Ten woolsoft Brubecka musi troche "gryzc", bo ma 38% welny (jesli dobrze pamietam). W folderach nazywaja to "nieco szorstkim chwytem". Bez prania wstepnego zapomina sie o tym po kilku minutach jazdy, przyajmniej ja ). Weprobowywalem to w halii, przy kilku stopniach mrozu zakladalem tylko niezbyt ciepla kurtke na to i bylo super! Inny problem to to, ze jak bedzie za cieplo to moim zdaniem moze zostawac wilgotna. Probowalem w niej i lekkim polarze jezdzic konno (bylo ok 10 stopni) i byla wilgotna pozniej.