Witam,
Jest wiele porad na temat nart dla juniorów, ale ja mam chyba problem trudniejszy.
Mój syn ma 13 lat i aż 180 cm wzrostu, ok 70 kg. Jeździ od 4 roku życia ale nie jeździ jeszcze jakoś super. Czerwone wprawdzie mu nie straszne ale ciągle gdzieś te pozostałości z pługu są.
Jakie narty dla takiego olbrzyma?
Juniorskie kończą się na 160 cm. Więc chyba już o jakieś 12 cm za krótkie.
Męskie? Nie za ciężkie? Może juniorskie "zawodnicze"?
Jestem w kropce. Nie wiem co mu kupić, pożyczyć bo za rok pewnie będzie o kolejne 10 cm wyższy.
Pomocy:)