grzesiek ja tez lubie dlugie trasy. jak ktos jest wysportowany to bez problemu poradzi sobie z 5-8km trasa na raz (no chyba ze jest to czarna trasa z ogromna iloscia duzych muld). a swiadomosc ze ma sie do zjechania 8km albo wiecej daje szanse naprawde nacieszyc sie gorami. lubie czasami dorwac takiego tasiemca, wjechac na sama gore ostatnim wjazdem, odczekac az wszyscy zjada i samotnie zjezdzac kilkanascie minut. zupelnie inne wrazenia niz na 1,5 km trasie gdzie nie ma sie gdzie ruszyc albo strach jest poleciec na maksa bo co chwila paletaja sie jakies sieroty
rewelacją jest 16km czarna trasa w alpe d'huez albo 20km "przerywana" (niewyznaczona) trasa pod mt.blanc w chamonix...
ciekawe trasy mozesz tez pokombinowac sobie w trzech dolinach. zreszta tak jak koledzy ci doradzali, podobnie mozna laczyc trasy praktycznie wszedzie w alpach
a na mojej stronce mozesz sobie poogladac troche fot z les 3 valles:
http://my.opera.com/belek/