Mamy urzędasów i zielonych jakich mamy i nie wydaje mi się, żeby w najbliższym czasie się coś zmieniło. Na szczęście na Słowację jest blisko i na takie weekendowe wyjazdy, czy nawet jednodniowe z południowej Polski świetne miejsce. Żal jedynie, że nasi oddali PKL pseudo polskiej spółce. Skończy się i tak na tym, że TMR wejdzie do Polski, tylko wszystko się w czasie odwlecze. Tymczasem nasi sąsiedzi z regionów Liptov i Vysoke Tatry się bogacą, a nasi na Podkarpaciu mogą im tylko zazdrościć.