Nie zgadzam się z tym, że jeśli naturalnego śniegu nie napada to w sumie nie ma co jechać, w Bansko i Pamporovo mają bardzo dobre naśnieżanie. W Borowcu było gorsze naśnieżanie, ale jednego roku (ze cztery sezony temu) było mało naturalnego śniegu i przed kolejnym sezonem dokupili sprzętu i teraz powinno być ok, choć od tamtej pory nie było sezony, żeby brakowało naturalnego śniegu. Generalnie o śnieg w tych miejscach bym się nie martwił - jest dużo - w Pamporovo 120 do 145cm, Bansko 70- do 150cm. Linki do webcamów:
Bansko: http://banskoski.com/todorka-webcam
Pamporovo: https://pamporovo.me/services/digital/webcams/
Borowec: http://www.borovets-bg.com/en/page/info/lifts-trails/weather-webcams-avalanche-warning
Dla rodzin, dla których potrzebne są łatwiejsze trasy, polecam Pamporovo, są tam trasy raczej łatwe oraz średnie i tylko jedna bardzo trudna "Ściana": http://apartamentywakacyjnewbulgarii.pl/2016/12/10/wielkie-otwarcie-sezonu-narciarskiego-w-pamporovo-bulgaria/
W Bansko natomiast w brew oznaczeniom, że są tam też niebieskie trasy, to zaliczyłby je raczej do czerwonych. Dla mnie to szukam tras czarnych i czerwonych, ale jak na przykład byłem tam z młodszą córką, która miała 4 lata i już jeździła 2 sezon, to w Pamporowo mogła jeździć spokojnie, a w Bansko na tych "niebieskich" było gorzej. Wiec dla młodszych dzieci i początkujących, to może być tam trudno, ale dla średnio zaawansowanych i zaawansowanych - SUPER!!!
Borowec też super miejsce, widoki niesamowite, można nieżle naładować baterie, tak jak Bansko, polecam również dla już jeżdżących, na głównej górze też trasy tylko czerwone i czarne, choć tam z boku chyba były też łatwiejsze.
Violla - więc jak nie byłaś w BG, to polecam