witam, dałeś mi do myślenia - wyjołem wkład i faktycznie skorupa od środka po zewnętrznej stronie pięty (czyli np. po prwej stronie prawej pięty) ma takie wybrzuszenie jak piszesz! I własnie to wybrzuszenie powoduje że pięta jest trzymana mocno w ryzach ale jednocześnie upier...la moją pięte co jest bardzo dla mnien nieprzyjemne. Po dokładnym obejerzeniu, pomierzeniu i przemyśleniu doszłem do wniosku że podłożenie coś na spód jak proponujesz nie zda egzaminu bo żeby pięta mineła to wybrzuszenie trzeba by grubą podładke dać bardzo a to nie wchodzi raczej w gre, natomiast przyszło mi do głowy że można by to wybrzuszenie poprostu mechanicznie zniwelować np. porzez ześlifowanie papierem ściernym - to wybrzuszenie to poprostu jest naddatek w odlewie skorupy i po jego zeszlifowaniu powinna zostać normalna grubość skorupy jak wokól tego miejsca, co o tym myślisz? Zajrzyj do swoich i powiedz czy według ciebie to będzie OK?
aha, powiedzcie prosze czy można jeżdzić bez wkładki na spodzie? Bo jak ją wyjme to poprostu w bucie jest więcej miejsca i jest OK, myśle że to podszlifowanie tego wybrzuszenia i wyjęcie wkładek a właściwie jednej bo tak naprwde problem dotyczy lewej nogi dałoby zadawalający efekt, tylko czy można jeżdzić bez wkładki i z czym to jest związane? Ew. może ktoś zna jakieś super cienkie wkładki, choć te oryginalne nie są grube więc chyba będzie ciężko. Wiem że to duże kombinacje ale nie chciał bym bardzo sprzedawać tych fischerów)
pozdrawiam