Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Wyga_s

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    49
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Wyga_s

  1. narty Head

    Na podstwaie podanych parametrów można powiedzieć, że jest to:

    :rolleyes: łatwo-skrętna narta (czyli taka "mocno karwingowa") - chyba nawet zaliczana go grupy nart slalomowych chociaż długość czyni ją bardziej uniwersalną

    ;) przeznaczona raczej do jazdy małymi i średnimi prędkościami (słabsze wypełnienie - carbon jacket)

    SW

  2. Gdzie na narty w Austrii?

    W Zillertal'u jest jeszcze jeden duży obszar - w bok doliny odchodzi Zillertal Arena - dochodząca aż do Gerlos/Krimmll czyli do Salzburgerlandu (start gondoli w Zell am Ziller)

    A ja polecam Salzburgerland - właściwie to najbliżej granic Polski, 1 karnet Salzburg Super Ski Card na cały Salzburgerland (m.i. Flachau/Wagrain/Zauchensee itd, Grossarltal/Gastein, Hochkoenig, Zell am See/Kaprun, Saalbach itd) + Schladming + Zillertal Arena + Kitzbuehel.

    Minus - to ośrodki są oddalone od siebie i wymagają często kłopotliwego dojazdu - kilkanaście - kilkadziesiąt minut (w zależności gdzie się mieszka i ile ośrodków chce się poznać w jednym wyjeżdzie).

    Polecam także SkiWelt (Wilder Kaiser Brixental) - spięty ostatnio poprzez Westendorf z Kitzbuehel.

    I zgadzam się z przedmówcą - najważniejsza jest pogoda i dobre warunki śniegowe.

    Bo przygotowanie tras, sieć wyciągów, apres ski, baseny, zakwaterowanie itp na zbliżonym czyli wysokim poziomie

    Pozdrowienia

    Sławek

  3. Gdzie na narty w Austrii?

    W Zillertal'u jest jeszcze jeden duży obszar - w bok doliny odchodzi Zillertal Arena - dochodząca aż do Gerlos/Krimmll czyli do Salzburgerlandu (start gondoli w Zell am Ziller)

    A ja polecam Salzburgerland - właściwie to najbliżej granic Polski, 1 karnet Salzburg Super Ski Card na cały Salzburgerland (m.i. Flachau/Wagrain/Zauchensee itd, Grossarltal/Gastein, Hochkoenig, Zell am See/Kaprun, Saalbach itd) + Schladming + Zillertal Arena + Kitzbuehel.

    Minus - to ośrodki są oddalone od siebie i wymagają często kłopotliwego dojazdu - kilkanaście - kilkadziesiąt minut (w zależności gdzie się mieszka i ile ośrodków chce się poznać w jednym wyjeżdzie).

    Polecam także SkiWelt (Wilder Kaiser Brixental) - spięty ostatnio poprzez Westendorf z Kitzbuehel.

    I zgadzam się z przedmówcą - najważniejsza jest pogoda i dobre warunki śniegowe.

    Bo przygotowanie tras, sieć wyciągów, apres ski, baseny, zakwaterowanie itp na zbliżonym czyli wysokim poziomie

    Pozdrowienia

    Sławek

  4. Inicjatywa min. Dorna

    Inicjatywa jest jak najbardziej właściwa. Ale chyba dość mocno propagandowa i wybiórcza.

    Od jakiegoś czasu - 2-3 lata (znam z publikacji NTN - w razie czego proszę o sprostowanie) toczy się dyskusja, być może jest to nawet inicjatywa obywatelska w sprawie uchwalenia "Prawa górskiego" w pełni regulującego "całokształt zagadnień związanych z eksploatacją gór", gdzie waże miejsce zajmuje też ogólnie mówiąc - bezpieczeństwo na stokach.

    Oczywiście - jazda w stanie nietrzeźwym stanowi jedno z poważnych zagrożeń dla takiego bezpieczeństwa i dlatego powinna być tępiona. A rozporządzenie ministra Dorna ma dotyczyć tylko tej jednej kwestii.

    A co będzie w tym rozporządzeniu? Jak będzie egzekwowane? Jaki będzie dopuszczalny poziom alkoholu we krwi? Czy po stwierdzeniu stanu nietrzeźwości delikwentowi zabierze się narty jako potencjalne narzędzie przestępstwa. Czy da się do depozytu i każe mu się pospacerować po górach aby wytrzeźwiał? A jak będzie na tyle pijany, że nie będzie rokował szans na wytrzeżwienie to będą musili ze stoku zwozić go policjańci czy czy też ratownicy? Na razie chyba jest to bardziej hasło niż konkretny projekt (ma być do końca roku)

    Żeby nie było wątpliwości - nie upijam się w czasie jazdy na nartach...

  5. Ski Atlas

    Właśnie te tłumy.

    Dlatego moim ulubionym terminem jest 2 lub 3 tydzień stycznia. Najczęściej świeży śnieg, pogoda stabilna. I jeszcze przed feriami. Mniej ludzi, łatwiej o kwaterę, niższe ceny.

    Co do mniejszych ośrodków - może tak Skiarena Wildkogel. A niedaleko jest i Zillertalarena i Kitzbuehel. I wszystko na jednym karnecie.

    Pozdrowienia

  6. Ski Atlas

    Cześć,

    nie czuję się urażony i chętnie wyciągam rękę na zgodę, zareagowałem chyba jednak trochę za ostro.

    Trochę o moich doświadczeniach:

    Ja z reguły decyduję o docelowej stacji narciarskiej na 3-4 dni przed wyjazdem. Wtedy też rezerwuję poprzez internet apartament (najczęściej jeździmy w grupie 1-2 samochodowej, czyli 4 lub 7 osób)

    Na 3-4 dni przed rozpoczęciem szusowania można już nieźle oszacować jaka pogoda będzie na danym obszarze. Bo uważam, że pogoda na nartach jest najważniejsza. A te największe ośrodki ( myślę, że statystyczny polski narciarz wyjeżdża w Alpy 1 góra 2 razy do roku więc trzeba jeździć do tych najbardziej wypasionych) oferują porównywalne warunki - ilość tras, infrastruktura wyciągów, oferta apres-ski itp.

    Szukając dobrej pogody najczęściej sprawdzam ośrodki austriackie - Salzburgerland (mój ulubiony region - praktycznie codziennie można jeździć w innym ośrodku), Wilder Kaiser ostatnio połączony z Kitzbuehel, Zillertal, Oetztal, St.Anton/Lech czy Ischgl. Alternatywnie - Dolomity.

    I jazda

    Ale interesuje mnie, jak wychodzi taki wyjazd trochę w ciemno, z decyzją "w samochodzie". Jak radzicie sobie z zakwaterowaniem - czy trudno znależć, taniej czy drożej. Czy jesteście w jednym miejscu czy też - tu nam się nie podoba - jedziemy dalej......

    Pozdrowienia

    Sławek

    P.S. A co do Ski-Atlasu - najpewniej Niemcy aktualizują co roku (i to chyba 3 różne wydawnictwa). Jeżeli masz więc kontakt. W Polsce jest to raczej sporadyczne, chociaż jest (może nawet co roku) uproszczona wersja ADAC PistenAtlas Wydawnictwa Pietruska&Markiewicz - Alpy - Narty i Snowdord, Top regiony

  7. Ski Atlas

    Ale tak właściwie, to o co Ci chodzi?

    Czy decyzję o wyborze ośrodka narciarskiego faktycznie podejmujesz w drodze do Austrii, Włoch, Szwajcarii czy Francji? I w czasie 4-dniowego wyjazdu chesz jeździć w ośrodkach oddalonych od siebie o setki kilometrów?

    Z tego co piszesz, to już w tym momencie wiesz, że najprawdopodobniej pojedziesz w marcu na 4 dni do Ischgl.

    Więc o co chodzi?

    Widzę, że ostatnio FORUM stało się nie areną wymiany doświadczeń ale okazją, żeby komuś dokopać, pokazać, jaki to ze mnie supernarciarz i znawca tematu.

    Ja korzystam ze starego atlasu wydanego chyba w 1996 roku. I w stosunku do przedstawionej tam bazy wyciągów jest tylko lepiej. Jak lepiej - to już na bieżąco można sprawdzić w internecie.

    Bo jest on po to, żeby z niego skorzystać. I sprawdzić, np jaka będzie pogoda na danym obszarze w okresie planowanego wyjazdu.

    Bo to pogoda jest najważniejsza w czasie wyjazdu.

    Pozdrowienia

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...