czaplinio

witajcie tak sie stalo, ze po 2-3 latach wrocilem do bardziej intesywnego ruchu, i zrzucilem pare kilo i co za tym idzie stare ciuchy zrobili sie przyslowionymi workami. niestety kupilem 2 lata temu spodnie blizzarda z membrana torray i na nie nie narzekalem, ale sa starsznie wielkie i spadaja ze mnie. jestem zmuszony do kupna nowego sprzetu (odziez: kurtka + spodnie) na nartach jezdze wydaje mi sie, ze nie mam sie czego wstydzic, preferuje jazde dosc intesywna i raczej sportowa (nie tyczki) niz rodzinna frajde. czy ktos posiadal kurtke killtec performance membrana 20 000 x 20 000. jak sie sprawuje. czy warto kupic ? cena jednak jest dosc wysoka jak na ta firme. jakie opinie o niej macie. jest to model wyzej niz level 10. do wyboru mam takze nieco tanszego mc kinley marlow membrana 10 000, lub stara biala killtec tez z membrana 20 000 (to jest chyba performance zeszloroczny. bialy kolor fajny ale niepraktyczny. jakie opinie chodza o tym sprzecie ?. przyznaje ze nigdy nie mialem tej marki. kurtka mc kinley -> http://esklep.intersport.pl/pl/product/70641 inna sprawa co sadzicie o sprzecie husky: -> http://www.alpenski.pl/product/kurtka-husky-waug-4585/ oraz o firmie maier. czyzby herman mial swoja marke ? z gory dzieki za pomoc, ale jestem wybredna osoba. odziez musze miec odpasowana . kurtka krotka i w maire obcisla. pozdrawiam czaplinio