Amator w zawodach

[Kciuk]

Witam

pierwszy post i pierwsze pytanie, ale najpierw krótko o sobie. Jestem Tomek, w internecie możecie mnie znać jako Kciuk. Jestem z Bydgoszczy. Jeżdżę od 6stego roku życia(obecnie mam 18 lat), mam więc spore doświadczenie(jednak dopiero w tym roku pierwszy raz byłem w Alpach). Przeważnie jeździłem w Szklarskiej Porębie, Korbielowie, Białce i gdzieś w Czechach.

No dobra koniec nudzenia: w soboty startuję w pierwszych zawodach narciarskich. Ambicje mam bardzo wysokie i chcę się świetnie przygotować. Nigdy wcześniej nie jeździłem na tyczkach, w slalomie czuję sie w miarę dobrze(choć nadal nie wiem jak wygląda poprawnie technika:D). Więcej info jutro bo troche późno. Na razie proszę tylko o info, kto będzie mi stanie pomóc. Chodzi tu o taktykę sprzęt i technikę. Dla bardzo wytrwałych obiecuję wysłać ciekawą nagrodę (Kto był w mayrhofen, a nie ma naklejek będzie zachwycony)

Edytowane 26 Styczeń 2010 przez Kciuk
krótka dopiska

[1973marcin]

zawody zawodą nie są równe i sprzęt terz trzeba dobrać różny:), najbardziej popularne są giganty -dłusze narty, min swojego wzrostu ale bez przesady, ja mam od 176 do 184, jest jeszcze slalom gdzie długośc 165 , warto mieć kask i jakieś ochraniacze

[Kciuk]

Dobra czas podać szczegóły. Zawody w Myślęcinku(Bydgoszcz). Stok jak to na nizinach może być krótki i dość płaski. Dane o nim: http://www.myslecinek.pl/site/index.php?option=com_content&task=view&id=104&Itemid=10

a tu zdjęcia ze stoku: http://www.myslecinek.pl/site/index.php?option=com_content&task=view&id=245&Itemid=10

ma to być typowy slalom z 10 tyczkami. Startować jako senior będę bardzo późno więc trasa będzie już mocno przejechana (w trakcie zawodów raczej nie będzie poprawiana trasa).

regulamin: http://www.skipow.bydnet.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=56&Itemid=34

http://www.fothost.pl/upload/10/04/40cffe45.jpg tak mniej więcej będzie przygotowana trasa.

Pytań mnóstwo mam: jaki sprzęt wybrać(180cm 60kg), buty, a nawet kijki(ide dzisiaj do wypożyczalni po sprzęt idealnie na tą trasę, ale wolę się doradzić od was). Czy ubiór ma jakiekolwiek znaczenie, czy warto zakładać ochraniacze na taką trasę?

Jak jeździć idealnie(na eurosporcie same super giganty ostatnio lecą i nie mam się jak przyjrzeć). Wrzucę niedługo filmik z mojej jazdy to poprawicie mnie. Oczywiście jak będzie jakiś odzew

nie śmiejcie się z tej górki;p jak na nasze niziny to bajka. Mam nadzieję że temat się mocno rozwinie ew. jak nie przez forum to zapraszam na gg:7482044(no ale w końcu od czegoś jest forum)

Edytowane 26 Styczeń 2010 przez Kciuk
kolejny up

[Kciuk]

http://www.fothost.pl/upload/10/04/40cffe45.jpg tak mniej więcej będzie przygotowana trasa.

Pytań mnóstwo mam: jaki sprzęt wybrać(180cm 60kg), buty, a nawet kijki(ide dzisiaj do wypożyczalni po sprzęt idealnie na tą trasę, ale wolę się doradzić od was). Czy ubiór ma jakiekolwiek znaczenie, czy warto zakładać ochraniacze na taką trasę?

