adam b Napisano 20 Listopad 2002 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2002 Miałeś może okazję jeździć na nordicach ZXT. Jaka to nartka. Kupiłem takowe 170 cm. Sam mam 187 i jakieś 90 kg. Wciąż się boję, że przesadziłem i nie pojeżdżę sobie funem. Maś jakoweś doświadczenia. K...a jak mi śniegu brakuje i kasy na Alpy również. Gdzie ta p......a zima. Już mnie nosi za biurkiem w robocie. Napisz coś o ww. nartkach Pozdrowienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość axelcarver Napisano 20 Listopad 2002 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2002 Misiu ... ja poswiecilem w ubieglym sezonie jeden dzien na objezdzenie ich - ten w ktorym je kupilem - to byl pierwszy i ostatnio - potem musialem sie troche napocic zeby jes sprzedac i kupic atomice ale wage masz sluszna i mysle ze dasz rade choc osobiscie kupil bym krotsze - uwarunkowane tym ze jezdze najwiecej w polsce a tu trasyuy sa waskie pozdrawiam yaaroo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam b Napisano 20 Listopad 2002 Autor Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2002 Misiu ... Axelcarver nie żartuj. Jest tak tragicznie. No co Ty, bo się rozpłaczę. Ty, czemu Ty nie dałeś rady. Co w nich jest nie tak, że się ich pozbyłeś po ... jednym dniu. Dlaczego ujażmienie tych nartek jest uzależnione od wagi. Na pewno mówimy o tych samych nartkach - nordica ZXT z 3 cm aluminiową płytą. Do tego dołożyłem wiązania marker MMR logic z 1,5 płytą, tak więc jestem wysoko nad ziemią. Kurcze nie załamuj mnie. Powiedz coś optymistycznego. Pozdro i do zobaczenia w Soszowie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość axelcarver Napisano 20 Listopad 2002 Zgłoszenie Share Napisano 20 Listopad 2002 Misiu ... optymistyczne jest to ze to jest only MFO :-) a stalo sie to tak bo kiedy przyszedlem na gorke cieszac sie niezmiernie zjechalem na nartkach ( bylo to na stozku ) a tu przychodzi Pan Żur i rosklada atomice do testow - jak sie kiwnolame raz na jednych raz na drugich to nie mialem ju watpliwosci ze to raczej atomic jest dla mnie a nei Naordica ale optymiustycznie - nartka zdaje sie z drewnianym rdzeniem - to chyba dobrze i dodatkowo z fajan plyta o ktorej wspomniales - mocowana z reszta dosc centralnie (fajne toto :-) )- ja do tego mialaem wiazania salomona s850 :-) czerwono szare - bylo to wszystko piekne ale dla mnei lepszy okazal sie atomic gdybym nie spotkal zura pewnie bym na Nordicach teraz jezdzil a tak powazniej - zxt - narty dobre w zasadzie nie mozna im nic zlego zarzucic ( mnie sie wydawalo ze maja troche srednia inicjacje skretu - poza tym wszystko mi pasowalo ) nio i visual tez mi sie ten komplecik bardzo podobal :-) szcegolnnie wiazania byly ladne :-) zanim je kupilem oczywiscie skrupulatnie zbieralem opinie na ich temat i i byly same pozytywne moich 3 kumpli jezdzi na takich i teraz mysle ze tez moglbym takie kupic w w ubieglym sezonie byly moje pierwsze doswiadczenia z nartami funowymi - wiesz jak sie czegos nie umie to mowi sie ze narty do bani :-) i u mnie tak chyba bylo pozniej jzeszce kiedys takei pozyczylem zebys sie przekonac czy to brak umiejetnosci czy narta - hmm nie wiem do dzis - wole atomica pozdro rekomendacja - kupuj moj aocena jest subiektywna ( hehe narty w ciemnyym kolorze :-) nio i poczekaj moze na wiecej postow :-) (albo nie bo tylko ci sie w glowie zamaci jak w po moim poscie :-)) pozdro yaaroo p.s. ano do zobaczenia na soszowie :-) co prawda w ten weekend to chyba nic nie bedzie ale moze na nastepny jaki snieg albo mroz :-) wzglednie Stożek zobaczymy co szybciej :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam b Napisano 21 Listopad 2002 Autor Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2002 Misiu ... Axel Jestem z Rybnika. Jak tylko usłyszysz, wyczujesz, poczujesz lub zobaczysz padający śnieg w Soszowie, Stożku lub Cieńkowie to e-mailuj niezwłocznie ku mnie. abkonto@poczta.onet.pl Pozdro i do zaobaczenia na stoku. Chętnie skorzystam z Twoich rad co do jazdy na krawędzich, bo bardziej mi się chyba wydaje, że potafię jeździć poprawnie niż faktycznie jeżdżę. Ale najważniejsze, że nadal mnie to cieszy. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość axelcarver Napisano 21 Listopad 2002 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2002 Misiu ... sorry zapomnialem dodac ze stozek tez ma stronke z podgladem :-) a cienkow odradzam stanowczo - tak pojebanej gorki nie ma drugiej w okolicy - znaczy gorka moze i ujdzie - armatki ratrac - da rade od biedy ale klimat kjaki tam jest - posylam tam tylko wrogow :-) pozdro yaaroo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Heli Napisano 21 Listopad 2002 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2002 Misiu ... Taka jedna drobna uwaga - czasami widze opinie " slabo inicjuja skret nartki". Czy zadaliscie sobie troche trudu i zastanowiliscie sie od czego to zalezy ? Niestety w testach NTN tez czasami sie spotyka takie opinie - " znakomicie inicjuja skret". To przeciez fizyka, a inicjacja skretu to nic innego jak zdolnosc szybkiego wyginania sie narty przy jednoczesnym trzymaniu krawedzi ( przod i tyl). Dlatego wazne jest ile wazy narciarz, z jaka predkoscia jedzie i jak miekka jest narta ( wagi nie zmienisz, ale narte "skrocic" mozna), oraz jakie taliowanie ma narta. Jezeli sie zastanowimy jeszcze nad rodzajem taliowania, czyli proporcjami miedzy szerokoscia przodu i tylu a co za tym idzie wymuszonym stylem jazdy to bedziemy mieli prawie komplet. Wymuszony styl jazdy ??? a tak - przyzwyczailismy sie , ze w opinii wielu na nartach carv jezdimy "na srodkach". Jest to duze uogolnienie. Jezeli nartki sa duzo szersze z przodu ( Head XP100, Elan Integra, SLX) dociazenie przodu daje duzo szybsza inicjacje niz jazda rowno na srodkach, a dociazenie tylu wrecz inicjacje skretu spowalnia. Pamietajmy tez ze jak wczesniej napisalem na szybkosc inicjowania skretuma wplyw predkosc. Dobranie nartki zbyt latwo wchodzacej w skret uniemozliwia szybka jazde, lub powoduje , z staje sie ona bardziej niebezpieczna. Podsumowujac - majac nartke danego rodzaju mozesz sobie dobrac jej Latwosc wchodzenia w skret przez dobor dlugosci. Jezeli ktos pisze ze ze jakas nartka jest slabo inicjujaca to poprostu jest dla niego za trudna - nalezy kupic nizszy model a nie bezsensownie sie meczyc, lub nie potrafi dobrac odpowiedniej dlugosci Pozdro Heli PS uzylem troche skrotow myslowych, ale na szerokie zglebianie tematu chyba szkoda czasu ;-) PS2 co do stylu jazdy - poniewaz nartki moga wymagac roznych stylow co wyzej chyba pokazalem nalezy zastanowic sie jak testerzy moga po dwoch zjazdach oceniac nartki - je trzeba najpierw wyczuc. I to jest chyba uklon w strone Misia ktory poswieca na pare wiecej niz jeden dzien ;-) Do dyskusji pozostaje u "testerow na szybko" negatywna lub raczej mniej pozytywna opinia o danej nartce - moze nartka jest slaba, a moze ich umiejetnosci dostosowawcze sa zbyt male. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ignacy Napisano 21 Listopad 2002 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2002 Testowanie Jesli juz tak o slownictwie - co w Twoim poscie bylo poruszone, dodam tez od siebie. Rozchodzi sie o "testowanie" - zawsze smiesza mnie wypowiedzi z cyklu: "jezdze od 3 lat, testowalem narty ...". Czyli najpierw (nim mi sie skrzyzowaly) rzucilo mnie w strone swierka, a pozniej o malo nie grzmotnalem jakiejs postaci, ktora akurat przejezdzala obok. Co to za test? Mozna to nazwac sprawdzeniem jak "mi" sie na tym jezdzi - to ok, ale nie testem, ktory musi miec jakies odniesienie, czyli osoba testujaca musi potrafic prawidlowo uzyc tego co ma pod soba i wiedziec czego powinna oczekiwac, a caly test ma polegac na tym czy oczekiwania sa spelnione. Cos chyba w tym guscie. Pozdrowienia dla testerow i nie-testerow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość