Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

GrizzlyMan

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez GrizzlyMan

  1. Ej no Panowie, palenie zostawmy na po treningu:biggrin: Tak się złożyło,że późno tam byłem i już się ściemniało, więc nie dziwno,że nikt go nie widział, no chyba,że preferujecie zbiór grzybów z czołówką....no tak też można. Cóż w naszej naturze leży,że jesteśmy wyśmiewni, ale czy zawsze trzeba. Co do zdjęcia to go nie mam, bo na rower rzadko jeżdżę z aparatem, a Ci co wątpią w moją odwagę to jeśli będą mogli obejrzeć moje alaskańskie fotki,lub poczytać o wyprawach tam to raczej nie popełnią tego błędu raz kolejny...

    Mieszkaniec, bywalec i etc. :cool::

  2. CO do miśka, to ja jestem prowodyrem tej informacji, bo i sam go widziałem obok bacówki, powyżej górnej stacji wyciągu. A że, 3-letni alaskańskie spotkania z miśkami mnie do nich przyzwyczaiły to nie żaden fake internetowy. To był zdrowy młody samiec, znaczący terytorium.

  3. Naśnieżanie na Pracicy

    . Co do sposobu gromadzenia w nim wody to nie nie znam szczegółów , ale prawdopodobnie jest to system pomp , które tłoczą wodę z dużo niżej biegnącego potoku górskiego . Napełnianie zbiornika odbywa się w czasie tzw. wielkiej wody , więc specjalnie nie utrudnia to życia mieszkańcom Praciaków ( przysiółek Rzyk ) , którzy poniżej , tuż przy parkingu mają lokalne ujęcie wody i raczej pilnują ,żeby im wody w kranach nie zabrakło . Zresztą , w zeszłym roku jak była susza , Czarny Groń miał szlaban na naśnieżanie , nie mogli czerpać wody z potoku i pomimo mrozów armatki stały na stoku i nie produkowały śniegu . Ktoś więc tego pilnuje i raczej nie rządzi tam dziki kapitalizm . Zarówno właściciel jak i większość pracowników to ludzie z tych terenów , więc nie na rękę jest im wojowanie z miejscowymi władzami czy też mieszkańcami

    Omalże masz rację. Ci z Was, którzy byli na Pracicy powinni zauważyć trochę dalej za miejscem gdzie wysiada się z ski busa drewniana ścianę z budką. W budce znajduje się przyłącz do stacji pomp, która to pompuje wodę do zbiornika. Sam widziałem kilka razy jak przyjeżdżała cysterna i pompowano wodę na górę, która grawitacyjnie płynie do armatek. Wiecie, mam już dość tej pseudo dyskusji, pseudo ekologów i pseudo dziennikarzy, którzy nigdy nie widzieli Pracicy na oczy i ciągle sieją dezinformacje i wymądrzają się w sposób niewiarygodny, a po prosty są merytorycznie słabi,że aż żal. Konkludując, Pracica ma jedne z nowocześniejszych systemów naśnieżania i nie pobiera wody ze źródliska obok zbiornika, równie dobrze zbiornik mógłby lewitować w powietrzu, a jego wpływa byłby taki sam na źródlisko obok.

  4. Najdłuższa kondola nowożytnej Europy:p

    Dziś odbyła się konferencja, na której byłem. Inwestor ujawnił swoje pełne plany. Jestem pod wrażeniem. Generalnie mało wycinki, trasy po dawnych halach i polanach. Świetne wykorzystanie terenu i chyba najdłuższa kondola w Europie:D Tu macie link obrazujący główne założenia. Zdjęcie pokazuje dolinę Rzyczanki, od lewej mamy Leskowiec, Łamaną Skałę i Potrójną.http://mamnewsa.pl/newsy,4756-andrychow-oto-plany-inwestycji-za-300-mln

    • Like 2
  5. Poczekajmy. To nie jest warunek sensu stricte. Warunek terminu swoją drogą a odwołanie do wyższej instancji swoją. Należy pamiętać, że PINB nie za często podważa swoje decyzje.Proponuję popatrzyć na historie wielu takich historii w Krakowie a dotyczących samowoli budowlanych m.in. w kontekście hoteli na Szerokiej i przy Szczepańskiej. Reasumując patrzysz kodeksowo a ja z punktu widzenia praktyki.

  6. Panowie wybaczcie,że tak lakonicznie napisałem, ale uznałem,że wszyscy którzy są na tym wątku będą dokładnie wiedzieli o co chodzi. W takim razie szerzej rozwinę wczorajszą myśl.

    Jak już się domyśleliście chodziło o cud wyprzęganą 6 osobowa kanapę stojącą drugi sezon w bezruchu, dzięki splotowi kilku okoliczności.Na początku tego sezonu dostała homologację i była gotowa do użytku. Co bardzo ważne do użytku jedynie w wypadku zalegalizowania inwestycji. W wyniku działania prokuratury w Krakowie postawiono zarzuty właścicielom ośrodka, w związku z nieprawomocnym rozpoczęciem inwestycji i przekroczeniu w kilku punktach planu robót. Tak więc sprawa karna się toczy , a oddzielnie od niej procedura legalizacyjna dla rzeczonej wyżej kanapy. Jak napisałem we wcześniejszym poście procedura ta była już jakiś czas temu na ukończeniu i po uiszczeniu odpowiedniej kary inwestor będzie mógł uruchomić kolej. A wczoraj kolej chodziła przez kilka godzin, przygotowując się do tego wiekopomnego wydarzenia.

    Co bardzo symptomatyczne dla naszego kraju, ponoć w siedzibie Doppelmayer'a do dziś zachodzą w głowę jak to jest możliwe,że z czegoś co mogło być dumą polskich gór(bo w końcu do niedawna tylko 2 takie koleje mieliśmy) zrobiono tak wielką aferę.A wszystko w dużej mierze wynika z tego,że polskie prawo nie dostrzega pewnych koniecznych zmian przy tego typu inwestycjach. Większość osób nie zdaje sobie sprawy,że takie bardzo nowoczesne i wyrafinowane technicznie urządzenia nie czekają na półce na klienta. Proces budowy może trwać nawet kilka miesięcy, do tego trzeba odczekać w kolejce oczekujących na zakup z całego świata. A otrzymywanie pozwoleń budowlanych jest obarczone takim ryzykiem czasowym,że niezwykle trudno zgrać w czasie dostarczenie kolejki, ekipę specjalistów i wymogi formalne. W ten sposób powstaje dylemat, czy budować nie do końca legalnie, czy zrezygnować z inwestycji. Dylemat bez wyboru. Na koniec trzeba pamiętać jeszcze o tym,że wielu "uznanym" i "wiekowym" ośrodkom narciarskim nie w smak jest budowa nowoczesnego centrum narciarskiego u wrót Krakowa i Śląska...

    • Like 1
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...