TomaszP Napisano 8 Luty 2006 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2006 Witam:) ...... jedziesz na narty i po drodze nawalila ci fura zadzwon do ministra rolnictwa! tylko przedstaw sie jako klecha od rydzyka:)))))))) Pozdrawiam ps k....... w jakim my kraju zyjemy!!!! klechy i PIS-iory nami rzadza sorry za ten watek polityczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ardu Napisano 8 Luty 2006 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2006 wazny tel dla wybierajacych sie na narty:)))))))) Hmm... może lepiej zmienic furę (siana?-pewnie dlatego ten minister rolnictwa) na sprawny samochód lub przed wyjazdem sprawdzic stan techniczny... fury? ;D Ach jest jeszcze ten reklamowany tel. "Zadzwoń do Link..." (bez kryptoreklamy) A rządzą Ci których wybrała demokratyczna większośc... to urok demokracji. Pozdrawiam obserwując śnieg padający na góry za oknem... ardu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 8 Luty 2006 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2006 smierć na Pilsku Jak podaje ONET narciarz lat 40 będził brawurowo i wpadł do lasu na drzewo - czaszka oraz kręgosłup i smierć na miejscu- całe zdarzenie widzial podobno 15 letni syn. nasuwa mi sie pytanie bardzo smutne - niepotrzebna smierć, czy ten pan słabo jeździł , czy dobrze jeździł i poniosła go brawura, jest to dla nas kolejne ostrzerzenie -panowanie i dostosowanie predkości do panujacych warunków. narciarz lat 40 Beskidy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 9 Luty 2006 Zgłoszenie Share Napisano 9 Luty 2006 smierć na Pilsku Byłem tam wczoraj widziałem to pozostaje żal i smutek nie komentuje tego zdarzenia z wiadomych powodów..... PANOWIE KASKI Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andi Napisano 9 Luty 2006 Zgłoszenie Share Napisano 9 Luty 2006 smierć na Pilsku Race carving podaj ku przestrodze innym jaki popełnil błąd ten narciarz, czy ktoś mu wyjechał - chodzą głosy że jakaś szkółka czy był to brak umiejętności i brawura, kiedyś doznałem urazu zostałe ścięty przez deskarza i miałem zwichnięy lewy staw ramienny. czy mozęsz podać miejsce nazwę trasy , Może jest to wina GAT ,że w tym miejscu nie ma siatek Trasa na Zarze posiada na całej długości siatki -dziś byłem tam i patrzyłem właśnie pod tym kątem.Jest mi też przykro poniewą mam też 40 i jest to niepotrzebna śmierć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cisiu Napisano 12 Luty 2006 Zgłoszenie Share Napisano 12 Luty 2006 smierć na Pilsku Ten pan miał 44 lata W tym miejscu nie ma siatek i nigdy nie było [ewnie teraz już bedą W tamtym roku na pilsku bna buczynce na ostatnim zakręcie kto był towie co to za zakręt też nigdy nie było siatek wypadł jeden człoweik na drzewo to po 30 minutahc po zdażeniu siatki i materace na drzewach już były. Wiec w polsce jest zasada pierwsze ktos musi zginać a dopiero zaczyna się cosdziać podobnie jak ze śniegiem na dachach. Pozdrawiam Kask to podstawa lecz ten pan podobno go miał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi