrin:.
-
1
-
-
Na Skiarea będziesz jeździć z z Marillevy do Madonny codziennie.W tym roku zima jest wyjątkowo nieprzychylna narciarzom, ale mam nadzieję , że warunki jeszcze się poprawią. W marcu może być różnie, ilości tras nikt teraz nie przewidzi. Pogody również. Czasem marcowe nartowanie może się wiązać z dość wysoką temperaturą a co za tym idzie gorszymi warunkami na trasach koło południa- muldy, odsypy, mokry cukier. Generalnie ja wolę styczeń czy luty na narty, ale w marcu tez byłam w Marillewie 2 razy i też było super mimo trudniejszych warunków.
-
no to sobie pojechałem :frustrating: :sorrow: :angry:
:sorrow:
-
1
-
-
To już niski sezon więc nieco taniej. Ja bym kupiła Folgarida - Marilleva -Pejo z dwoma dniami skiramy - masz wtedy 4 dni na Marillevę, Folgaridę i Pejo oraz 2 dni np. na Madonnę i Pinzolo lub Tonale, albo Skiarea - wtedy jeździsz Marilleva, Folgarida, Pejo, Madonna i Pinzolo w dowolnej konfiguracji . Na Superskiramę bym się nie decydowała bo i tak wszystkiego nie da się zjeździć na 1 wyjeździe, chyba ,że na zasadzie ,, po łebkach".
-
Trochę lepiej, aczkolwiek myślę, że powinno być trochę więcej. Obecnie mam aspire 75 i uważam, że mogłoby być jeszcze ciut więcej. U mnie jest problem z szeroką łydką i halluxem na lewej stopie i dlatego ciężko mi znaleźć stosowne buty, ale szukam. Miękki but to wygoda np. w knajpie na stoku , ale technika trochę szwankuje bo z narty nie da się wycisnąć zbyt wiele.To trochę tak jakby do Ferrari kupić tanie opony w markecie.
-
1
-
-
Witaj:smile: Przede wszystkim pomyśl o nowych butach, flex 45 to zdecydowanie za mało. Myślę , że były może dobre 7 lat temu, ale teraz przy Twoim poziomie zaawansowania nadają się tylko do muzeum narciarstwa:biggrin:
Co do nart , jako posiadaczka Volkl Viola, mogę je spokojnie polecić. Jako, że mają rocker to długość dla Ciebie 155. Narty te są stabilne, dobrze się je prowadzi, dobrze wchodzą w zakręty. Dobrze spisywały mi się na zmrożonym sztruksie, jak i na marcowym ,,cukrze". Myślę ,że można je spokojnie brać pod uwagę. Wiem ,że wybór nart to trudna sprawa. Ja też dużo czytałam, przede wszystkim wyniki ski testów, porównywałam , słuchałam porad sprzedawców, którzy radzili mi przede wszystkim atomic cloud 9- bo podobają się wszystkim paniom. Ja wbrew opiniom niektórych kolegów z forum nie wybrałam tylko tego co ładne, ale to co moim zdaniem dobre . Mam je od roku i myślę ,że są godne polecenia. Udanego wyboru:smile:
-
1
-
-
Szczęśliwego Nowego Roku, spełnienia narciarskich ( i nie tylko) marzeń
-
10
-
-
Świąt pachnących choinką i piernikiem, dużo narciarskich prezentów pod choinką oraz śnieżnej i mroźnej zimy po Świętach[ ATTACH=CONFIG]24893[/ATTACH]
-
9
-
-
Witaj:smile: Kamieńsk to także mój bazowy stok na "po pracy"- z takich samych powodów jak Twój. Oby ten rok ( mimo prognoz pogody) okazał się dla niego i dla nas łaskawszy niż zeszły. Do zobaczenia na stoku:smile:
-
raczej wybiorę między fisher breeze a volkl aurena aczkolwiek volkl viola wydają się też fajne, lecz czy nie będą zbyt wymagające.[/quote
Myślę ( jako posiadaczka Volkl Viola) , że te narty będą odpowiednie dla żony. Nie jeżdżę lepiej niż Twoja żona ( 5-6) a daję radę. Narta prowadzi się dobrze, jest stabilna. W porównaniu z poprzednimi Elanami czuję się pewniej na stoku. To , że narta stawia pewne wymagania to dla mnie plus. Oczywiście można całe życie ześlizgiwać się z górki i mieć z tego frajdę, ale dla mnie ważne jest ciągłe poprawianie swoich umiejętności. Jazda z coraz lepszą techniką jest mniej męcząca, lepsza dla zdrowia, coraz bardziej cieszy:smile:. Jakiekolwiek narty wybierzesz ( kolorek ?:smile:) to wybierz dobrą długość. Żona jest wysoka, więc wybierz coś powyżej 160. Udanego wyboru:smile:
-
myślą że są "głową domu"! :smile:
Myśleć zawsze można:wink:
Co do wyboru nart- ja jeżdżę na Volkl Viola i jestem z nich bardzo zadowolona . Poprzednio również jeździłam na Elanach dla średnio zaawansowanych i po przesiadce na Volkla poczułam różnicę. To naprawdę dobre narty. Oczywiście można wybrać jakiś wyższy model Vokla dla bardziej zaawansowanych ( ja jestem tylko średnio zaawansowana mimo ciągłej pracy nad techniką). Co do Atomica to raczej wybrałabym Cloud 9 nine- do nich tez się przymierzałam. Narty są ważne, ale najważniejsza jest dobra technika jazdy:smile:
-
One mogą jeździć na wszystkim, byle im się tylko podobało!
Faceci też wybierają to co im się podoba- producenci obecnie dla mężczyzn robią bardzo kolorowe narty. Dla mnie liczy się przede wszystkim to jak się narta sprawdza na stoku , kolorek jest sprawą drugorzędną.
-
Żeby tylko za bardzo nie bolało:biggrin:
-
Radosnych i spokojnych Świąt oraz wody i śniegu ( wszak też woda:biggrin:)na mokry poniedziałek.
-
12
-
-
Mam pytanie czy były testowane też narty dedykowane dla kobiet ? Nie chodzi mi o to, że w kwiatuszki czy motylki, bo i typowo męskie są teraz kolorowe jak tęcza:smile:. Ciekawa jestem wyników testów dla tej kategorii nart.
-
Marboru , szybkiego powrotu do zdrowia dla połóweczki. Mam nadzieję, że już nigdy nie będziesz musiał zamieszczać podobnych relacji. Swoją drogą to ironia losu, że wypadki zdarzają się wtedy, gdy wydaje nam się, że jesteśmy bezpieczni, że jest łatwy stok, albo blisko do domu. Chyba wtedy wyłącza nam się czujność i o nieszczęście nietrudno.Pozdrawiam:smile:
-
1
-
-
Pinzolo nie jest złe, ale na 6 dni na pewno to za mało. Madonna stanie się koniecznością żeby urozmaicić pobyt.:smile: Nie ma się co zastanawiać
-
1
-
-
Słowacja to dziwny kraj...
Czeski błąd ? a podobno się nie lubią
Udanego wyboru nart i przyjemnego szusowania
A teraz czas na buty...
Polska warunki narciarskie 16/17
w Polska
Napisano
W kupie cieplej
a poza tym myślę, że to przez te ,, wypasione" kanapy