Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Analiza

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    59
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Analiza

  1. 9 godzin temu, murzyn10 napisał:

    /cut/

    Prosze o informacje jaka jest roznica pomiedzy tymi modelami nart /waga, promien skretu technologie sa te same/?

    /cut/

     

    2. Czy jesli ma ona wzrost 162 cm to wybrac narty o dlugosci 156 cm czy 149 cm ?

    1. Może różnią się jedynie wyglądem? :) Mi tu polecono zupełnie inne narty.

    2. Narta jest z rockerem, więc spokojnie możesz wybierać 156. Ja mam długość nart 153 do wzrostu 160 i jest super.

  2. 1 godzinę temu, kaka napisał:

    Jestem już po Bukovelu. Cały tydzień "lampa". Warunki narciarskie wyborne. Jeżdże tam z BTNem z Bełżyc i nie mam zamiaru zmieniać organizatora. Wszystko jest na 6 w skali 1 do 6. I nie jest to jakaś kryptoreklama ale stwierdzenie faktu. Kto był z nimi ten wie o czym piszę.

    Tak, widziałam i rozważałam ich ofertę, ale termin mi się nie zgrał. Widzę, że mają za 2 dni Bukovel, ale już teraz rozważam Włochy lub Austrię ze względu na panującą pogodę. Szkoda, że tych Włoch nie powtarzają ...

  3. Ja również szukam taniego wyjazdu autokarowego w kierunku Austria, Włochy - jak najbliżej. Dość fajne ceny ma Wygoda Travel, ale wyjazdy są z Warszawy, Krakowa, Wrocławia i Katowic. Mają też Francję i freeski już od 1700 ale bez wyżywienia. Tak czy siak 2 tysiące za osobę trzeba liczyć.

  4. c

    Dnia 29.01.2017 o 06:55, kaka napisał:

    A to dopiero! Widziałem Ciebie i całą ekipę. Jezdziłem w prawie takich samych barwach (czarno/żółtych). Nawet siedziałem niedaleko obok Was na odpoczynku. Że też nie domyśliłem się że to "Skionlinowa ekipa"! Szkoda bo można było fajnie pogaworzyć. Mam nadzieję że nie stało się nic poważnego z kolanem. Życzę szybkiego dojścia do pełnej sprawności . Ja dzisiaj z ekipą atakujemy Batorzski który jest również ze względu na konfigurację stoku super miejscówką do rozjeżdżenia się przed lutowym wyjazdem do Bukovela. /cut/

    Kaka, a ten Bukovel to robisz indywidualnie, czy z biurem? Mój się niedawno rozsypał – nie zebrała się grupa. Pewnie już tam śmigasz .... a ja kaszlę sobie w domu.

    Stok w Batorzu bardzo fajny, zazwyczaj dobrze przygotowany, a ta trasa z boku boska, bo osłonięta od wiatru, mało ludzi po niej jeździ i do późnego wieczora panują na niej dobre warunki. Końcówka ostrzejsza, więc trzeba w porę wyhamować, by nie wpaść na wyciąg.

    Fajne warunki i dobrze przygotowany stok jest też w Chrzanowie, ale to kierunek na wschód Polski, więc niektórym może być za daleko.

    Obok Kazimierza jest też Parchatka. Świetna alternatywa dla Kazimierza, jeśli jest przeludniony, ale trasy trochę krótsze.

    Przykro mi @marboru, że akurat w Kazimierzu nabawiłeś się kontuzji, bo to mój chyba najbardziej ulubiony okoliczny stok. BTW bałwan nadal stoi.

    Ja do tej pory miałam tylko jedną kontuzję kolana po czterech dniach jazdy na nartach, jak poszłam na łyżwy i to właśnie w Bukovelu przed chyba trzema laty, ale kolano do dzisiaj mnie czasem pobolewa, a najbardziej SIC! je czuję jak spoczywam na kanapie przed telewizorem :) Wspominam ten wyjazd jako lekki horror, bo na kilka dni zakotwiczyłam w łóżku z 50 twarzami Greya, które pożyczyła mi kosmetyczka przed wyjazdem, z wielkim spuchniętym kolanem, na którym to nie dopinał mi się nawet kozak i musiałam tak prowadzić aż do Lublina, bo małża zwinęła milicja tuż po wyjeździe z Bukovela, że niby miał 0,05 alkoholu w wydmuchiwanym powietrzu, a tam jest 0,00 i kazali nam zapłacić w przeliczeniu 1000 PLN kary albo grozili zarekwirowaniem samochodu. W obstawie milicji szukaliśmy najpierw przez 40 kilosów działającego bankomatu, a potem mądrzy ludzie kazali nam się przesiąść, bo z uwagi na brak pokwitowania byliśmy narażeni na następne kontrole i mandaty. Tak to właśnie tam wygląda. Pijesz, czy nie pijesz i tak płacisz. No ale autokarem mogę tam wrócić :)

