Siemka chce poznac wasze zdanie o tej grupie ludzi....snowbordzisci hmmmmmmmmm.......moje jest krotkie i zwiezle ich powinno sie zaje*** wszystkich znaczy jeden na 1000 umie jezdzic na desce reszta kompletnie nad nia nie panuje i ciagnie ich tam gdzie wiatr zawieje albo gdzie deseczka pojedzie juz 2 razy musialem zmieniac przez nich kijki i caly fart ze tylko kije a nie noge ztoja pod wyciaggiem nagle z nieba wypada parapet 15 osob wokol mnie i akurat przy******** wlasnie we mnie nie fart nie kijek dobrze ze byl przy nodze bo gdyby mi ja tak skrzywil utlukl bym hama przynajmniej tak jest w polsce, jezdzac w austri czy we wloszech nie spotkalem sie z takim czyms czy to w polsce jest tylko taka kultura gdzie cie niesie tam jedziesz????