Jak jeździć idealnie(na eurosporcie same super giganty ostatnio lecą i nie mam się jak przyjrzeć). Wrzucę niedługo filmik z mojej jazdy to poprawicie mnie. Oczywiście jak będzie jakiś odzew

[Misal]

Ty to masz chody u Prezesa

Ledwie napisałeś swojego pierwszego posta, a Prezes w piątek trening Ci zorganizował :D

Witaj na forum

pzdr

misal

_________________

Edytowane 26 Styczeń 2010 przez Misal

[1973marcin]

weź slalomke 165 a ochraniacze jak najbardziej jak masz możliwość to załóż szczęke do kasku, coś na ręce

[Kciuk]

Chyba wystartuję w atomicach sl10 153cm. W Austrii na nich nie dawałem rady bo albo za szybko się rozpędzałem jadąc slalomem, albo szerzej biły niemiłosiernie.

Jak uważacie? no i jakie buty- tu zawsze jeździłem w bardzo miękkich, bo liczył się dla mnie komfort przez 5h jazdy dziennie (salomon h3 performa)

[Gość Bode]

Wooow. Jeździłeś już kiedyś slalom na tyczkach czy pierwszy raz ? Jeśli pierwszy to nie chcę krakać, ale samo ogarnięcie rytmu może Cię przerazić. Gigant to pikuś, jego byś przejechał, ale boję się, że bez odpowiedniego przygotowania fizycznego i trenningów na tyczkach możesz tego sl nie ukończyć. Załatw sobie koniecznie ochraniacze na golenie i gardy na kije. Tyczki staraj się zbijać rękoma /zewnętrzną ręką do skrętu/. Powiem tak: nie staraj się jechać go superszybko, tylko spróbuj go ukończyć. Tak jak mówię, slalom to konkurencja technicznie najtrudniejsza wg mnie. Jeden spóźniony skręt i korygowanie toru jazdy nie pomaga. Jak jeszcze go podkręcą, a Ty będziesz jechał z dalekim nr startowym w rynnie to prędkość trzeba ogarniać. Bądźmy dobrej myśli

P.S. te króciutkie atomiki to niezbyt dobry wybór. Celuj w 160-165.

[nawrot]

Witam!

Z tego co pokazujesz na zdjęciach z Myślęcinka i z tego co wiem to bramki będą ustawione do giganta. Będzie to ok 10 bramek. W końcu to ma być zabawa a nie jakaś zaciekła rywalizacja o kryształową kulę. Zresztą na slalom chyba jest za płasko.

Nie za bardzo rozumiem co to znaczy, że w slalomie jesteś dobry a nigdy na tyczkach nie jeździłeś? Jeśli nie miałeś kontaktu z tyczkami to zobaczysz, że to nie taka prosta sprawa. Oczywiście nie chciałbym Cię tu dyskredytować, bo może akurat się okaże, że jesteś urodzonym zawodnikiem.

Do zobaczenia w sobotę! Życzę powodzenia!

Edytowane 28 Styczeń 2010 przez nawrot

[zaruski]

Biorąc pod uwagę parametry stoku i ilość bramek , niezależnie czy to będzie SL czy GS odległości między bramkami będą ok. 20m . Musisz wybrać narty slalomki , dobrze je nasmarować /odpowiednia parafina, cyklinowanie itd./ starać się jechać na jajo nie dotykając tyczek czy bramek/ jazda na okrągło/. Jeżeli start będzie na płaskim to oprócz silnego odepchnięcia kijkami może być kilka kroków łyżwowych. Jak nie będzie elektronicznej bramki startowej to możesz "popełnić mały falstart'. Zdejmij kurtkę/strój opływowy/.

[efcia_xD]

Na Twoim miejscu ustalilabym dokladnie z organizatorem czy będzie to slalom czy gigant (w regulaminie napisano slalom, ale wedlug mnie na zawodach amatorskich raczej nie ustawia się slalomów)

Biorąc pod uwagę parametry stoku i ilość bramek , niezależnie czy to będzie SL czy GS odległości między bramkami będą ok. 20m . Musisz wybrać narty slalomki , dobrze je nasmarować /odpowiednia parafina, cyklinowanie itd./ starać się jechać na jajo nie dotykając tyczek czy bramek/ jazda na okrągło/. Jeżeli start będzie na płaskim to oprócz silnego odepchnięcia kijkami może być kilka kroków łyżwowych. Jak nie będzie elektronicznej bramki startowej to możesz "popełnić mały falstart'. Zdejmij kurtkę/strój opływowy/.

