Witam
Mam pytanie głównie do narciarzy freestyle'owch.
W zeszłym sezonie zakupiłem deski Armady ARV model z 2008 roku. Jeszcze wtedy potrzebowałem uniwersalnych nart więc poprosiłem, aby wiązania niebyły do końca wyśrodkowane w celu większej kontroli nad nartą podczas "klasycznej" jazdy. Jednak teraz mam pewne wątpliwości co to tej decyzji. Stąd moje pytanie: Czy niewyśrodkowane wiązania mocno wpływają na rotację podczas wszelkich tricków z nią związanych? Jeżeli tak to czy istnieje możliwość "przewiercenia" obu wiązań bez nadmiernego osłabienia wytrzymałości narty (mowa tu o takich wiązaniach: http://www.skionline.pl/sprzet/wiazania-narciarskie,11-12,marker,squire-11-silver,1207.html)? Odległość czubka narty do przedniego wiązania wynosi 66cm, od końca narty do tylnego 52cm.
Pozdrawiam