Witam. Szykuję się do zmiany sprzętu. Chciałbym pozostać przy Atomicach i zastanawiam się jaka jest faktyczna różnica między wskazanymi modelami i który byłby dla mnie lepszy. Jeżdżę od kilku lat, ale nie uważam się za jakiegoś eksperta. Lubię dość szybką jazdę. Do tej pory miałem narty Atomic Beta Race 9'20 o długości 180 cm (mam 187 cm) i przyznaję, że były dla mnie zbyt wymagające. Chciałbym coś bardziej uniwersalnego, a jednocześnie niezbyt wolnego. Czy race Sl to typowe slalomówki, czy oznaczenie "race" świadczy o ich zacięciu do szybszej jazdy. Słyszałem że narty typu skicross są tylko nieco "łagodniejsze" od race GS, a to by mi chyba pasowało. Aha, zastanawiam się też nad długością, ale chyba wybiorę tym razem 170 cm. Jak uważacie? Z góry dzięki za odpowiedź.
Hmm, widzę, że wątek nie cieszy się zainteresowaniem. Może zbyt lakonicznie opisałem sytuację albo pytanie wydaje się ekspertom śmieszne. Trudno. Chyba zdecyduję się na Atomic SX 12 z poprzedniego roku lub z nieco niższym indeksem.