Jet

Aklim przegladam wlasnie Twoje fotki w forum fotka nr nr.1 wyskok lub jak tam to nazwiesz - katastrofa bo wlasnie przypomina nieudolne proby ladowania Jumbo Jet bez podwozia - albo z uszkodzonym -niestabilna , wyprostowana sylwetka w locie (idealem byloby gdyby twoje narty byly rownolegle do stoku) -rece cofniete do tyłu co zle rokuje na ladowanie w pozycji dajacej gwarancje na obciazenie rownomierne obszaru pod wiazaniem przy ladowaniu -efekt - przy predkosci wiekszj niz 30 na / h zaliczasz plecy *fotka nr.2 bedaca dalsza faza skretu pokazuje dokladnie jak wyladujesz -to wszystko udaje sie jeszcze przy malych predkosciach - potem masz juz tylko problem -narty pracuja w fazie sterowania w obszarze pod butem- tego u ciebie nie bedzie po wyladowaniu - pracowac beda tylko tyły - w efekcie nie masz fazy sterowania - dzialasz tylko na dlugosci 1/3 nart -to znaczy ze nie zapoczatkujesz nowego skretu -w fazie zapoczatkowania skretu powinienes obciazyc lekko przody - wtedy w locie mialbys stabilna pozycje - nie masz - w fazie koncowej ...nie bedzie jej - wiec nie bedzie zapoczatkowania nowego skretu nie rozmawiajmy o lotnictwie a o nartach ps. bez urazy " jak mawial nasz pisarz-prawdziwa cnota krytyk sie nie boi" analiza nastepnej fotki niebawem ... pozdrawiam "czarna owca"

Szanowny Panie B.S. widze ze Pan Firme Złom firmuje swoim nazwiskiem . Co do zera to nie pisze o umiejetnosciach bo tutaj prawie wszyscy sa mistrzami 7-8-9 - ciekawe tylko co maja napisac zawodowi narciarze , zawodnicy albo naprawde wytrawni narciarze. Dlatego nie mnie sie samemu oceniac . Kwalifikacji narciarskich i gorskich mam dosyc na Pana i kolegow klakierow. Forum traktuje jak sondaz i zjawisko socjologiczne , gdzie ciaglwe ci sami ludzie pisza o swojej wielkosci . Ciekawe. Dlatego wejscie kazdego nowego to oddanie kawalka swojego podworka. Jezyk ma Pan małowybredny i nieurozmaicony - ciekawe czy to zlepek tego co pan pisze w swoim cytacie albo tego nastepstwa. Rozmawiajmy ostrzeniu nart a nie o bajkach o Pinokio - bo jemu od kłamstw o sobie zapalił sie odwłok

W wyszukiwarce sobie poszukalem i znalazlem : 1 .Auto złom 2. 21 miejsce w fajnych ale typowo amatorskich - rodzinnych zawodach To za malo zeby ktos zostal moim autorytetem w dziedzinie narciarstwa Pokaz film - popatrzymy przeanalizujemy. Łatwo beblac na forum trudniej cos pokazac A jeszcze trudniej cos opisac albo dyskutowac ładnym polskim jezykiem. Rada mistrzow szanowanych to za malo. glanzwkaufwiedersehen

1.po pierwsze nikt nie pisal ze reczne ostrzenie jest do D 2.dla zawodnikow Pucharu Swiata narty przygotowuje sie na maszynach *zola + struktury , których nie jestes w stanie zrobic recznie podobnie jak bieznika na oponach *wstepne przygotowanie krawedzi do odpowiednich katow *wstepny tuning krawedzi od spodu do odpowiednich katow 3.pózniej wkraczaja serwismani - dokanczajac reka manualnymi maszynkami SPROBUJ WYPROWADZIC 20 PAR NART DZIENNIE RECZNIE OD STANU 0 DO PERFEKT - BEDZIESZ PUDZIANEM 4.Rennserwis czyli komorki firm dla pucharu swiata w krajach alpejskich w zaleznosci od zamoznosci posiadaja maszyny i sa to specjalne maszyny manualne lub roboty do struktur VARIO 5.Powiedz innym skad Ty znasz sie na temacie jak mowisz powyzej i pokaz albo opisz jak to Ty mistrzowsko ostrzysz swoje narty - a najlepiej pokaz film jak na nich jezdzisz 6.Nie po to produkuje sie drogie maszyny zeby staly w stajni gdzies tam w Silesii Jak chcesz sie czegos dowiedziec naprawde o serwisie to popros ładnie - odpowiem na Twoje pytania - tylko ładnie fertig jak to mówia w niektórych stronach naszego kraju ps.proponuje Ci też wykonanie dla siebie kilku modeli nart recznie bo przeciez maszyny sa do D..i zycze miłej jazdy z kijem miedzy nogami jak to było za St. Barabasza

Moge Ci polecić serwis MONTANA w Intersporcie w ALMIE przy Kilinskiego. -przede wszystkim maja nowoczesne maszyny i szlifuja spody na kamieniu -maja maszyne do tuningu krawedzi od spodu (0,5 st.) -maja Jetbonda do testowania wiazan -nie sa drodzy jak na usługi , które wykonują -wiem ze pracownicy ciagle sie szkolą -poza tym ja oddawałbym narty tylko do takich serwisów gdzie przez szybe widac kazdy etap procesu szlifowania Twoich nart - w innym przypadku dziekuje serwisantom-poza tym łatwo wtedy ocenic porzadek w warsztacie a to gwarantuja sukces -uwazam tez , ze na maszynach powinno sie zlecic wykonanie pełnegp serwisu tj. zalewanie ubytkow( jesli trzeba ) , szlifowanie zoli kamieniem ( zbiera 1/100mm w odróznieniu od papieru , który żre zole ioe chcesz, ostrzenie krawedzi bocznych , tuning krawedzi od spodu, smarowanie *jesli nie zrobi sie kolejno tych faz tylko wybrane- narty nigdy nie beda dobrze jezdzic pozdrawiam

pokazcie jakies aktualnosci letnich treningow i przygotowania do sezonu

była ich ekskluzywna odmiana -testowa E-32....

Ok jak poker to poker Wiązania Hope i GEZE- swietne - obecnego producenta wind byc moze Pana Getzlera z Łodzi.... ps. sorry nie widzialem ze ponizej wymieniono juz Heschungi ( tez nie wiem czy przez ch czy h w srodku)

Dokładam do tego : narty Spalding , buty Heschung , Kastinger.....polskie narty Damari z Bielska i oczywiscie Polsporty z New Targu...

kliknij w wyszukiwanie na jakies klucze :serwisy diagnostyka wiazan jetbond - cos trafisz. W Krakowie ma Intersport w Zakopiance - moze tez na ich stronie, albo na stronie dystrybutora.. Badanie kosztuje okolo 30 zeta i musisz zabrac buta i nartę ...no i mówic prawdę i tylko prawdę ...

Nie do konca 1.Wyeliminowanie błedu to podstawa . Nawet zawodnicy tesuja wiazania . Bo jesli np. maja krecic na 12 ale okazuje sie ze realne 12 na lewym przodzie to 14 a prawym przodzie to 11 - to jest to kolosalna roznica. 2Jeszcze gorzej jest z amatorami -im dłuzsza stopa tym wieksza dzwignia i wskazanie powinno byc mniejsze -mniejsze predkosci podczas upadku powoduja gwałtowne zatrzymanie bez inercji niwelujacej stopniowo predkosc - efekt spiralne złamania kosci i zerwania wiazadel 3.Maszyna bierze pod uwage : -wzrost, wage ,długosc podeszwy, wiek ( rzeszutowatosc kosci) , zaawansowanie -1 do +3 .Ztym ze skrajne sa własciwie odrzucane -nie oszukasz jej podajac ze swietnie jezdzisz ale masz 30 kg nadwagi.Zrzuci skale w dół( wieksza ponad norme masa - osłabia wytrzymałośc kosci ,stawow i wiazadeł) Jest obsługiwana przez windows XP przez co ma łatwosc aktualizowania danych. W Szwajcarii jest obowiazkowe badanie raz na rok - jak auta. Nie masz naklejki nie dostaniesz odszkodowania. Mało tego sprzedawca , który wyreguluje twoje wiazania bez maszyny - odpowiada karnie w razie wypadku. Kropka i to jest póki co ideał - dopóki nie wszczepią nam czipa do głowy

1.Wyeliminowanie błedu to podstawa . Nawet zawodnicy tesuja wiazania . Bo jesli np. maja krecic na 12 ale okazuje sie ze realne 12 na lewym przodzie to 14 a prawym przodzie to 11 - to jest to kolosalna roznica. 2Jeszcze gorzej jest z amatorami -im dłuzsza stopa tym wieksza dzwignia i wskazanie powinno byc mniejsze -mniejsze predkosci podczas upadku powoduja gwałtowne zatrzymanie bez inercji niwelujacej stopniowo predkosc - efekt spiralne złamania kosci i zerwania wiazadel 3.Maszyna bierze pod uwage : -wzrost, wage ,długosc podeszwy, wiek ( rzeszutowatosc kosci) , zaawansowanie -1 do +3 .Ztym ze skrajne sa własciwie odrzucane -nie oszukasz jej podajac ze swietnie jezdzisz ale masz 30 kg nadwagi.Zrzuci skale w dół( wieksza ponad norme masa - osłabia wytrzymałośc kosci ,stawow i wiazadeł) Jest obsługiwana przez windows XP przez co ma łatwosc aktualizowania danych. W Szwajcarii jest obowiazkowe badanie raz na rok - jak auta. Nie masz naklejki nie dostaniesz odszkodowania. Mało tego sprzedawca , który wyreguluje twoje wiazania bez maszyny - odpowiada karnia w razie wypadku. Kropka

Diagnostyk do wiazań narciarskich to wyjscie ... Zrób sobie diagnostyke wiazan na Jetbondzie... [YOUTUBE]JkN8AA0u1Hk[/YOUTUBE]

Wyposazenie freeride Wyszukałem coś w miarę świeżego -proponuję przeczytać co pisza o swoim sprzęcie zaawansowani .... http://extrema.sport.wp.pl/kat,26469,wid,10846197,wiadomosc.html pozdrawiam Jet ps.odrozniłbym zdecydowanie freeride od skituru .W tym pierwszym wiazania lekkie skiturowe nie maja racji bytu...