Witam
Byłem na Śnieżnicy w Kasinie Wielkiej przez dwa dni (20-21) i chcę się podzielić wrażeniami, a więc do rzeczy: jeśli ktoś ma wielki głód pośmigania na nartach czy na desce to oczywiście warto jechać, jeśli ktoś ma mniejszy to też warto:biggrin:. Ogólnie rano jest ok, około godziny 11-12 zaczynają się na stoku tworzyć małe muldy i przetarcia do lodu ale jeśli ktoś lubi takie warunki i nie stwarzają mu wielkich problemów to można się tym nawet nieźle bawić:. Później robi się już coraz gorzej, ale za to przez cały cas wypadu ani razu nie stałem w kolejce do wyciągu po prostu podjeżdżasz i wsiadasz. Przerwa na ratrakowanie to moim zdaniem genialny pomysł ponieważ od 18 mamy nowiutki stok który przez godzinę się jako tako trzyma. Niestety na stoku niekiedy pojawiają się kamienie ale nie jest ich dużo, za to zmrożonych brył lodu są ogromne ilości. Ogólnie rozpoczęcie sezonu uznaję za udane:smile:
Pozdrawiam