-
Liczba zawartości
4 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez huda
-
-
Bardzo dziękuję za podpowiedzi.
Slalomki zdecydowanie odpadają - nie jestem samobójczynią, skupię się na poprawianiu techniki na nartach allmountain. Swoje pierwsze kroki, 20 lat temu stawiałam na nartach podobnych do SG - 10 cm wyższe, leciutko taliowane i w mega twardych butach, w których nogi odpadały. Zjeżdżałam stylem rozpaczliwym, ale tak to jest, jak się ma ojca-wybitnego narciarza, który karierę zakończył na studiach na polsportach. Po kilkuletniej przerwie, gdy narty taliowane weszły już na dobre, przejście na nie było jak objawienie
- 1
-
Cześć,
Przepraszam, rzeczywiście nie doprecyzowałam.
Celuję w narty allmountain - jedna narta do wszystkiego. Nie jestem demonem szybkości, ale chciałabym czasem "zaszaleć" Prędkość wypadkową można określić jako umiarkowaną. Skręty - też różnie, zwłaszcza że mam pod opieką syna, który stawia pierwsze kroki i potrafi zaskoczyć na stoku
Progresowanie - jak najbardziej biorę pod uwagę instruktora, szlify już sama.
Buty - mam na oku Nordica Sportmachine 95W lub Heady FORMULA RS 95 W.
Wydaje mi się, że wiek jest mniej istotny od wagi, ale niech będzie - 38 lat.
Budżet - raczej narty używane, 1500 zł to mój max. Myślałam o Deaconach 7.4.
Dzięki i pozdrawiam
-
Cześć,
Tak, grube baby też jeżdżą i chciałyby kupić sobie sprzęt :)
W skrócie:
- wzrost 162 cm
- waga 86 kg
- poziom umiejętności wg skionline: 5/6
- jazda po polskich stokach
Chciałabym kupić narty, które umożliwią mi progresowanie. Nie chciałabym na nich walczyć o życie, ale i nie może być za łatwo. Będę wdzięczna za pomoc.
pozdrawiam
Dobór nart dla ciężkiej babki.
w Dobór sprzętu
Napisano
Opinie o nich są bardzo dobre, a przyznam, że na żadnych nartach mi się tak dobrze nie jeździło, jak na Volkl.