Witam,
do sezonu jeszcze trochę czasu pozostało lecz powoli rozglądam się za ciekawymi miejscami gdzie rodzinnie możemy spędzić kilka dni ciesząc się zjazdami na sankach (2 letni maluch) oraz gdzie tato może jednocześnie sam spędzić trochę czasu na górce z deską.
Jako, że z małym dzieckiem stąd chcemy mieć wygodnie. Jedzenie na miejscu lub w pobliżu. Stok blisko lub na miejscu
Idealnym rozwiązaniem w tamtym roku był hotel Czarny Groń w Istebnej. Stok pod nosem, jedzenie w hotelu i dobra gastronomia na stoku. Ja na desce, a maluch na górce z wyciągiem taśmowym.
Może znacie jakieś inne ciekawe miejsce do wypadu z dzieciakami? Skupmy się na całej południowej Polsce. Nie muszą być hotele (może jakieś domki z własną kuchnią?) choć nie ukrywam, że wygodną opcją są tutaj posiłki na miejscu.
Dzięki z góry bardzo za propozycje!