Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

yachoo19

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez yachoo19

  1. 5 godzin temu, marionen napisał:

    Dalej się nie rozumiemy. Chodzi o kontekst w jakim użyłem część Twojego postu. Próbuje po raz przedostatni to wytłumaczyć, jak nie zrozumiesz to pozostaje tylko spotkać się na stoku, oko w oko, a wtedy wszystko będzie bardzo proste. Po kolei. Piszesz o jeździe na bliżej nie określonych trasach - zdarza mi się zjeżdżać z prędkościami 70-90 km/h wg jakiegoś ski coś tam, coś tam. Są to maksymalne prędkości jakie można uzyskać na normalnych niezamkniętych trasach. To prędkości graniczne i jak zauważyłeś sam, można tak jeździć w szczególnych, ograniczonych warunkach; odpowiednia widoczność, przygotowanie trasy, ilość narciarzy na trasie (w zasadzie ich brak). Wiadomo też, że te ski coś tam, coś tam, często przekłamują wskazywane prędkości. Koledzy nieraz pisali na forum, że jeździli na slalomkach po nierównych trasach po 120 km/h, co oczywiście było nieprawdą. Na Twój post zareagował kolega Jeeb sugerując, z takimi prędkościami uprawiasz bieg zjazdowy (albo bieg, albo zjazd, ale zostawmy nazewnictwo). Chodziło mu o zjazd. Prawdziwy zjazd to tylko jest na zamkniętych trasach i nie jest ich wcale tak wiele. W zasadzie nie znam takich w Polsce, Czechach, Słowacji. Dostępne są w Alpach. Prędkości tam rozwijane przekraczają ponad 100 km/h, często znacznie. Stąd moja sugestia, że trzeba być gamoniem na zjeździe osiągając 70-90 km/h i tyczyło się to zjazdowców na trasach zamkniętych, a nie normalnych narciarzy jeżdżących na ogólnodostępnych trasach. Sam raz zjeżdżałem chyba w Russbach, albo okolicach, na odcinku na którym był pomiar prędkości. Był to odcinek zamknięty i udało mi się tam zjechać około 80 km/h na narcie 178cm All Mountain. Odcinek nie był ani bardzo stromy, ani długi. Pomiar elektroniczny i raczej wiarygodny. Gamoń w tym kontekście tyczył się zjazdowców którzy ewentualnie z takimi prędkościami by zjeżdżali. Generalnie to nie podobał mi się post Jeeba, do którego się odnosiłem. A wracając do meritum tematu. Mam tylko cząstkową wiedzę. Z fotochromami spotkałem się w 1974 r. Były to szkła korekcyjne, marki   Carl Zeiss z Jeny. Wtedy jeszcze tylko jakaś japońska firma produkowała takie szkła, podobno. Zmiana barwy następowała zbyt wolno (kilkadziesiąt sekund, a może nawet kilka minut). Gogli z fotochromami nie używam, bo wydaje mi się, że nie są w stanie nadążyć. Używam gogli z różnymi szybami. Wybieram zawsze te które pasują do najgorszych warunków na odcinku trasy. Nawet jak jest pełne słońce, a jeżdżę też w cieniu, to dopasowuję szyby do miejsc zacienionych. Przy przejściach cień - słońce; las - skały - otwarta przestrzeń, zwiększam czujność i zwalniam. Fotochromom nie ufam, ale ich nie testowałem. Jak je przetestujesz to napisz, może się przekonam? 

    Pozdrawiam serdecznie!

    Tak masz rację... nie do końca Ciebie zrozumiałem faktycznie na zamkniętych trasach dla "gigantowców" to mierne osiągi . Jak również zgadzam się z tym że pomiary wg ski trucka mogą nie być dokładne są to wartości poglądowe . Dziękuję za zwrócenie uwagi

    pozdrawiam

    • Like 1
  2. 27 minut temu, keisyzrk napisał:

    Czas reakcji to jedno, dla kogoś kto jeździ spokojnie i wolno pewnie nie będzie żadnym problemem. Ja zwróciłbym uwagę na jeszcze jedną rzecz: szkła fotochromowe reagują na promieniowanie UV, wysoko w górach, tam gdzie jest tego promieniowania dużo więcej, szkło ściemnieje nawet w zamglony, pochmurny dzień, a to już nie jest efekt pożądany i wielu osobom może przeszkadzać.

    i o to mi chodziło  :)... czyli tak jak myślałem ... niestety będę musiał  mimo wszystko kupić gogle dodatkowe na tego typu pogodę :( często w sezonie wyskakuję z kumplami na Chopok na dzionek lub dwa a jak powszechnie wiadomo Chopok znany jest z niesprzyjających warunków

  3. cyt. "....Jeśli chodzi Tobie o zjazd to trzeba być niezłym gamoniem, żeby zjeżdżać na nartach z prędkością 70-90 km/h. Takie prędkości to raczej gigant ewentualnie sg. " sądzę że to kawałek o mnie ... bo to ja napisałem że zdarza mi się zjeżdżać z taką prędkością...  prawdą jest że zauważyłeś w jakich zjazdach można osiągnąć takie rezultaty..Ja natomiast twierdzę jak pisałem powyżej że nie ma większego problemu uzyskać je przy sprzyjających warunkach z naciskiem na "sprzyjające warunki" i zgadzam się z Tobą że trzeba być gamoniem aby pruć jak oszalały nie zważając na innych użytkowników białego szaleństwa  na marginesie mówiąc niejednokrotnie spotkałem się z "narciarzami" którzy z dużymi prędkościami przecinali trasy zatłoczone... totalny  brak wyobraźni.

