cerry

SL9M to po prostu SL9 z kolejnych lat 05-07 (przynajmniej według skionline) Joker, ja też jestem zasmucony brakiem jakiejkolwiek odpowiedzi w moim pytaniu. Coś źle opisałem, za mało, za dużo? Nie liczę na konkretna odpowiedź, ale na porównanie nart z przed 10 lat do nart obecnie produkowanych w stylu, narta typu progressor 800 nadal będzie dla mnie/nas za trudna, a może jednak celować wyżej i np 900 to poziom poniżej którego nie warto schodzić. Zdziwiony jestem, że z tego co napisałeś progressor 900 jest sporo miększy niż SL9 Dembus, to, że następcą SL9 było SL TI, a teraz Edge SL to wiem, ale czy uważasz, że przy takich "umiejętnościach" jest sens brać narty klasy Race, czy zejść trochę niżej? Tylko jak niżej? Obecne narty klasy Race są łatwiejsze/trudniejsze niż SL9? A może skoro przez 3 sezony przetrwaliśmy na takich nartach to już nie ma większego znaczenia co kupimy, bo jakoś (lepiej lub gorzej) sobie poradzimy?

1. Płeć - M 2. Wiek - 30 3. Waga - 90 4. Wzrost - 177 5. Na nartach jeżdżę od 4 sezonów, (5-10 dni w sezonie) - obecnie trwający sezon jest czwartym sezonem 6. Moje umiejętności określam na 5,5 (wg skali forumowej http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=11328) 7. Moje buty to - Rossignol Salto STS (flex 60) http://www.skionline.pl/sprzet/buty-narciarskie,04-05,rossignol,salto-sts,725.html 8. Teraz jeżdżę na nartach/model - Atomic SL:9m 170cm (pierwszy sezon na różnych nartach z wypożyczalni, od tego czasy ww. narty) http://www.skionline.pl/sprzet/narty,05-06,atomic,sl-9m,1397.html 9. Preferuję styl jazdy (długim/krótkim skrętem, rekreacyjną, sportową, po przygotowanych stokach, poza trasami, jestem początkujący) - skręt krótki/średni, wolę skręt cięty niż ześlizg, przy obecnych umiejętnościach trudno mówić o jeździe sportowej, ale na stok nie idę po to aby odpocząć, napić się piwa i polansować, tylko aby się trochę wyszaleć, lubię wysiłek fizyczny, najbardziej odpowiadają mi dobrze przygotowane czerwone trasy, najczęściej jeżdżę w Czechach: Bukova Hora, Ricky, a w Polsce: Czarna Góra, Zieleniec 10. Upatrzyłem sobie narty - Gdybym mógł to bym nart nie zmieniał, a zmieniłbym buty, ale są to narty pożyczone od znajomych i już czas kupić sobie swoje własne. Teraz mam dylemat. Wiem, że na początek były to narty za trudne, ale w tym momencie nie ma już chyba sensu się cofać z poziomem nart? Obecnie już trudno dostać te narty w sensownym stanie, więc muszę znaleźć coś innego. Myślałem też o nowszej wersji SL - TI, ale podobno się rozklejają, więc je skreśliłem. D2 SL to chyba przesada na tym poziomie? Atomic ma coś innego do zaoferowania? Myślałem również o progressorach 800. Czy one były by dobrym zamiennikiem dla obecnych SL9, czy przy moich "umiejętnościach" powinienem celować jeszcze w coś innego? No i kwestia długości. Myślę że 165 było by idealne, ale od 160 do 170 powinny być dla mnie ok, czy się mylę? 11. Mój budżet na narty to około - Mylę o nartach używanych w cenie 500-700zł Drugą osobą, która ma ten sam problem co ja jest moja żona 1. Płeć - K 2. Wiek - 28 3. Waga - 60 4. Wzrost - 162 5. Na nartach jeżdżę od 4 sezonów, (5-10 dni w sezonie) - obecnie trwający sezon jest czwartym sezonem 6. Moje umiejętności określam na 5,5 (wg skali forumowej http://www.skionline.pl/forum/showthread.php?t=11328) 7. Moje buty to - Nordica, ale nie pamiętam modelu (flex 50-60) 8. Teraz jeżdżę na nartach/model - Atomic SL:9m 150cm (pierwszy sezon na różnych nartach z wypożyczalni, od tego czasy ww. narty) http://www.skionline.pl/sprzet/narty,05-06,atomic,sl-9m,1397.html 9. Preferuję styl jazdy (długim/krótkim skrętem, rekreacyjną, sportową, po przygotowanych stokach, poza trasami, jestem początkujący) - preferencje podobne do moich, trochę więcej krótkiego skrętu i ześlizgu, do zeszłego sezonu jeździła lepiej i szybciej niż ja, ale teraz już chyba nadrobiłem straty, bardziej lubi rywalizację niż rekreację 10. Upatrzyłem sobie narty - Powód wymiany ten sam co mój. Jak po jednym sezonie jazdy na SL9 spróbowała nowiutkie Cloud 6 mojej siostry to była z nich niezadowolona, bo nie trzymały się na lodzie, a akurat wtedy w Dolnej Morawie były muldy i lód. Cloud 6 to chyba nadają się tylko na pierwszy, maksymalnie drugi sezon, więc nie wiem czy jest do czego się odnosić. Pro po długości to myślę, że obecnie 150cm jest długością optymalną. Myśleć dla niej o progressorach 800, czy coś innego? 11. Mój budżet na narty to około - narty używane w cenie 500-700zł Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam