Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

kaka

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    97
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez kaka

  1. Na Chopok jezdzi się w marcu!!! Grudzień, styczeń i połowa lutego to strata czasu, pieniędzy i zdrowia(psychicznego). W tych terminach poza grudniem jeżeli chodzi o Słowację to polecam Tatrzańska Łomnica, Szczyrbskie pleso oraz Bachledova Dolina (najbliższe większe oś. narciarskie przy naszej granicy).

  2. Z tymi drogami w Rumunii to "pojechałeś" Fanatyk że hej!! Jechałem we wrześniu tego roku przez całą Rumunię do Bułgarii i mogę powiedzieć że ogromnie się mylisz.

    A jeżeli chodzi o kurort Sinai to niestety żadne biuro nie organizuje imprez narciarskich (chyba że się mylę). Tylko Wytwórnia Wypraw z W-wy organizuje imprezę sylwestrową połączoną z objazdówką http://www.wytworniawypraw.pl/wycieczki/wycieczka/id-24/strona-246/program.html. Można do nich zadzwonić i cośkolwiek się wywiedzieć bliższego. Ja osobiście chcę pojechać do Sinai lub Braszowa. Znajomi Rumuni bardzo zachwalali tamtejszą infrastrukturę narciarską oraz niesamowite zabytki w okolicach. Jak powrócisz to z niecierpliwością będę czekał na relację z pobytu.

    • Like 1
  3. Następna miejscówka zwalona!!

    No nie, Johnny Narciarzu tak się nie robi!! Jednym nieodpowiedzialnym reportażem zwaliłeś mi Chłopie moje "rajskie" miejsce. Tam był spokój, cisza, puste perfekcyjnie przygotowane trasy i co teraz? zadam dramatyczne pytanie. Już widzę oczami wyobrazni te "hordy" rozpędzonych forumowiczów na stokach Rohacy z jakimś narciarskim obłędem w oczach. A przecież to był mój "mały Kasprowy". No i jeszcze jak mi ktoś "wlezie" do będących po drodze w Oravicy basenów termalnych o temp. 40 stopni (za 5 ojro cały dzień) to będzie już całkowita załamka. Ale od "moich" masażystów na wspomnianych termach, którzy doprowadzają mój kręgosłup do stanu używalności za ok. 50 zeta TO JUŻ "WARA"!!!!! Ja tu byłem pierwszy!!!

    A do Szanownych Moderatorów prośba o skasowanie relacji Johnnego Narciarza. Tylko w Was Kochani jakaś nadzieja.

  4. W dniu 14 grudnia 2012 roku została "odpalona" na "ful"" jedna z najbardziej klimatycznych stacji narciarskich w "nizinnej" Polsce. Otwarte zostały wszystkie trasy zjazdowe 590m, 470m, 250m i 110m wraz z towarzyszącymi wyciągami. Ośrodek powstał w okolicach dawnego ośrodka działającego w latach 60-tych i 70-tych ( ul. Filtrowa) z chyba jedną z niewielu w Polsce w tamtych czasach "oświetloną trasą"!! wraz z wyciągiem typu "wyrwirączka. Link do stacji http://stacjakazimierz.pl/

    Pozdrawiam Kazimierz (sorry takie mam imię!)

    • Like 3
  5. Bukovel nie dla sceptyków

    Popieram Cię Triad w całej rozciągłości. Sceptyków takich jak Zaruski nie przekonasz. Ja byłem w Bukovelu dwa razy z Wytwórnią Wypraw z Wwy. Koszt całej imprezy ( 4 dni jazdy na nartach oraz nocleg w przepięknym Lwowie wraz ze zwiedzaniem ) zamyka się w granicach 1000-1200 PLN. Takiego ośrodka narciarskiego o tak dużej ilości różnorodnych tras nie znajdzie się w odległości ok. 250 km od naszych granic. Z Wwy jest to ok. 610km a od Lublina 450km. Odnośnie dróg to dzięki Euro 2012 są one ekspresowo remontowane. Ci co mają wątpliwości niech spróbują w formie zorganizowanej np. z biurem warszawskim Wytwórnia Wypraw.

    • Like 1
  6. Życzę szybkiego powrotu na "białe". Ja od czterech sezonów jestem posiadaczem dwóch śrubek w kolanie i zdecydowanie pewniej się czuje na nartach. Lokiec3 napisał " Chyba za miesiąc to będę śmigał bez pomocy lasek' Moja rada abyś z tego powodu z "laskami" nie zrywał!! Pozdrawiam

    A tak na marginesie to zaczyna się tworzyć na forum ciekawa grupa "połamańców" (Lokiec3, Kaka, Kubica...)

  7. Bukovel

    Bukovel zaliczony po wtóry raz i na pewno nie ostatni!! Z Lublina tylko 480 km i jest się w narciarskim prawie że raju. Pięciodniowy karnet na 52 km tras i 15 wyciągów krzesełkowych to wydatek dla seniora +60 ze zniżką około 295 PLN. Wyjazd autokarem wraz ze spaniem w niezłych warunkach oraz dowozem do stoków 480 PLN(w tym noc i zwiedzanie Lwowa). Śniadania we własnym zakresie, natomiast obiadokolacje po bardzo przystępnych cenach(ok. 20 PLN w tym lampka dobrego czerwonego wina lub piwo). Stoki różnorodne świetnie przygotowane. Żyć nie umierać!! Przy tych samych odległościach do naszych polskich czy też słowackich pseudo ośrodków narciarskich wybieram BUKOVEL. Dla niedowiarków zdjęcia z ostatniego weekendu. http://photo.bukovel.com/thumbnails.php?album=262

