Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

-PP-

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez -PP-

  1. Dnia 30.10.2018 o 08:03, Jeeb napisał:

    i ma rację, przy Twojej wadze nie kupuj za długich slalomek,

    jeździłem ostatnio na najnowszych modelach Volkli Racetiger SL i nie czułem różnicy między 160 i 170cm

    Gdybym miał tyle kasy co one kosztują to pewnie kupił bym 165,

    70390801A_Volkl_Racetiger_SL_18_19.thumb.jpg.dd16fac8de3cc1f8839dc876f5e17f2c.jpg

    obecnie używam starych Fischerów RC 4 Worldcup SL o długości 156 cm i na twardej przygotowanej trasie są doskonałe

    Umiejętności podobne do Twoich, wzrost 178 waga 85

    To spora różnica między długością nart a wzrostem... Wg wszystkich teorii narta jest zbyt krótka... a jednak wybrałeś taką długość... Dlaczego skoro pisałeś, że Racetigera wziąłbys jednak 10cm dłuższego....? Z góry dziekuje za odp.

  2. Dnia 30.10.2018 o 20:38, Mitek napisał:

    Cześć

    Chcesz porady? Odpowiedz sobie więc najpierw na pytanie: Czy chcę nauczyć się porządnie jeździć na nartach, czy chcę sobie po prostu pozjeżdżać.

    Odpowiedz na pytania a pomogę i opiszę dlaczego to co mówili koledzy jest prawdą.

    Moja żona ma 165 cm wzrostu waży 58 kg i jeździ na narcie serwisowej SL 155cm. Dla Ciebie każda narta poniżej 160cm to będzie porażka.

    Pozdrowienia

    Mitek właściwie i jedno i drugie. Raczej nie będę jeździł zawodowo i w związku z tym, że jeżdżę mało zależy mi na tym aby sobie pojeździć aczkolwiek co roku poprawiam technikę. Czuje, że jeżdżę lepiej. Zawsze pierwszy wyjazd na narty w sezonie poświęcam na doskonalenie. Zawsze biorę instruktora.
    Ja mam podobne gabaryty jak Twoja Żona. Jestem szczupły i mam niewielka wagę... Dlaczego miałbym brać w związku z tym nartę co najmniej 160 cm? Możesz to uargumentować? Racetiger SC też nie jest typową slalomką jak SL.
    Rozważam długości 155 cm vs 160 cm. Wciąż mam jednak obawy, że 160 cm będzie i cięższa i bardziej wymagająca i zwyczajnie będę z nią walczył.
    Mitek bardzo proszę o konkretne argumenty. Dziękuję.

  3. Dnia 30.10.2018 o 20:26, Bill napisał:

    Panowie zrozumcie Kolege PP, szuka porady ktora jak mniemam chciałby się pokierować, a nie nauk,

    ja to rozumiem ze u osob zaczynających czy nawet średnio jezdzacych jest pewien lek przed dluzsza narta,

    dla wyjaśnienia mam 185 cm, i jezdze na racetigerach sl wc 165 i to jest piekne

    wiec PP biez te SC będzie Pan zadowolony ja bym wybral 155

     

    Strzał w 10tkę tak sie właśnie czuję :)
     

  4. Dnia 30.10.2018 o 00:28, Bianchi napisał:

    Marionen to naprawdę stary wyjadacz, który ma ogromną wiedzę i zna się na rzeczy. Myślę, że nie powinieneś odbierać tego jako atak na swoją osobę, czy braku kultury. Tutaj na forum przewijało się już bardzo wielu nowych użytkowników, którzy zadawali pytania bardzo podobne do Twoich. Jakiś czas temu pojawiła się moda na zbyt krótkie narty i takie są tego konsekwencje. Ludzie boją się kupować odpowiednio długie narty. Gdybyś przejrzał kilka takich tematów, zobaczysz bardzo dużo podobieństwa z Twoim postem.

    Ktoś chce kupić za krótkie narty, więc forumowicze z ogromnym doświadczeniem polecają dłuższe. Nowy użytkownik jednak stale upiera się przy swoim wyborze i często gęsto nie docierają do niego żadne racjonalne argumenty, a nie raz jest ich naprawdę sporo.

    Myślę, że to jest powodem wypowiedzi marionen'a, która bądź co bądź jest według mnie trafna. Może taki kubeł zimnej wody na głowę, pozwoli łatwiej zrozumieć temat.

    W każdym razie, ja ze swojej strony polecam przejrzeć kilka tematów o doborze nart.

    Rozumiem to i szanuję, aczkolwiek z wypowiedź Marionen nie była podparta żadnymi argumentami. Nie dowiedziałem się niczego konkretnego oprócz tego, że NIE BO NIE.
    Rozumiem również poirytowanie, takich żółtodziobów jak ja z podobnymi wątpliwościami jest tu pewnie pełno. Aczkolwiek gdzie jak nie tu mogę dowiedzieć się czegoś konkretnego a przede wszystkim zrozumieć temat. Wiem już, że narty o długości 150 cm będą zbyt krótkie. Natomiast 165cm myślę, że będą dla mnie za długie. Dlaczego? Bo jeździłem na 162cm potem przesiadłem się na stare Racetigery o długości 153cm i jeździło mi się lepiej. Stąd wniosek, że narty nieco krótsze przy mojej niewielkiej wadze i wzroście dawały więcej przyjemności. Niezależnie od tego jak wielkie mam braki w technice. Rozważam długość 155 cm lub 160 cm. Te narty mają ROCKER czytałem że w związku z tym powiniennem wziąć dłuższe narty choć tu zdania są też podzielone...

  5. Dnia 25.10.2018 o 13:16, Bianchi napisał:

    Tak jak Andrzej, uważam, że narty o takiej długości będą za krótkie. Nie zamykaj się tylko na jeden model, masz ogromny wybór, możesz przetestować kilka modeli, a nawet grup nart. Pozwoli Ci to znaleźć dobry, używany sprzęt, a pozostałe pieniądze będziesz mógł przeznaczyć na doszkalanie się - jazda z instruktorem, kursy grupowe. Zwiększysz poziom swoich umiejętności i w konsekwencji wzrośnie przyjemność z jazdy, a Ty staniesz się bardziej świadomym narciarzem.

    Co do butów, uważam, że nie poczujesz różnicy miedzy 90 a 100 u tego samego producenta. Nowa 90 może się na początku wydawać twardsza, niż używana 100. Myślę, że jeżeli tylko but jest odpowiednio dopasowany (a to w doborze całego sprzętu jest najważniejsze), to jest dla Ciebie odpowiedni - pozwoli Ci na progres i być może za niedługo zapytasz o pomoc w doborze twardszych butów.

    Podsumowując, nie szukaj sprzętu, który będzie od Ciebie wymagał mniej niż poprzedni. Staraj się wybrać taki, który pozwoli Ci na rozwijanie swoich umiejętności.

    Co do butów myślę, że to ma sens. Najważniejsza jest dla mnie wygoda. Moje buty sa dopasowane idealnie. Twoje argumenty przekonały mnie, że nie ma sensu przechodzic na flex 90.

    Napisałeś, że narty o takiej długości będą za krótkie. Czy możesz uzasadnić swoją wypowiedź?
    Z góry dziękuję.

    Wychodzi na to, że do póki nie pojadę gdzieś w Polskę i nie spróbuję nart z innej kategorii - nie dowiem się, jaka narta będzie dla mnie najbardziej odpowiednia.

  6. 14 godzin temu, Chrumcia napisał:

    Ja mam 154 cm wzorstu, waze 44 kg i mam slalomki 145 cm(jak kupowowałam to tylko takie były akurat dostępne) i żałuję....spokojnie na dłuższych bym mogła jeździć.

    Mam też jak ja to nazywam "pseudogigantke" bo ma 161 cm i promień 17 m - W Alpy czy na zawody jest idealna, ale np. w Szczyrku jak jest tłok to jest mi ciężko na niej skręcać....Z kolei na slalomce super mi się jeździ, ale po jeździe tych dłuzszych doszłam do wniosku, że różnica w promieniu by nie była mocno odczuwalna, ale miałabym większą frajdę z jazdy.

    Dla mężczyzn slalomka to przynajmniej 165 cm jest.....

    Przy Twoim wzroscie brałabym spokojnie 165 cm

     

     

    Chrumcia, jestem ciekawy - opisz proszę jakie są Twoje wrażenie z przesiadki z nart krótszych na te dłuższe?
    Czy dłuższa narta okazała się być bardziej stabilna przez to łatwiejsza w prowadzeniu?
    Czy nie jest tak, że jak narta jest dłuższa a tym samym cieższa - co za tym idzie bardziej wymagająca? Potrzeba więcej umiejętności aby sobie z nia poradzić?
    Gdy przesiadłaś się na dłuższą slalomkę... co miała ona a czego nie dawała Ci krótka slalomka?
    Z góry dziękuję za Twoja odpowiedź.

  7. 23 godziny temu, marionen napisał:

    Jak będziesz kupował sobie rower to też kup taki dla dziecka z dodatkowymi kółkami, będzie Ci łatwiej i bezpieczniej jeździć i nie będziesz się przewracał. Jak Ci nie pasują porady kolegów to nie pytaj na forum. Co do możliwości testowania nart to delikatnie powiem, że mijasz się z prawdą ( a szczerze to kłamiesz). Völkl co roku od stycznia do marca jeździ po wszystkich ważniejszych ośrodkach narciarskich i daje do testowania narty z kolekcji na przyszły rok. W ubiegłym sezonie można było testować 120 par nart i tak jest co roku. I to wszystko bezpłatnie, potrzebny jest tylko dowód osobisty. Tak samo od roku działa Elan, tylko nart ma nieco mniej. W dużych stacjach potestujesz też narty innych wiodących producentów. Nie opowiadaj pierdół, bo ludzie na forum się znają w temacie narciarskim i nie tylko...

    Marionen, Twoje porównanie ma się nijak do tego o czym pisałem, ponieważ dziecko początkowo nie potrafi jeździć w ogolę i aby nauczyć się jeździć na rowerze kółka są mu niezbędne. Ja potrafię jeździć na nartach acz w określonym stopniu zaawansowania.
    Trafniej opisałbym fakt, że wybierając RACETIGERY może porwałem się na samochód sportowy będąc kierowcą dobrym aczkolwiek miejskim.

    Mam świadomość, że można testować narty VOLKLA na polskich stokach, ale jak napisałem a czego chyba nie doczytałeś - na stokach w mojej okolicy gdzie jeżdżę a nie są to "ważniejsze ośrodki narciarskie" nie mam takiej możliwości. I ten fakt przywiódł mnie na forum gdzie jak sądziłem mogę otrzymać rzeczowe wskazówki podparte określonymi argumentami od osób na poziomie do, których Ty z pewnością nie należysz.

    Twoja wypowiedź w przeciwieństwie do Kolegów i Koleżanki nie wniosła do dyskusji niczego merytorycznego oprócz tego, że wylałeś na mnie swoje osobiste frustracje.
    Nie wiem czemu ma służyć Twój pretensjonalny ton i pyskówki pokroju "nie pasuje Ci to spier****". To zdecydowanie nie jest poziom dyskusji, który mi odpowiada.
    Niestety tak to jest w przestrzeni internetowej, że w gronie życzliwych ludzi znajdzie się jeden rodzynek.

  8. Bardzo dziękuję za odpowiedź.

    Z testowaniem różnych nart nie jest prosta sprawa. Wyjeżdżam zaledwie kilka razy do roku i tylko polskie okoliczne stoki, gdzie wybór nart w wypożyczalniach jest bardzo mały. Są to zwykle wiekowe już narty. Z nowości nie ma możliwości przetestować czegokolwiek. Upatrzyłem RACETIGERY ponieważ jeździłem na starszym modelu do tej pory i były zadowalające dla mnie.

    Panowie piszecie, że narta 150 cm za krótka. Bardzo proszę o konkretne argumenty. Za krótka dlaczego?
    Do tej pory jeździłem na 153 racetigerach i wywnioskowałem, że narta nieco krótsza właściwie tylko 3 cm będzie odrobinę lżejsza, więc będzie mi łatwiej nią manewrować. Czyż nie? Następny rozmiar w tym modelu to 155cm czyli dłuższa od tych na których jeżdżę, więc wnioskuje, że będzie bardziej wymagająca a chciałbym narty nieco mniej wymagającej.
    Jak pisałem osobie wyżej jestem niewielkiego wzrostu jak i wagi zatem myślę, że im lżejsza, bardziej miękka narta tym łatwiej będzie mi nią sterować. Zgadza się?

    Może rzecz jest w tym, że zamiast slalomówki powinienem sięgnąć po nartę bardziej uniwersalną... mniej wymagającą typu ALL MOUNTAIN... Jak się domyślam, narty z tej serii będą lżejsze? Bardziej miękkie? Czy dobrze myślę? 

    Bardzo proszę o argumenty. Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Pozdrawiam!

     

  9. Witam FORUMOWICZÓW.

    Jestem osobą nową na forum. Po wielu latach jazdy na jednych deskach planuje zmienić narty/buty. Wierzę w Waszą wiedzę oraz doświadczenie. Proszę o pomoc w wyborze nart/butów.

     

    1. Płeć - mężczyzna

    2. Wiek - 33 lat

    3. Waga - 62 kg

    4. Wzrost - 168 jeżdżę od 5 sezonów, ( ok. 30 dni w sezonie) 

    6. Moje umiejętności określam na 5

    7. Moje buty to - ATOMIC HAWX 100

    8. Teraz jeżdżę na nartach/model - stare dechy VOELKL RACETIGER TITANIUM SC 153 cm 08/09

    9. Preferuję styl jazdy długim/krótkim skrętem, rekreacyjną, po przygotowanych stokach.

    10. Upatrzyłem sobie narty - Völkl RACETIGER SC 18/19

    11. Mój budżet na narty to około - 3000zł i w górę.

    Moje dotychczasowe narty były dobrane na zasadzie przypadku aczkolwiek wiele lat jeździło mi się na nich całkiem ok. Jednak po całym dniu na stoku miałem wrażenie, że są dla mnie nieco zbyt sztywne/ wymagające. Moja technika nie jest idealna do tego jestem niskiego wzrostu oraz małej wagi. Stąd miałem czasem wrażenie że te narty są dla mnie za twarde. Że przez moją niewielką wagę nie są odpowiednio dociśnięte co za tym idzie nie mam swobody w ich prowadzeniu. Nie wiem na ile to rzecz mojej wagi a na ile techniki. Chciałbym aby narty prowadziły się równie dobrze aczkolwiek mogłyby być nieco bardziej miękkie/ mniej wymagające. Buty mają flex 100. ATOMIC HAWX to jedyny model, który skrzętnie opina moją wątłą łydkę a przy tym nie ściska jej. Zastanawiam się też nad mniejszym flexem. Mimo iż noga czuje się w tym bucie pewnie to mam wrażenie, że są zbyt masywne, twarde...

    Upatrzyłem narty VOELKL RACETIGER SC 18/19. Widzę, że jest w długościach 150 cm oraz 155 cm. Myślałem, że gdybym wziął 150cm długość to narta ta będzie się równie dobrze trzymać jak moja obecna w zakręcie aczkolwiek ze względu na to, że jest nieco krótsza, może nie będzie sprawiać takiej trudności jak narta dłuższa. Czy zaś taka logika nie ma sensu? Jeżeli nie tędy droga proszę o podpowiedź, czy całkowicie zrezygnować z takiej narty i przejść na coś mniej wymagającego...? Na co? Z drugiej strony nie chciałbym utracić przyjemności z jazdy, którą daje narta zjazdowa.

    Myślę również o zmianie buta z FLEX 100 na 90 acz czy duża jest to różnica? Flex 100 z Atomica Hawx dają sporą stabilność aczkolwiek ze względu na moją wątłą budowę oraz niski wzrost a dość spory gabaryt tego buta  mam wrażenie czasem jakbym miał na sobie buty po ojcu.

    Bardzo proszę o wskazówki. Z góry bardzo dziękuję. 
    Pozdrawiam Was.
    Przemek

     

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...