Ochraniacze na kolana - jakie?

[lukson122]

Hej,

Za tydzień wybieram się w Alpy na tydzień. W poprzednim roku sie trochę poobijałem. Co sądzicie o ochraniaczach na kolana? Jakie wybrać?

[juice]

Hej,

Za tydzień wybieram się w Alpy na tydzień. W poprzednim roku sie trochę poobijałem. Co sądzicie o ochraniaczach na kolana? Jakie wybrać?

Ale w sensie, że co ? :eek:

O co się poobijałeś i dlaczego ? Tyczki, niedźwiedzie, świstaki, bliźni ?

[lukson122]

Z niedzwiedziem nie miałbym szans

Kilka razy ktoś na mnie wpadł. Po przyjeśdzie miałem całe kolano opuchnięte.

[juice]

Czyli bliźni.

Może takie neoprenowe "niby ochraniacze". Są w wersji zapinanej na rzepy, bo te bez to potrafią się nie trzymać miejsca.

Skuteczniejsze by były takie jak mają w siatce albo rolkarze, ale jak z tym jeździć ? :wink:

[conda]

... Po przyjeśdzie miałem całe kolano opuchnięte.

Słoninom obłóż !

[juice]

Słoninom obłóż !

Przed czy po ?

I co to jest "słoninom", coś od słonia ? :eek:

[conda]

Przed czy po ?

I co to jest "słoninom", coś od słonia ? :eek:

Oczywiście że PO!

Babcia zawsze tak mi radziła, stąd pisownia oryginalna, chociaż wydawać się może mało poprawana

A słonina jak sama nazwa wskazuje jest ze świni

[juice]

Acha, chyba, że to taką "babcinom słoninom" to jasne :smile:

[lukson122]

Co sądzicie o takich Active Knee Protector? Będą dobre?

[conda]

Tego typu ochraniacze nie są chyba popularne wśród narciarzy.

Chyba mało osób stosuje ochraniacze na kolana w jeździe rekreacyjnej, już więcej osób jeździ z protektorami pleców.

Jeżeli zakładamy coś na kolana, to są to różnego rodzaju stabilizatory stawu kolanowego: od prostych neoprenowych, po różnego rodzaju ortezy po kilka tysięcy złotych za sztukę.

Ale to też jeżeli są ku temu jakieś istotne wskazania, np. po urazach w celu stabilizacji stawu kolanowego.

Ale gdybyś się upierał, to te: http://www.sportone.pl/pl/p/Forcefield-ochraniacz-kolan-Zeus-Knee-Protector/767

wyglądają na fajne (zabudowane po bokach są)

Edytowane 17 Styczeń 2015 przez conda

[n3l15]

Z niedzwiedziem nie miałbym szans

Kilka razy ktoś na mnie wpadł. Po przyjeśdzie miałem całe kolano opuchnięte.

Obite kolano to raczej rzadka kontuzja u narciarza jezdzacego rekreacyjnie. (inaczej niz u snowboardzisty)

Urazy kolan sie zdarzaja, ale to raczej ukrecenie wiazadel (narta dziala jak smiglo) i tutaj ochraniacz Ci nie pomoze.

Jak wspomnial jeden z kolegow - narciarzom po takich kontuzjach zdarza sie jezdzic ze stabilizatorami (nie ochraniaczami)

[lukson122]

Jednak te co podaliście są drogie , zastosuje te http://sportmix.pl/reusch/lato-reusch/ochraniacze-dla-bramkarzy/ochraniacze/ochraniacze-active-knee-protector---3177000-3698 + stabilizatory tak jak radzicie. Dzięki