    • Like 3
  8. Dla zainteresowanych pracami ręcznymi przy nartach. Szczególnie zwracam uwagę na tworzenie się niekorzystnego zjawiska na krawędzi tzw. ""drutu", czyli podwijanie się końcówki krawędzi szczególnie na bardzo twardym śniegu czy też lodzie. Bywa tak że narty świeżo ostrzone szczególnie te o małych kątach (87, 86 stopni) już po dwóch - trzech dniach nie trzymają na lodzie lub bardzo twardym śniegu. Każdy któremu zależy na dobrym trzymaniu krawędzi powinien codziennie przed jazdą "zdejmować drut" za pomocą np. kawałka klocka drewnianego z nałożonym na niego drobnym papierem ściernym do metalu lub diamentowym pilniczkiem. Trzeba pamiętać też że jakość krawędzi zależy przede wszystkim od materiału z jakiego jest wykonana (np. czy jest to stal wzmocniona tytanem chociażby). Ostatnio producenci nart jakoś "zapominają" dodawać informację o twardości krawędzi oraz o materiale z jakiego jest ona wykonana. Pytanie "dlaczego?" czyżby wpływ na cenę? Następna bardzo istotna a nawet dominująca dla jakości krawędzi uwaga na temat na jakiej "maszynie" robiona jest krawędz. Najlepsze jest oczywiście ostrzenie tzw. ręczne (zimne) gdyż nie występuje w tym przypadku przegrzewanie materiału o co za tym idzie "rozhartowanie". Raz rozhartowana krawędz będzie niestety wymagała częstego ostrzenia. Z mechanicznych metod ostrzenia najlepsze aktualnie są maszyny zaopatrzone w tzw. tarcze ceramiczne!!!! Takie maszyny posiadają niestety tylko nieliczne serwisy. A więc należy pamiętać że najważniejsze jest pierwsze ostrzenie!!!! Należy zawsze ale to zawsze spytać w serwisie jaką maszynę posiadają, bo potem można tylko jak się to mówi "popić wodą"!!

    A na koniec pożyteczny link: http://www.ski-serwis.pl/page4.php

    • Like 1
  9. Taka jest brutalna prawda o Szczyrku

    http://orka2.sejm.gov.pl/Debata6.nsf/0/1feeee6fd880f5d2c125767400327976?OpenDocument

    A tak na marginesie chyba Szczyrkowianie i cała brać narciarska w Polsce powinna już "podziękować" p. Richterowi za skuteczne zniszczenie potencjalnie najlepszego regionu narciarskiego w środkowo-wschodniej Europie i dać mu największego BANA w dziejach polskiego narciarstwa amatorskiego jak i wyczynowego!!!!

  10. Włochy Presonala Monte Pora 40km od Bergamo. 27km tras fantastycznie przygotowanych za 90 euro (juniorzy poniżej 17lat 64 euro) na 6 dni i już jest tam śnieg. Otwarcie 4.12.2010. Cena za bombardino 1,40 euro, wino grzane 2 euro na stoku. Pizza w miasteczku z prawdziwego pieca opalanego drewnem duża 3,50 euro. W pobliżu fantastyczna stacja Colere z urokliwymi stokami wśród skał i urokliwe schronisko górskie z dawien dawna. Tak więc można i tanio spędzić urlop w Alpach (Orobie). Dodam że dla rodzin (3osoby i więcej) są zniżki 10% !!!

    Tak tanio nie ma nawet w Polsce!!!

    • Like 1
  11. Bukowel

    Czy może ktoś z Was był w niedalekiej przeszłości w miejscowości Bukovel na Ukrainie??? Jeżeli tak to proszę o informację o wrażeniach, cenach itp. Mam zamiar się tam wybrać lecz mam kilka wątpliwości, króre chciałbym rozwiać.

    Byłem tam pod koniec lutego tego roku i mogę powiedzieć że jest tam bardzo dobrze a nawet ciut lepiej. Jest to ośrodek narciarski w zasięgu 450 km od Lublina z 15 kanapami czteroosobowymi i 50 km tras znakomicie skomunikowanymi na trzech górach w swoistego rodzaju karuzelę narciarską. Trasy od niebieskich po czarne świetnie przygotowane o długościach od 500 do 2000 m. Można się pobawić na typowych rodzinnych nietrudnych i bardzo szerokich trasach, czy też popróbować bardzo dobrze przygotowanych czarnych. Ceny zbliżone do polskich. Karnet dzienny to wydatek ok. 100 PLN to dla śpiochów. Ci co pojawią się przy kasie do 8.59 otrzymują bonus 30 procent i całodniowy karnet to ok.75 PLN (dotyczy to pon-czwartek). Weekend drożej o około 30 procent.

    Warto jechać bo blisko i w miarę tanio. Polecam. Ja osobiście będę tam przynajmniej raz w roku.

    Niestety są dwa "ale", granica!!! i jakość dróg!!!

    • Like 1
  12. Tylko skąd wezmą śnieg... :P

    A KIEDY TAM BYŁ ŚNIEG!!!?

    Zawsze ilekroć tam miałem nieprzyjemność bywać to na stokach była trawa, kamienie i coś takiego brązowawego po którym próbowali zjeżdżać "szczęśliwi" narciarze, szczęśliwi że udało im się wpiąć w urządzenie zwane "łorczykiem" po często godzinnym staniu w kolejce.

    • Like 1
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...