Stary sprawdzony sposób to ..... trzymanie roweru w..... domu:) Niestety tak jest najbezpieczniej. Na wyjazdach przetestowałem "pancerne" zapiecie AXA CH80. Solidny łańcuch, stal hartowana, konkretna kłódka, nie da sie tego przeciąć zbyt łatwo. Kupiłem w sklepie rowerowym www.bike-on.pl . Mieli też dłuższe modele i inne blokady rowerowe a na ten cena była najkorzystniejsza. Jedyny minus to waga tego sprzętu Ale coś za coś. W Świeradowie jak szedłem coś zjeść do knajpki nie bałem się, że po wyjściu nie będzie roweru. Moim zdaniem jeśli już to tylko takie akcesoria się sprawdzają i z tego co widzę coraz wiecej osób z nich korzysta aby zabezpieczyć swoje rowery.