  4. taaaaa...  hmmmm... gamoniem powiadasz...? wystarczy podnieść tyłek odrobinę wcześniej i być na stoku jako pierwszy .. i czy to w Austrii Włoszech Szwajcarii czy nawet na Słowacji gdzie  miejscami pochylenie stoku jest powyżej 30 stopni nie problemu  rozpędzić się do takiej prędkości :) nie napisałem przecież że jeżdżę tylko i wyłącznie na maxa traktując ludzi jak tyczki ... Panowie... odrobinę wyobraźni. ( Mietas.. masz rację wielki plus za logiczne myślenie  :) ) A przy okazji przypominam  czego dotyczył mój post... dla niezorientowanych  przypominam  ...  "Gogli z fotochromem i szybkości reakcji tych szkieł na zmieniające się warunki"

    8 godzin temu, marionen napisał:

    Bieg zjazdowy, a co to jest:mad:. Jeśli chodzi Tobie o zjazd to trzeba być niezłym gamoniem, żeby zjeżdżać na nartach z prędkością 70-90 km/h. Takie prędkości to raczej gigant ewentualnie sg.

     

    • Like 2
  5. boisz się?  na trasach narciarskich również obowiązują pewne  reguły . no i nie ma zakazów a w zasadzie ograniczeń prędkości i tak jak na drodze publicznej jadąc samochodem na nartostradach również trzeba dostosować prędkość do warunków panujących w danej chwili

    • Like 1
  6. Dnia 15.11.2016 o 12:21, Bumer napisał:

    Właśnie,  szybkosc reakcji to jest największą wadą fotochromów. Przynajmniej  ja mam takie doświadczenia z goglami uvexa. Może i moje oczy nie są najlepsze, ale np. jak wjadę ze słońca w cien lasu, to przez chwile niewiele  widzę.  Potrzebuje paru sekund, no i gogle chyba tez, aby o życiu i szybki się dostosowany. 

    Chyba tej opóźnionej reakcji obawiam się najbardziej ... :( bo jadąc z prędkością 70-90 km/h można zrobić sobie kuku ... :( gdy w porę nie zauważy  się utrudnień na trasie

  7. Dnia 15.11.2016 o 14:58, zaj napisał:

    Mam gogle Carrera z fotochromem - nie zamieniłbym już na gogle z tradycyjną szybką. Być może są firmy, które robią "szybsze" fotochromy - nie wiem, na pewno warto zwrócić uwagę na Julbo (mam dobre doświadczenia z ich okularami z fotochromem). Oczywiście przy bardzo szybkiej i znacznej zmianie oświetlenia żadne fotochromy nie nadążają. Ja rzadko doświadczam takich nagłych zmian - ze słonecznego stoku do ciemnego lasu. Za zwyczaj jest tak że w ciągu dnia zmienia się pogoda, nawet ileś tam razy słońce wychodzi zza chmur lub się chowa, w takich przypadkach szybka nadąża. Jeśli wjadę nagle w cień za zwyczaj też daj radę o ile jest to zwykła sytuacja (tj. cały czas jestem w terenie tego samego typu - np. na tym samym stoku na hali wjeżdżam ze słońca w cień lub odwrotnie, a nie w sytuacji gdzie z lodowca nagle wjeżdżam do lasu). Jeśli zjeżdżam z hali na mocno zacieniona stoki - przez chwilę i szybka i wzrok muszą się przyzwyczaić. Tak czy inaczej szybka i tak zareaguje szybciej niż np zdażysz zmienić szybkę albo całe gogle.

     

    Też tak mi się wydaje.. Ostatnio byłem w Gdyni w Klifie w sklepie sport adventure. Tam z kolei sprzedawca zwrócił mi uwagę na gogle właśnie firmy Julbo . Podobno wszyscy "profi górołazy" właśnie korzystają z gogli i okularów tejże firmy . Sam sprzedawca również ich używał (tak przynajmniej mówił) a w zasadzie nie mam podstaw żeby jemu nie wierzyć tym bardziej że byłem zdecydowany zakupić gogle POC ich sztandarowy model które są znacznie droższe więc sądzę że faktycznie podszedł do sprawy fachowo i merytorycznie (poziom znajomości produktu był imponujący ). Myślę , że skuszę się na nie  koszt to około 700-900 zł mam nadzieję że w dużej mierze poprawią mój komfort jazdy jak również bezpieczeństwo na stoku. Mam tylko jeszcze jedno pytanie... W jaki sposób zachowują się one w dni zamglone? W zasadzie chodzi mi o wyostrzanie kontrastu krawędzi muld . Czy poprawiają widoczność? ... Czy też zachowują się jak szkła przeźroczyste.

  8. Witam serdecznie....

    26 - 30 grudzień wybieram się z  na Chopok (miejscówka i skipass już zakupiony) mam nadzieję że i warunki pogodowe dopiszą również . Od kilku lat jeżdżę na nartach po różnych górkach i pagórkach ;) czy to w kraju czy za granicą ... staram się w sezonie wyjeżdżać kilka razy ponieważ jestem pasjonatem białego szaleństwa . Poszukuję kogoś najlepiej instruktora  kto przy okazji swojego pobytu przy wspólnej jeździe wyeliminowałby  popełniane przeze mnie błędy . Tak jak wspomniałem nie należę do żółtodziobów i wydaje mi się że daję radę jednak  nie do końca jestem zadowolony ze swojej techniki jazdy . Nie interesuje mnie szkółka narciarska ... bardziej ktoś kto przy okazji swojego pobytu miałby ochotę na dodatkowe towarzystwo

    pozdrawiam Jan

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...