axelcarver Napisano 21 Listopad 2002 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2002 Misiu ... dlugosc byla odpowiednio krotka - owieksa wage chyba trudno (82) tak wiec nartki dobrze dobrane i nie mysle zeby dla mnei za trudne bo raczej radze sobei z nartkami :-) - bez przesady ale potrafie jezdzic w wiekszosci warunkow - jeszcze tylko ekstremalnych stromizn nie mialem okzaji zwiedzic co najwyzej lawinisko na stozku :-) to jest tak ze po prostu jedne nartki sa ci blizszeinne nie - i jasne ze na niech da sie tak czy tak poprawnei jezdzic ale do tych musisz sie przylozyc bardziej a do innych mniej :-) po prostu mi zxt nie odpowiadaly - racja na poczatek jeden dzien ale pozniej kiedy mialem juz atomice poswiecilem jeszce 2 dni na tamte narty aby sie przekonac - nio i stwoerdzilem ze to nie jest to - msyzel zze narta jak but powinna bycwygodna :-) powinno sie na niej dobrze jezdzic - z radoscia :-) ale ja wiem ze moje odczuciua sa subiektywne dlatego to co mowie nie jest jakos specjalnie autorytarne i nie staram sie wytlumaczyc komus ze generalnie narta jest do bani tylko podkreslam ze dla mnie jest taka lub inna - nie dla ogolu :"-) pozdro yaaroo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Heli Napisano 21 Listopad 2002 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2002 Misiu ... Chyba niezbyt uwaznie przeczytales.... Nie odniosilem sie do tego, ktore nartki Ci bardziej pasuja, a do stwierdzenia, ze wolniej wchodza w skret. Zwroc uwage, ze tylko roznica w sztywnosci poprzecznej narty jest przeszkoda w jej szybkiej reakcji na inicjacje skretu. Reakcja nart gigantowych moze byc tak samo szybka jak nart slalomowych, jednak ze wzgledu na specyfike narty jest ona zupelnie inaczej odczuwana..... nie dziala tu az taka sila dosrodkowa. Waga narciarza jest tylko pewnym wskaznikiem, przeciez tak naprawde chodzi o sile dzialania, czyli w tym wypadku wazny bedzie ped z pkt widzenia fizyki a jezeli wolisz dynamika jazdy. Jezeli chodzi o dynamike to wielu jezdzi na maxa , ale u kazedego ten "max" wyglada inaczej. Chyba w tym wszystkim lekko irytuje mnie to, ze wielu nie potrafiac sobie dobrac odpowiednich nart do swoich potrzeb. Krytykuje firmy, modele, nie starajac sie zrozumiec, ze to tylko ich niewiedza powoduje to , ze nie dostaja czego oczekuja. Nie odnosi sie to akurat moze w 100% do Twojego postu - on jest oki, ale uzyles "wytrychow", ktore nie powinny miec miejsca przy doradzaniu - deformuja prawde. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość axelcarver Napisano 21 Listopad 2002 Zgłoszenie Share Napisano 21 Listopad 2002 Misiu ... nie kryje swojego braku obiektywizmu :-) - bo kto moze bycobiektywny??? (identyczne warunki, przygotowanie tras , doskonala technika i zdolnosc korekcji postawy i obciazenia w zaleznosci od potrzeb prawie w czase rzeczywistym a do tego jeszcze brak zaporzyczonych lub nabytych uprzedzen) niemniej masz racje - "kiepska inicjacja"to jest slogan zaporzyczony wprost z NTNu - ine w tym sezonie bo wylacznie przekartkowalem te gazete i postanowilem sobie nei zawracac glowy jakims marketingowym belkotem , ale wpadl mi do slownika keidy jeszcze to czytalem :-) jestem raczej praktykiem - trudno mi teoretyzowac na temat nart i technik - pozostaje raczej na niezbednym pozoiomie (jak ogladam wideło dostrzegam bledy :-))- reszta to zabawa na sniegu :-) sa narty lepsze i gorsze - - dla meni oczywiscie i rozumiem ze dla kogos innego moze byc odwrotnie.:-) pozdrawiam yaaroo p.s. lubie to forum zawsze mozna sie czegos nauczyc :-) DZIEKUJE i jak mawia Seba - usciski jak pociski :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bojan Napisano 24 Grudzień 2002 Zgłoszenie Share Napisano 24 Grudzień 2002 Misiu ... Nie znam modelu ZXT, ale jeżdzę na nordicach w65s, są przepyszne. mam 170 wzrostu ważę 75, narty 163cm pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi