klakia

To wiem, ale niestety z powodu pracy moich przyjaciół jedziemy w sobotę, i dlatego takie pytanie. Gdybyśmy mogli jechać w niedzielę lub w tygodniu nie byłoby tego pytania. Po prostu nie podróżowaliśmy tą trasą, więc próbujemy znaleźć opinie na jej temat, tzn jaka trudność we Włoszech, czyli czy zyskamy czas jadą w górach (jakich, bo nie znam trasy) czy też lepiej postać w korkach 2 godz ale jechać autostradą? Niestety najwcześniej możemy wyjechać o 3 rano z okolic Oświęcimia, czyli na granicy PL-SLO lub PL -CZ będziemy ok 4.30, więc przed południem w Austrii. Więc w korku ...

Witam, Czy warto dla ominięcia korków na autostradzie przed Niem. i Innsbruckiem a potem na Brenner jechać z okolic Krakowa przez Kagenfurt a potem Lienz i do Bressansone i do Bolzano? W latach ubiegłych jechałem w niedzielę przez Żiline i Brenner i był tylko spowolniony ruch przed dojazdem do autostrady monachijskiej. Znajomi jechali jednak w sobotę i trochę postali w korkach. Dlatego mam dylemat czy dokładać km ale ...

Podnoszę, Czy nikt nie korzystał z karty?

Dzięki, czekam na info

Witam, Czy ktoś korzystał w tym roku z karty? Gdzieś w necie znalazłem info, że można kupić dzięki niej taniej skipass i dostaje się jakieś kupony na zakupy. Niestety nic o tym na www poza ogólnymi zapisami o zniżkach nie ma. Wybieram się do Cavalese a nie znam włoskiego więc szczegółów trudno będzie się dowiedzeć podstawową angielszczyzną. :-) dzięi za info

Dzięki za info. W cenie za nocleg i skipas mam skipas na wszystkie te miejsca. Chyba to dobra cena? A czy są miejsca warte zobaczenia w Ossanie i okolicy (np historycznie itp) no i czy jest tam na miejscu dobra knajpka na makaron lub pizzę

Mam możliwość wyjazdu w marcu do Val di Sole, konkretnie apartament w Ossanie za 295 E ze skipasem 6 dniowym. CZy ktoś był w Ossanie, bo jak widze w necie to chyba trzeba traktować miejsce jako wyłacznie noclegowo. Nie nastawiam się na balowanie, ale czy sa tam ciekawe miejsca zobaczenia po nartach? Czy lepiej stamtad swoim autem dojeżdżać czy skibusem? Będę wdzięczny za opinie. pozdrawiam Piotr

Właśnie wróciłem z Bormio. Polecam ten pensjonat, wszystko było lepiej niż w opisie. Jeśli ktoś ma ochotę pojeździć w Bormio i okolicy to u Betty można tanio zamieszkać. A przejazd przez granicę bardzo ciekawy. Gruntowne kontrole tylko samochodów czeskich, polskich aut nie widziałem żeby kontrolowali. :-)

Dzięki za informacje. O tunelu czytałem na tym forum, postaram się, pewnie tak jak wszyscy :-) by nie stac w korkach

Dzięki za odpow. Sprawdzając inne oferty w necie i biurach cena wydaje się dla mnie ok. Pewnie tuż przed wyjazdem trafiłbym trochę taniej ale wyjeżdżam w grupie, która chce już mieć rezerwację, ze względu na konieczność rezerwacji urlopów. Więc zarezerwowałem i wpłaciłem zaliczkę. Patrząc na mapę wynika, że do wyciągu jest ok. 250 m., czy to miałeś na myśli pisząc o korzystnym położeniu? jakieś inne wskazówki i porady na pobyt w Bormio?

Witam wszystkich forumowiczów, Od dawna przeglądam forum, ale dopiero niedawno się zarejestrowałem. Do tej pory jeździłem w Czechach (Pec) oraz oczywiście w Polsce (Jurgów, Białka, Spytkowice, Mosorny). Wybieram się razem ze znajomymi do Włoch. Chcemy już teraz rezerwować noclegi. Czy ktoś z Was mieszkał w Bormio w Casa Betty na via Funivia. Cenę mam OK (8 osób - 800 E). Zdjęcia i opis ok, ale jak jest w praktyce? Będę wdzięczny za opinie jeśli ktoś tam mieszkał. Niestety na forum nie znalazłem żadnej opinii. pozdrawiam

Pec Witam, Byłem w Pecu pod Sniezką przez ostatnie 6 lat, zawsze w na początku marca. Zawsze było sporo śniegu, choć chyba 5 lat temu w pobliskich miejscowościach (kilka km od Pecu) nie można już było jeździć. Po każdym powrocie z ciekawości sprawdzałem pogodę i zawsze był śnieg do końca marca i ludzi dużo mniej. Jeździłęm też w Jańskich Łaźniach i zdecydowanie wolę Pec. W Jańskich sporo narciarzy, więcej młodych, agresywnie jeżdżących, kolejki większe. Niestety trzeba się liczyć w marcu z pogodą powyżej ) i wtedy po południu na stokach są już ciężkie warunki, bo większość w OPecu to południowe i nasłonecznione. W Pecu wieczorami polecam spacery do Bouda Mamy, Zelenej Louki. My nocowaliśmy w tanim pensjonacie (średni komfort, ale czysto - cena 270- 350 koron za noc od osoby) blisko wyciągu (300 m) a dodatkowo bus zatrzymuje się pod pensjonatem. Gdybym miał wybierać między Jańskimi a Pecem zdecydowanie wygrywa Pec. Osoby, z którymi tam jeździełm były w Spindlu i polecają ale jest tam zdecydowanie większy tłok na stoku. Tej zimy zrezygnowałem z Czech i wybieram się w Alpy - właśnie przeglądam forum w poszukiwaniu apartamentu dla 6 osób, oczywiście mam kłopot gdzie jechać :-)