Witam wszystkich, to mój pierwszy post na forum.
Byłem w zeszłym sezonie w Wierchomli. I był bus który kursował, hotel - stacja narciarska. Przy stacji narciarskiej była natomiast chatka, czy domek nie wiem jak to nazwać, w której była umiejscowiona przechowalnia, dla nart i butów narciarskich. Tak że nie było potrzeby aby nosić sprzęt z hotelu. Ja osobiście wolałem się przespacerować te 800 m.
Pozdrawiam Adrian