     

    • Like 1
  5. Dla mnie osobiście sama nazwa Kasprowy Wierch - w odniesieniu do nart - paraliżuje. Widzę jednak, że ludzie tamtędy jeżdżą, a nawet tacy, których w mojej ocenie nie puściłabym na część polskich czerwonych tras. Jak to zatem jest z tym Kasprowym? Trzeba tam mieć jakieś specjalne umiejętności, czy starczy niewiele umiejętności i dużo odwagi bądź bezmyślności? Jest tam jakaś jedna lepsza/łatwiejsza trasa? Z czym tam się trzeba zmierzyć lub jak sobie poradzić? Jednym słowem kto się tam kwalifikuje do jazdy? Ja osobiście mam na pewno więcej umiejętności niż odwagi, bo tej w odniesieniu do Kasprowego w ogóle nie mam. A w ramach bezmyślności - mam kilka wolnych dni i nie wiem gdzie się podziać :)

    Żartowałam :P

     

     

  6. 19 minut temu, gregre0 napisał:

    Najpierw buty, które dają kontrolę nad nartą (brak luzów - noga + but = jedność).
    Potem technika i każde narty jaką same - to i Mitek przyzna!

    O tak, buty są super! Nie cisną, nie gniotą, zero luzów i trzymają piętę na miejscu – pasują jak na kopciuszka pantofelek :)  Podczas jazdy w ogóle nie pamiętam, że mam jakiekolwiek buty, a do tego są mega ciepłe. Czuję je jedynie na wyciągu, ale myślę, że to po prostu kwestia ułożenia się buta do stopy i przyzwyczajenia się stóp. Nie jest to bynajmniej na poziomie jakiegoś dyskomfortu.

  7. 3 godziny temu, tanova napisał:

    Cena nart jest rzeczywiście okazyjna - niech Ci dadzą dużo radości!

    Oj dały i dadzą :)

    Cena nowych była 2400 minus 30% promocji, a te raz użyte zaledwie za 1300. Ledwie mu je wyrwałam, bo miał kogoś zapisanego do testowania na marzec i nie wiedział jak się z ich braku wytłumaczyć, ale wygrała moja determinacja :)

  8. Właśnie wróciłam ze stoku w Kazimierzu.

    Powiem tak – petarda, rakieta i żyleta. Nic dodać, nic ująć. Widziałam tu taki wątek „czy narty jeżdżą same”. Tak, te narty jeżdżą same. W sumie to nie wiem, czy to narty, czy buty, czy narty i buty, ale ja się dopiero dowiedziałam co oznacza jazda na krawędziach, dopiero poczułam jak mocno wyrzuca w górę na zakręcie. No bałam się, żebym nie zaczęła jeździć po stoku okręgami :P Niewiarygodne jest ile musiałam używać siły na poprzednich nartach, by mieć podobne efekty. Tu narty zaledwie prowadzę, nie muszę tak dociskać, a krawędź tnie śnieg bez żadnych ześlizgów – jak nożem w masło. Cały stok był mój, od brzegu do brzegu. Nigdy tak jeszcze nie jeździłam i nie świrowałam na stoku. Na pewno muszę popracować nad przyzwyczajeniem dociskania dolnej narty, bo jak się zapomnę to mnie tak wyrzuca, że aż trudno zmienić kierunek. Dodatkowo jazda na tych nartach jest super precyzyjna – są mega zwrotne, czułe na każdą zmianę, ale bardzo stabilne i można sobie na nich na więcej pozwolić bez ryzyka, że narta poniesie. Robisz po prostu co chcesz. Dużym atutem jest też to, że wybaczają błędy – zdarzyło mi się przysiąść na tyle nart i nie straciłam ani na moment nad nimi panowania. Długości nart – czego się też obawiałam – w ogóle nie odczułam, a wręcz o tym zapomniałam przy pierwszym zjeździe.

