czerwonyBeret
-
Liczba zawartości
5 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez czerwonyBeret
-
-
Nieźle. Osobiście nie ładowałabym aż takich pieniędzy w miejski rower. Tym bardziej, że kradną non stop. Złodzieje nie odpuszczają sobie sprzętu za 500 zł, więc coś za kilka tysięcy będzie smakowitym kąskiem.
-
Kiedy mnie uczył sąsiad jazdy na nartach to przejechałem jak strzała w poprzek stoku i wplątałem się w siatkę odgradzającą stok od wyciągu. Następnego dnia od razu zgłosiłem się do instruktora. Jak dobrze pamiętam pierwsze co to nogi ugięte, stopy skierowane do wewnątrz (tzw. pozycja hamująca) i na tym się uczyłem.
-
Błonia w Krakowie zaliczane są niemal codziennie. Dwa kółeczka pro forma zawsze po pracy i od razu wracam z innym nastawieniem do domu
-
Biegałem w zeszłym roku ale potem skręciłem kostkę. Nie potrafię jakoś wrócić do poprzedniej formy - 10 km 2 razy w tyg. Wciąż obawiam się, że ponownie rozwalę sobie nogę
Wstyd! Ukradli mu rower.
w Rowery
Napisano
Moim znajomym na nieszczęście ciągle giną rowery. Jeszcze mi się to nie przytrafiło. Kupiłem dobre przypięcie i jak najrzadziej zostawiam go w miejscach publicznych.