Do powyzszych zaleceń lepiej się nie stosuj Przy zalożeniu, że będzie to gigant lepiej i szybciej pojedziesz na nartach dluższych. Ponieważ stok jest plaski nie jedź na okrąglo tylko jak najdlużej staraj się trzymać narty wzdluż linii spadku stoku. Aha i dotykanie tyczek wcale nie jest takie zle, a znacznie skraca tor jazdy. Obecnie na zawodach nie stosuje się już ręcznych metod pomiaru czasu, więc nie rób falstartu bo jeżeli wystartujesz przed komendą startową Twój czas może nie zostać zmierzony.

[Kciuk]

nei czytałem tematu niestety. Slalom specjalny będzie bramki roztawione będą tak że zakręt będzie ostrzejszy od kąta prostego. Bardzo nie duże prędkości się osiągnie. no i błąd w opisie dalem mam SL163. o technice nic nie napiszę poukładałem sobie juz wszystko w głowie. No i racja bede jechał w rynnie(tylko że po dzieciach, które będą tyczki omijały)

[stasziek]

slalom dla seniorow/doroslych na takiej gorce? yyyyyyyy? mam wrazenie, ze podchodzisz do tego zbyt ambitnie.. potraktuj to jako zabawe i byc moze pierwsze i nie ostatnie doswiadczenie ze slalomem:)

[Gość Bode]

slalom dla seniorow/doroslych na takiej gorce? yyyyyyyy? mam wrazenie, ze podchodzisz do tego zbyt ambitnie.. potraktuj to jako zabawe i byc moze pierwsze i nie ostatnie doswiadczenie ze slalomem:)

Popieram. Po 2 to slalom dla amatorów byłby moim zdanim za trudny.

[Kciuk]

No to czas na krótką relację moimi oczami:

Organizacja zawodów na bardzo przyzwoitym poziomie przygotowanie trasy w miarę dobre. Podzielana została na 2 etapy dolny- dla młodzików- typowy gigant. Starsi jechali całą trasę górną(slalom) i tą dolną dla dzieci. Czasy seniorów były pomiędzy 13:7 a 25s. W sumie nie wiadomo jak trzeba było jechać. niektórzy jechali w pozycji slalomowej inni w zjazdowej.

To teraz odnośnie mojej jazdy. Pierwszy zjazd jechałem w pozycji zjazdowej, na górnym odcinku źle wszedłem w 2 zakręty i osiągnąłem czas 16:14, ten przejazd jak na mój pierwszy zjazd na tyczkach oceniłem na 3+ byłem w miarę zadowolony.

Drugi przejazd- tu dał o sobie znać mój brak doświadczenia. Wyskoczyłem na starcie jednak krok łyżwowy nie wyszedł mi poprawnie i rzuciłem okiem pod narty. Ułamek sekundy spowodował że kolejne 2 tyczki przejechałem bez zbijania a na 3ciej tyczce zamuliłem i nie zmieściłem się. Zostałem zdyskwalifikowany. Szkoda bo dość sporo włożyłem serca w te zawody. Mam za to co poprawiać w przyszłym sezonie. Postaram się być czynnym uczestnikiem życia na skionline w necie jak i w realu. Zacznę od zakupu sprzętu bo jeździłem na nartach ojca, butach z flexem 55.

No niestety jestem w klasie maturalnej i mój sezon narciarski dobiegł końca, pomimo dużej ilości śniegu w Myślęcinku (7km od mojego domu).

Wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy mi pomogli, w szczególności Bugajson'owi i JC. Należy się im wielka pochwała(nie wiem do końca jak to działa tu na forum) dla Bugajson'a i JC. Wielkie dzięki dużo się nauczyłem.

[Gość Bode]

[...]

Wielkie podziękowania dla wszystkich, którzy mi pomogli, w szczególności Bugajson'owi i JC. Należy się im wielka pochwała(nie wiem do końca jak to działa tu na forum) dla Bugajson'a i JC. Wielkie dzięki dużo się nauczyłem.

Ja tu wypowiedzi JC nie zauważyłem Klikasz DZIĘKUJĘ, w prawym, dolnym oknie wypowiedzi.

[Kciuk]

jak Admin coś napisze w tym temacie to mu podziękuję;]