Rudolf Napisano 23 Styczeń 2005 Zgłoszenie Share Napisano 23 Styczeń 2005 Witam, mam takie pytanie, byłem dziś w skiteamie i przy okazji oglądałem kaski, kobieta dała mi jakąś carrere a ja jej że chce właśnie tego uvex-a co w temacie na co jej odpoiwiedź: "ale to kask na snowboard" jak to jest, bo na stronie nie widziałem żeby było napisane że to na snowboard, no i jak to z tym jest?? to na snowboard czy na narty też ?? rozumiem że nie przyczepie ochraniacza na szczęke, no ale za to był najwygodniejszy z tych co mierzyłem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozlow Napisano 24 Styczeń 2005 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2005 Uvex X-ride Motion Ja mam kask x-ride jestem z niego bardzo zadowolony ,jest bardzo wygodny ,wedlug mnie nie mam zadnej roznicy czy kask jest na snowboard czy nie,upoadamy tak samo wiec to nie mam raczej roznicy,wedlug mnie jak przeczytalem w profilu jezdzisz dosc szybko i agresywnie ,wiec raczej polecilbym kask twardszy od tegop uvex-a, ja rowniez jezdze dosc syzbko i agresywnie niestey kupilem ten kask z powodu rozmieu glowy nic w tym rozmiarze nie moglem znalesc, pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość rtgpsn Napisano 24 Styczeń 2005 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2005 Uvex X-ride Motion Witam! Dla jazdy rekreacyjnej, nawet szybkiej nie ma chyba istonej różnicy w kaskach pomiędzy narciarzami a "snołbordzistami", ocharaniacza szczęki przecież i tak się nie montuje. A co do upadania to bym się nie zgodził "snołbordziści" upodają zdecydowanie rzadziej bo głównie siedzą na środku stoku wpatryjąc się tępo w swoją deskę (to odczucie po ostatnim wyjeżdzie na narty kiedy omal nie został rozjechany "snołbordzista" siedzący dokładnie na zjeździe z krzesełka) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozlow Napisano 24 Styczeń 2005 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2005 Uvex X-ride Motion no jezli mamy brac poduwage ze snowboardzisci non-stop siedza na srodku stoku,to owszem nie wywracaje sie tak samo jak my,ale jak juz ruszaja to ja zbytnio nie widze roznicy:) a jezeli chodzi o kask to nawet przy jezdzie rekracyjnej jest roznica,jezli ktos jezdzi szybciej to lepiej zeby kupił "twardy" kask a nie kask freeridowy czy freestylowy, w koncu po to sa w sklepach,a sam widziałem jk sie koncza niektore historie z kaskami "miekszymi" (w przypadku kiedy ktos jezdzi szybko),nie ktore nawet potrafia peknac na pół,oczywiscie to sa dosc zadkie historie ale sie zdarzaja, a i tak zaden kask nie pomoze jezeli nie ma sie ani troche polotu i zdrowego rozsadku:) pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość rtgpsn Napisano 24 Styczeń 2005 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2005 Uvex X-ride Motion Z kaskami narciarskimi jest chyba troche tak jak z rowerowymi, sam w sobie kask to właściwie może pękać a nawet sie rozlecieć ale głowa w niego odziana ma zostać cała, bo to kast ma przejąc energię udaru. A w naszych warunkach gdzie tu pędzić tak szybko żeby potrzebny był jakiś integral z lustrzana szybą. Kaski miękkouche są wygodniejsze tak jak narty carving-owe. To oczywiście ocena subiektywna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kozlow Napisano 25 Styczeń 2005 Zgłoszenie Share Napisano 25 Styczeń 2005 Uvex X-ride Motion Zgadzam się kask ma pochlaniac enerie udaru i rzecz jasna ma prawo żeby pęknąć,ale niestety tamte wypadki nie konczyły sie tylko na pękniętym kasku,niestety były to za duże prędkości! a kaski z ABS umówmy się nie są bardzo wytrzymałe przy dużych prędkościach,a własnie z tego materiału najczesciej sa robione kaski "miękkie",oczywiscie do spokojnej i łagodnej jazdy są bardzo dobre i wygodne, przy tym gwarantuja optymanlna ochrone głowy, tak samo jak w przypadku freeridu i freestylu, i właśnie dobrze że napisałeś "A w naszych warunkach gdzie tu pędzić tak szybko" zgadza się u nas nie mam za bardzo jak szybko jezdzic,i jezeli ktos jezdzi w polsce to kask z miekkimi uszami jest dobry, natomiast jezeli ktos jezdzi w austri czy francji,a lubi poszalec i szybko pojezdzic to kask twardy jest według mnie nie zbędny, ale jak juz wczesniej napisałem żaden kask nie zapewni bezpieczenstwa jezeli nie ma sie polotu i finaezji. a to jest najwazniejsze!!! pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość rtgpsn Napisano 27 Styczeń 2005 Zgłoszenie Share Napisano 27 Styczeń 2005 Uvex X-ride Motion święte słowa, rozum często lepiej chroni niż kask ale jest dość deficytowym towarem. Austria, lodowiec, duża prędkość- zgadzam się, pełen kask i to z górnej póły, nie ma co ryzykować. PZDR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rudolf Napisano 4 Luty 2005 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2005 Uvex X-ride Motion dzieki Panowie, kupiłem w końcu Carrere nerveee, połączenie "miękkich uszu" i możliwośći wmontowania szczęki pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi