BetonowyJanusz
-
Liczba zawartości
4 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez BetonowyJanusz
-
-
12 minut temu, Jeeb napisał:
to prosim o jakąkolwiek relację z wyjazdu na narty lub w najgorszym przypadku snołbord.
Nowy - piszący 1 posta w temacie politycznym to MAMAD
Krótka relacja z wyjazdu narciarsko-snowboardowego w tym sezonie:
- Styczeń: rezerwuję chatę w Livigno na przełomie marca / kwietnia.
- Końcówka lutego: trafiam na to forum (ten wątek) i po krótkim namyśle anuluję wyjazd i szukam czegoś w Austrii.
- Początek marca: po lekturze kolejnych 30 stron tego wątku rezygnuję w ogóle z wyjazdu w tym sezonie i kolejne 3 dni płaczę w poduszkę.
- Marzec: ciągle przez łzy, ale lekko pocieszany, że nie było innej możliwości (niż zostać w domu) czytam dalej twórczość kolegów i koleżanek forumowiczek.
- Ostatni dzień marca: trafiam na ciekawy wpis kolegi Białego i stwierdzam, że założę konto i wesprę go w próbach dążenia do prawdy
- 2
Koronawirus - czy jechać na narty?
w Alpy
Napisano
Pewnie nikt nie ma wątpliwości co do tego, że jak najszybsza reakcja przynosi efekty, ale ta reakcja niekoniecznie musi polegać na "zamrożeniu" funkcjonowania państwa.
Z tego co mi wiadomo, to akurat Japonia działa normalnie (jeśli chodzi o przedsiębiorstwa), a wprowadziła jedynie bardzo rygorystyczne wymogi dotyczące zasad bezpieczeństwa/higieny oraz ochrony osób starczych i będących w grupie ryzyka. Dzięki temu nie tylko nie prowadzą gospodarki do zapaści, ale jako ponad trzy razy większy kraj od Polski (pod względem ludności) mają mniej potwierdzonych przypadków COVID-19.
Inna ciekawa sprawa, to testy na przeciwciała. Słyszałem (niestety nie jestem w stanie odnaleźć teraz źródła), że Trump zamierza bardzo intensywnie wykonywać testy na przeciwciała Koronawirusa w celu zidentyfikowania osób, które są odporne (ponieważ np. już przeszły chorobę), aby umożliwić im powrót do normalnej pracy i wspierania działania państwa.
Nie wiem na ile drogie i czasochłonne są takie testy, ale powinno się już dzisiaj wykonywać na dużą skalę, aby niepotrzebnie nie blokować osób zdolnych do normalnego funkcjonowania.