Cześć zanim wbiję się na tematy o nartach chciałabym prosić o poradę. Wkrótce zawita do mnie teściowa - pierwsza wizyta w naszym mieszkaniu i chciałabym sprawić jej jakiś upominek. Niestety jest to dość wymagająca kobieta i martwię się, że nie sprawie na niej zbyt dobrego wrażenia. Myslicie, że butelka dobrego wina, ewentualnie zestaw kosmetyków http://therose.pl/ wystarczą? Czy lepiej zabrać ją do jakiejś restautracji? Nie chcę się zbłaźnić podczas jej pierwszej wizyty.