Ach te wspomnienia!!!
U mnie też kilka zabytków się znajdzie Pierwsze Atomici mojego taty. Nie wiem jaki model, bo tył jest zdarty zupełnie Ładne czerwono-białe, długość 210 (!), a do tego M4-15. Ma to coś pod 30tkę. Są też Polsport Compact E-222 oryginalnie białe z czerwonym napisem. Po renowacji w Szaflarach są niebieskie i nazywają się Polsport Median Z tego co pamiętam to był wtedy niezły hicior Są też moje pierwsze atomki ARC Micronic z super wiązanianiami salomon 547. Narta razem z wiązaniem ważyła mniej, niż moje poprzednie "skrzynki" M2S Gdzieś tam stoją też szpanerskie cabery pęknięte w trzech miejscach - na pamiątkę ferii z przygodami. Żałuję, że nie ma nic starszego, ale to i tak fajny kawałek historii narciarstwa w naszej rodzince.