Ostatnio szukałem swoich pierwszych nart i z racji tego, że jestem poczatkujący chciałem coś z grup allround/allmountain. Udało mi się znaleź deski Volkl AC 7.4 w dobrej cenie i prawie zerowym przebiegiem. Podczas poszukiwań sporo oczywiście czytałem o wyborze nart ich rodzajach itd. Przeglądając strony o tematyce narciarskiej oraz strony producentów doszedłem do wniosku, że nie ma właściwie jednego ogólnoprzyjętego podziału nart na grupy. Allround mieszają się z allmountain, GS to czasem Race lub Racecarve. Wyżej wspomniany przeze mnie Volkl AC 7.4 jest (a w zasadzie był) klasyfikowany jako allmountain (skrót AC w nazwie) pomimo, że ma w talii 74 mm. Dzisiaj narty allmountain mają chyba pow. 80 mm. Czy te wszystkie podziały i kolejne typy, rodzaje i grupy odzwierciedlają faktyczną sytuację czy tylko marketingowcy robią nam wodę z mózgu ? Mi osobiście podoba się jazda średnim i długim skrętem przy średnich i większych prędkościach. Uprzedzając - podoba się nie oznacza, że tak jeżdżę bo jeszcze wiele dni na stokach zanim będę miał umiejętności, żeby "gigantowo" jeździć. Czy kolejnym wyborem powinna być właśnie narta gigantowa/race/racecarve czy zostać przy allmountain bo szerokopojęte deski GS sa dla bardzo waskiej grupy zaawansowanych bo tylko oni moga wykorzystac w pełni zalety takich nart i nie zrobić krzywdy sobie i innym.