Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

g33

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    22
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez g33

  1. Prosze o polemike

    Dla mnie sprawa jest bardzo prosta. Na carvingach możesz skręcać nie zginając nogi, jedynie przechylając się na bok. Nie właściwie, ale bezboleśnie. Natomiast prawidłowa technika, z głębokim ugięciem kolana i ogromną siłą odśrodkową powoduje wielki wysiłek i często boli.

    Pozdrawiam

  2. USTAWIENIE WIĄZAŃ

    Co do serwisów to macie rację panmowie, ale regulowanie wiązań NIE JEST taką prostą sprawą. Chba nikt z was nie pamięta (bo niechcę powiedzieć że nie wie) że tył wiązania cofa się podczas wpinania buta. Co za tym idzie sprężyna w wiązaniu nanpina się. Tak więc po naregulowaniu wiązania należy wpiąć buta i dostosować ostatecznie napięcie poprzez przesunięcie wiązania lub siłę wypięcia. Kiedy wiązanie jest dobrze wyregulowane bęziemy wiedzieć kiedy wskaźnik znajdzie się we właściwej pozycji. Pewnie zastanawiasz się gdie on jest. Otóż - JET TO INNY ELEMENT WIĄZANIA W ZALEŻNOŚCI OD FIRMY CZY MODELU. (np. w atomkach zeszłorocznych (race) śruba regulacji przesunięcia wiązania musi być równo z tylną ścianką wiązania).

    Tak więc najlepiej znajdź sobie rzetelny serwis tam gdzie mieszkasz, a jeśli już musisz regulować "na miejscu" to lepiej idź do sklepu swojej marki (broń Boże nie do Górali).

    PS. Współczynnik 1.3 należ traktować bardzo umownie. Napięcie zależy od wielu czynników: Typu wiązania, narty, skrętu, umiejętności, dynamiki, a nawet od temperatury.

    Pozdrawiam

  3. Ostatnio kilka osób namawiało mnie żebym sobie kupił kask. No i nie wiem czy to dobry pomysł czy nie. Mam sporo wątpliwości i niewiem jak wybierać.

    Prosszę o pomoc.

    Pozdrawiam

  4. Narty do fun-carvingu

    Narta powinna mieć długość taką jaką poleca producent do Twojego wzrostu i wagi ciała (a nie jak najkrutsza jak polecają inni, bo wtedy będzie się gięła nie w łuk tylko w elipsę co spowoduje opory i gorsze trzymanie krawędzi).

    Nartę wybieraj z grupy slalom (bo klasycznych fanów już chyba nikt nie produkuje). Na pewno nie najwyższy model, bo będzie za twardy i będzie miał dłuższy promień skrętu.

    Skręt fun-carvingowy polega głównie na umiejętnym "kładzeniu się" na stok i jest skrętem mało dynamicznym, więc myśle, że nie musisz kupować nart topowych firm (Rossignol, Fischer), bo są drogie. Ja proponowałbym Ci np. Atomic SL 9 albo Elana (w zeszłym roku mieli całkiem dobrą i bardzo tanią nartkę).

    Pozdrawiam

  5. Nowa grupa Metron - ktoś wreszcie pomyślał

    Po pierwsze. Dwie pary na pewno będą tańsze niż metron x2.(nie trzeba kupować nowych w przeciwieństwie do Metrona). Po drugie, jak ktoś już zauważył ciężko się jeździ z parą nart na plecach, a sytuacja kiedy można zabrać ze sobą dwie pary nart na stok zdaża się bardzo żadko (lub jak już weźmiesz to niema dzie ich bezpiecznie zostawić).

    Chwalenie metrona na początku sezonu też mi sie nie podoba, bo mogą się ujawnić jakieś wady. A co od testów (o których pisał JC) to podchodziłbym do tego ostrożnie (firmy mają swoje sposoby zeby narta dostała "odpowiednie" noty).

    Tak czy inaczej bardzo się ciesze, że producenci produkują coś nowego (o ile jest to nowa jakość a nie chwyt marketingowy). Jeśli będzie w przyszłości więcej pozytywnych opini to zaczę się zastanawiać nad tą nartką.

  6. Polećcie mi jakąś miejscówkę

    To zależy na czym ci zależy! Tzn. jeśli chodzi ci o imprezy, zobaczeniu jak wygląda blokowisko na 3000 mpn. i ,toszkę jazdy, to może Francja? Jednak tam się nie najeździsz z powodu dużej ilości ludzi (w porównaniu z innymi miejscami w Alpach, a nie z Nosalem), a do tego F. jest droga (ale tańsza od Szwajcarii). Jeżeli jednak zależy ci na doznaniach czysto narciarskich to gorąco polecam Maco Corto we Włoszech. To jest mała miejscówka, ale za to niema bydła na stokach, trasy idealnie przygotowane. Z kolei wieczorem do wyboru jedna dyskoteka i dwa puby, czyli bez wyboru.

    Jak widzisz musisz określić swoje priorytety. Ach... jeszcze jedno. Jazda do Francji autokarem (oczywiście nie z południa Polski) to 30 godz. na tyłku, a do Austrii czy Woch koło 20 lub mniej.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...