Witam. Proszę o poradę w doborze nart. Takich na ktorych bedzie mi sie dobrze jezdzilo a nie bede musial szlifowac umiejetnosci. Mysle ze mocne 6 jest w zasiegu reki. Wybaczajace bledy i nie wymagajace wysilku, rekreacyjne.
Wiem, brzmi na leniwca i brak ambicji ale narciarstwo raz w roku ma sprawiac przyjemnosc a nie walke ze soba i zeby ladnie wygladalo na filmie.
Zauwazylem ze na podstawowych modelach i w dlugosciach 165-170 najlepiej sie czuje.
Kiedys na Head Xenon 4.0 (obecnie to chyba Shape V, probowalem tez 8.0 ale bylo sporo gorzej) a teraz na Voelkl Deacon 7.2
1. Płeć - M
2. Wiek - 37
3. Waga - 84
4. Wzrost - 180
5. Na nartach jeździłem 6 sezonów po 7 dni ale wróciłem po przerwie 9 lat
6. Moje umiejętności określam na 5/6
7. Moje buty to Head Adapt Edge 100
8. Teraz jeżdżę na nartach/model - w tym sezonie wypożyczone to Head Ambition 170cm i Voelkl Deacon 7.2 165cm (na tych drugich bylo bardzo przyjemnie)
9. Preferuję styl jazdy długim i krótkim skrętem, rekreacyjną, po przygotowanych stokach.
10. Upatrzyłem sobie narty - Deacon XT, Head Shape V4
11. Mój budżet na narty to około - bez znaczenia
Dziekuje
