Pec pod Śnieżką
Byłem. Całkiem fajnie. Kilka dobrze przygotowanych stoków, śniegu dużo, no i tanie piwo. Małe kolejki pod wyciągami - to najważniejsze. Lepiej niż w Polsce. Warto się wybrać choć podobno Spindlerov Młyn jeszcze lepszy i chyba się tam wybiorę w ten lub następny weekend. Pozdrowienia.