Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Mic

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Mic

  • Urodziny 08.06.1984

Informacje osobiste

  • Imię
    Michal
  • Miejscowość
    Okoloce Warszawy
  • O mnie
    Jestem młodym, ambitnym, lubiącym ekstremalne wyzwania małym człowieczkiem w całym tym zamieszaniu..

Sprzęt narciarski

  • Narty marka
    Wypożyczalnie:/
  • Buty marka
    Salomon:)
  • Gogle
    noname, ale świetne

Umiejętności

  • Styl jazdy
    zależy od miejsca
  • Poziom umiejętności
    4
  • Dni na nartach
    0

Mic's Achievements

Nowy

Nowy (1/6)

0

Reputacja

  1. Muszę się pochwalić, byłem na parę dni w Karpaczu, wracając wybrałem drogę w poprzek Polski przez Bieszczady:D Kawał drogi, ale warto było. Pierwszego dnia wejście na Śnieżkę Szlak (czarny) piękny o tej porze. Ludzi dosyć mało, spokój. 3 dni na wędrówkach i nawet kondycja mi wytrzymała:) Ale wracając po dosyć ciężkich górskich drogach.... No pięknie.. Bieszczady o tej porze kolorowe. Niestety miałem też małą przygodę ze śliskim kamieniem, na którym potłukłem aparat i obiektyw od A700... Koszty są, zdjęcia zablokowane, ale warto było... Fajny urlop.
  2. Ooo Ceny faktycznie niezłe. Za 8 dni 1000zł (bez wyżywienia), to w Polsce w ośrodkach jest drożej. Za wyzywienie widać że w hotelu Belvedere liczą sobie 460zł. Dwa posiłki na 8 dni, również nie wychodzi drogo. Taniej niż płaciłem nad morzem w sezonie letnim. Ja zastanawiam się jeszcze nad Słowacją i Włochami. Chociaż cenowo Włochy wychodzą nieatrakcyjnie... Ktoś może był w sezonie w którymś z tych ośrodków?
  3. Dziękuję za wszyskie odpowiedzi. A więc tak, jeśli chodzi o weekend, to teraz. W zimę mam już parę swoich typów, tylko ciężko będzie z urlopami:mad: Jakoś wolę jechać w góry niż nad morze, albo jeziora. Poza tym pogoda typowo na wędrówki:) mysiauek, fajnie to wygląda, ale ceny dużo za duże jak na te porę roku.... Wolę teraz jechać do mniej ekskluzywnego ośrodka, a odbić sobie w zimę... Ale dziękuję. Widzę, ze mało osób zna i jeździ w nasze góry....
  4. Wiesz, są początkujący i początkujący. Jeśli ugryzłaś trochę życia na stoku i temat zasmakował Ci - to polecam Bułgarie. Jeśli jesteś bardzo początkująca, to pierw Polskie góry. Chociaż w trasach na Bansko można zakochać się.... Sporo informacji na temat stoków itd masz tu: KLIKNIJ Po prawej stronie masz aktualne web kamery. Czy lepiej z BP lecieć? Mam doświadczenie i w tym i w tym. Planując wyjazd samemu nie zapłaciłem dużo mniej niż przez biuro. Sporo wyniosła mnie podróż samochodem, no i wpakowałem się do Rumunii. A tam dużo za dużo winiet, itd. Na miejscu miałem zarezerwowaną kwaterę przez kontakt od znajomego. Chodzenia było sporo. Jak leciałem z biurem, w sumie o nic się nie martwiłem. Większy komfort psychiczny. Ja jestem tego zdania, że do krajów gdzie jest łatwo i szybko dojechać, najlepiej wybrać się samochodem. Zawsze jest wygodniej na miejscu. A w dalekie miejsca to raczej biurem. A co bardziej doświadczone osoby myślą o takim podejściu?
  5. Jestem z Mazowsza. Polskie góry znam dosyć dobrze, ale zawsze są miejsca których mogę nie znać, a warto tam pojechać. Nie lubię zatłoczonych miejsc, to jest podstawa. Jaką miejscowość, może namiary na domek możecie polecić? Dodam, że lubię klimat miejscowości takich jak Karpacz (tylko z nartami tam jest problem..). Szczególnie tych ośrodków pod Śnieżką....
  6. W okolicach byłem w tym roku, tylko w wakacje. Wygląda to bardzo, bardzo ciekawie - jeśli nie wyjdą mi Włochy, to poważnie myślę nad Bułgarią. Dużym plusem są ceny. W porównaniu do innych miejscowości o takiej atrakcyjności, wychodzi bardzo dobrze. Przynajmniej z miejscami które znam. Olga, a jesteś początkująca?
  7. Niby tak. Ale zależy jakie bieganie. Mając dobre obuwie, biegając po miękkiej nawierzchni i przede wszystkim biegając mądrze - wtedy nie jest aż tak bardzo dotkliwe. Mam znajomych z grupy biegaczy, są tego samego zdania. Tylko wiadomo, jeśli ktoś ma problemy z kolanami, to wtedy nie jest to zdrowe. Sytuacja dotyczy zdrowych stawów, i biegania po odpowiedniej rozgrzewce...
  8. Wyprawy na grzyby są świetne. Ja staram sie połączyć zbieranie grzybów z bieganiem. Mieszkam w miarę blisko puszczy kampinowskiej. Zawsze na brzegach jest wszystko wyzbierane, łatwiej trafić na grzybiarza, niż grzyba;) Więc wchodzę na szlak i biegnę ok godziny (z przystankami). Jestem głęboko w lesie to w ramach odpoczynku szukam grzybów i potem powrót truchtem:) Drugą opcją, to systematycznie chodzę na treningi MMA. Świetna sprawa, kształtuje wytrzymałość, odporność, rozciągam sie, kondychę. I raz w tygodniu basen. W okresie pomiędzy sezonem narciarskim mam lepszą kondycję niż w trakcie;)
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...