adoado0
-
Liczba zawartości
5 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez adoado0
-
-
17 minutes ago, christof said:
Moze mylisz Supershape z Worldcupami ?
Raczej nie, te worldcup z tego co sprawdziłem to giganty.
Początkowo jezdziłem na supershape i-Magnum, pozniej i-Speed, a teraz jak chce kupić coś na stałe to widzę, że są już e-speed i trochę mi zakręciło się to wszystko.Mogę mieć e-speed w tej cenie co i-speed (plus fakt, że to rocznikowo młodsze) ale nie wiem czy nie zamienię siekierki na kijek.
Także moje pytanie jest raczej prawidłowe.
Na oficjalnej stronie Heada nie mogę już znaleźć informacji odnośnie i-speed, więc biorę ją z :
https://www.skionline.pl/sprzet/narty,16-17,head,supershape-i-speed,9237.htmlNatomiast e-speed:
https://www.head.com/pl_PL/supershape-e-speed-25.html
Z powyższych wygląda jakby i-speed była bardziej agresywną nartą - a możeto tylko kwestia opisu?
Zakładam, że opis był wzięty z oficjalnego kanału sprzedaży Head.
EDIT:
W zasadzie widze, ze na skionline też są e-speed:
https://www.skionline.pl/sprzet/narty,20-21,head,supershape-e-speed-prd-12-gw,12723.htmlTakże e-speed to chyba jednak 'bardziej cywilzowana' wersja i-speed...
-
Czy e-speed to następca i-speed? Jezdziłem trochę na i-speed i mi się spodobały - teraz chciałbym kupić takie ale widzę, że od 2021 jest model e-speed.
Generalnie myślalem, że to następca (bardziej dopakowana wersja), ale opisy już mnie trochę mylą - i-speed są reklamowane jako narty 'im szybciej tym lepiej' na przygotowane stoki, a e-speed już coś piszą o wszechstronności i miękkim śniegu - opis sprawia jakby to były narty bardziej 'casualowe' od dotychczasowych i-speed.Ktoś coś wie? Szukam typowo do agresywnej i szybkiej jazdy.
-
Ja w sąsiednim wątku się wyraziłem na temat D2B, w sumie wygląda, że jestem jedyną 'średnio' zadowoloną osobą, bo na ogól spotyka się pochlebne opinie.
Dałem jakieś 370 PLN
Trwałość kurtki zdecydowanie gorsza niż LIDLowej, która kosztowała chyba 90 PLN.
Lidlową z powodzeniem używałem cały sezon, a w tej zaczęły szwy pękać po obu stronach po 4 dniach (tzn po 4 dniach zobaczyłem, a kiedy się pojawiły to nie wiem).
Jeden rękaw na odległości ok 15 cm puścił na szwach, drugi lekko (parę cm).
- 1
-
Ja też skusiłem się na D2B, bo przeczytaniu paru przychylnych opinii.
Kupiłem jakąś kurtkę narciarską (ładna, to fakt), przecenioną z rzekomo 790,- na 380,-. Wodoodporność 15k, oddychalność 10k. Po 4 dniach jazdy na Chopoku (trochę glebowałem, fakt), pękły szwy na jednym rękawie, a na drugim widać też zaczynały.
Szkoda, bo ładna, ale widać jakość szwów taka sobie.
No i niby kurtka stricte narciarska ale w rękawach nie ma tych wstawek antyśniegowych.
Gdyby kosztowała jak w/w, nie dziwiłbym się, a tak prawdopodobnie (jak przyjmą) zwrócę.
Za 100 PLN to bym się jednak nie zastanawiał.
Jasna Chopok
w Słowacja, Czechy
Napisano · Edytowane przez adoado0
Jezdziłem do Jasnej z 7 lat (głównie za sprawą sprytnej sezonówki, która już prawdopodobnie odeszla w przyzwoitych cenach), ale teraz to już prawdpodobnie mój ostatni sezon - choć mam trochę sentyment.
Zmieniło się trochę na minus:
- notoryczne zamykanie gondoli na Chopok == kolejki na dole. Jak byłem miesiąc temu to zamknęli nawet z powodu 'rzekomo trudnych warunków' gdzie warunki (udało mi się zjechać przed zamknięciem) były lepsze niż w większości typowych dni. A bo wiatr, a bo ślisko, a bo śnieg leży miękki. Rozumiem zamykanie przy silnym wietrze - nic nowego, ale w tym roku juz przeginali.
- swego czasu rozdzielali grupy przed wejściem na krzesełka przy dużych kolejkach by nie zostawiać pustych miesc - teraz to nagminnie przy 15 minutowym oczekiwaniu krzesełka jezdzą pełne w 3,4 miejsca na 6, bo ciągle ktoś musi koniecznie czekać na innych a obsługa już tego nie pilnuje. Oczywiście - to wina ludzi, ale obsługa pamiętam, ze kiedyś tego pilnowała. To samo dotyczy 'single lane', grupy radośnie zniszczyły ten fajny pomysł.
- coraz mniej mozna za punkty gopass wymieniać (np w barach)
Dla mnie płatne parkingi przy częstych skibusach nie są problemem. Ale problemem były już jak byłem parę dni temu gdzie skibusy już prawie nie jezdziły, więc pozostawał samochód.