    Ja myślę, że właśnie na takich deskach powinno się zaczynać przygodę z nartami choćby ze względu na bezpieczeństwo.

    Bardzo Wam dziękuję, że nakłoniliście mnie do zakupu nart slalomowych, bo dopiero poczułam co to znaczy prawdziwa i czysta radość z jazdy. Teraz tylko żałuję, że dawno już o tym nie pomyślałam i że nie miałam ich na ostatnim wyjeździe we Włoszech :(

    Zaraz idę do kuchni strugać ziemniaka na medal dla siebie, że nie bałam się na starych nartach tak szarżować na stokach i zmówię też zdrowaśkę za to, że się na nich nigdzie nie rozwaliłam do tej pory :)

    No i zapomniałam dodać, ze są mega dizajnerskie i najpiękniejsze na świecie :P

    • Like 4
  9. 3 godziny temu, janek57 napisał:

    ... i oby buty ,tak jak było  w moim przypadku,nie okazały się  po kliku dniach na nartach za duże. Później ,,eksperymenty'' z oklejaniem butów wewnętrznych taśmą izolacyjną aby zapewnić w miarę poprawną kontrolę nad nartami.Życzę żeby sprzęt ,,spasował'' idealnie. Powodzenia

    Czytałam o tym :) Podobnie wyglądają moje buty do snowboard’u zakupione przez internet. Mają tak kiepskie zapięcia, że pomimo maksymalnego ściągnięcia pięta mi chodzi w górę i w dół. Nie wiem, czy nie rozważę taśmy izolacyjnej :P 

  10. 9 godzin temu, bolec napisał:

     

    No i tu jest największy problem. Sprzedawca nie jest od zachwalania bo pamiętaj, że sprzeda Ci wszystko za co możesz zapłacić więc szukaj takiego, który najpierw dokładnie zmierzy i oceni Twoją stopę a potem zaproponuje Ci model dedykowany dla Ciebie, Dalszy krok to wstępna ocena buta w sklepie w pozycji „narciarskiej” (trzymanie stopy etc). /cut/

    Dokładnie tak to się odbyło. Sprzedawca zapytał mnie o możliwości narciarskie, zmierzył stopę i zaproponował te buty, jakoby miały wyjątkowo polecany flex. Pokazał też inne, o różnym flexie, ale spośród przeze mnie wybranych, a jego zaproponowanych właśnie te wskazał jako najlepszy wybór i zgodziłam się z nim, bo najlepiej trzymały mi piętę. Mało, jak pokazałam mu inne buty w internecie w dobrej cenie, to stwierdził, że nie byłby to też zły wybór, ale przypomniał, że tamtych nie mierzyłam. Dostałam dwa buty do przymierzenia i spędziłam w nich ponad pół godziny w sklepie poświęcając je na oglądanie kurtek w wyrywających z butów cenach, a potem na negocjacjach cenowych :)

    Nie miałam poczucia, że jestem naciągana na bezsensowny zakup, a buty ściskają na tyle dobrze, że nie odczuwałam drętwienia stóp i nie miałam odczuć dyskomfortu pomimo, że but ciasno okalał stopę. Wszystko jednak wyjdzie przy użytkowaniu, ale mleko już się rozlało :)

  11. Dziękuję, dam znać :)

    Buty polecił mi instruktor, to znaczy markę, sam w niej jeździ.

    Narcioszki kupiłam o długości 153 - nie miałam zresztą wyboru, bo narty testowe, ale tylko raz jeżdżone, za to cena 1300 :):)  Nie mogłam przepuścić tej okazji. Buty też w promo - za 900.

    I w ten oto sposób upłynniłam 2200 :)

    No i dziękuję za wszelkie rady i wskazówki - wzięłam sobie do serca, a efekt powyżej. Teraz okaże się, czy umiem, czy nie umiem jeździć :P

  12. No i stało się, poszłam poprzymierzać buty i wróciłam z nartami i butami. Najwygodniejsze i najlepiej trzymające piętę z flexem 80+ były firmy Lange i na te się zdecydowałam, a właściwie sprzedawca zachwalał je najbardziej, jakoby flex miały jak 100. Model nowszy niż na linku.

    http://www.skionline.pl/sprzet/buty-narciarskie,12-13,lange,rx-80-w-black,3926.html

    Narty: http://www.skionline.pl/sprzet/narty,14-15,head,super-joy,7713.html

    Mam nadzieję, że sprzęt mi posłuży :)

  13. Niestety niewypał, stok nieczynny i przejechałam się w pełnym rynsztunku samochodem. Buty ledwie wcisnęłam na nogi, ale już w drodze zaczęłam czuć lekkie mrowienie stóp, które miałam dosłownie unieruchomione na tyle, że stopa na milimetr nie drgnęłaby. Zresztą moja 11 letnia córka też ich nie mogła wcisnąć. Lepiej się w nich chodzi niż siedzi. No jeśli na tym ma polegać flex 100, to nie sądzę bym mogła czerpać przyjemność z jazdy :( Mam nadzieję, że to tylko kwestia szerokości wkładki, a może też i samej technologii, bo to jakieś mocno stare buty.

  14. Przeczytałam, dziękuję za link. Widziałam już podobne wpisy i mam jedynie obawy, że samo przymierzenie buta w sklepie nie rozwiąże dylematu, a wszystko wyjdzie dopiero w praniu.

    Wytargałam właśnie ze strychu jakieś stare Fishery - używki - mąż kupił rok temu córce na szybko, bo nie doczekaliśmy się na zamówione buty. Wiem, że używki, że nie powinno się, ale mają flex 100, więc zaraz pójdę u nas na "ślizgawkę" i sprawdzę w ogóle jak się na takim flexie jeździ i jak się narta prowadzi. Niby ten sam rozmiar co moje buty, ale są zdecydowanie węższe, ciężko je nawet założyć, ale prawda jest taka, że porządnie trzymają piętę i całą stopę. Moje obecne z roku na rok zapinam coraz to ciaśniej, ale bardziej się już chyba nie da, choć flex jest 60. No i mam w nich lekki luz - pewnie wyrobiły się z czasem :(

    PS. z każdym przeczytanem mailem mam coraz większe wątpliwości, że już zamierzałam się poddać i zostać na starej narcie :) Ale jeszcze trochę powalczę i zobaczymy co mi podrzuci instruktor i jak się ma do tego mój budżet

  15. No na razie są same wątpliwości :) 

    Budżet już oczywiście podwyższyłam - faktycznie był cieniutki, ale planuję nowe narty choć z poprzednich sezonów. Poczekam, co mi wrzuci instruktor i w razie wątpliwości co do ostatecznej decyzji wrócę po podpowiedź. Na buty patrzę cały czas i doszłam do poniższego modelu, ale nie do końca wiem co mam o nim myśleć. Moje doświadczenie kończy się generalnie na disajnie i dobrej cenie :P

    http://www.skionline.pl/sprzet/buty-narciarskie,14-15,atomic,redster-pro-80-w,4773.html

    Co do trzepotania nart, to po zastanowieniu doszłam do wniosku, że główną przyczną może być zmarznięta grudowata powierzchnia pod małą warstwą śniegu w połączeniu z dużą prędkością i miękką nartą. Jeździłam w sobotę, w przed dzień była odwilż, a w nocy chwycił mróz. Zwracałam uwagę na dociskanie narty, ale efekt nie przechodził. Przypatrzę się jednak temu ponownie, bo jeśli mam z tym problem, to trzeba powrócić do początków :)

    Długość nart 150 nie będzie wystarczająca? Prędkości generalnie się nie boję, ale mam też zdrowy rozsądek, który każe czasem zwalniać, jak się zagalopuję.

  16. No niby mówi się, że do trzech razy sztuka, ale nie odważyłabym się po raz trzeci zapytać o dobór nart i butów na forum, bo jeszcze uwierzę, że ta nieumiejętność zdeterminuje moje umiejętności i technikę narciarską :)  Pozwolę tym dziedzinom płynąć oddzielnie.

    Z drugiej strony rozumiem, że trudno doradzić komuś, kto nie jest początkujący i nie widzi się jak jeździ, bo nawet ta wiedza nie gwarantuje, że utrafi się w dziesiątkę.

    Tylko raz udało mi się testować narty i dlatego zarejestrowałam różnicę, ale na szczęście jutro wieczorem otrzymam via facebook kilka propozycji nart i butów pod moje umiejętności od instruktora, który towarzyszył naszej wyprawie narciarskiej w Val di Sol i zna moje możliwości.

    Troszkę odetchnęłam, bo chciałabym mieć w końcu stabilniejszą nartę pod butem.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...