Rocker

[pieczara]

Rocker trafił jak juz wiecie do sportowych nart. Bardziej niż o łatwość skręcania chodzi o to aby narty były "lekkie" pod nogami. Miałem w rękach narty zjazdowe (!) z rockerem. Jak by mi ktoś to opowiedział to bym nie uwieżył :smile:

A jak głęboko sięga ten rocker? No i jak podniesienie ma nadać lekkości? Zmiany także w samej budowie deski?

[Marcin Szafrański]

A jak głęboko sięga ten rocker? No i jak podniesienie ma nadać lekkości? Zmiany także w samej budowie deski?

Rocker nie jest długi. Wszystkie narty z tym rozwiązaniem wydają się jakby krótsze a zachowują stabilność. Nie wydaje mi się aby pojawiły się zmiany w konstrukcji nart. Na załączonym zdjęciu wiele nie widać, ale rockera na pewno da się zauważyć. Temat opiszę szerzej w najblizszym czasie.

Edytowane 2 Listopad 2012 przez Marcin Szafrański

[Pinio46]

No właśnie miałem w rekach nowy model rosołów na ten sezon, jeśli dobrze pamiętam to takie jak te RADICAL 9SL, i powiem szczerze że, nie widziałem żadnej różnicy. Nawet bym nie wiedział że mają rocker gdyby nie było napisane na ślizgu. Nawet przykładałem do ściany :stupid: co by zobaczyć czy faktycznie jest różnica, i nie widziałem żadnej :

[Marcin Szafrański]

No właśnie miałem w rekach nowy model rosołów na ten sezon, jeśli dobrze pamiętam to takie jak te RADICAL 9SL, i powiem szczerze że, nie widziałem żadnej różnicy. Nawet bym nie wiedział że mają rocker gdyby nie było napisane na ślizgu. Nawet przykładałem do ściany :stupid: co by zobaczyć czy faktycznie jest różnica, i nie widziałem żadnej :

Byc może było tylko napisane. Warto jednak wiedzieć, że rocker robi się większy na śniegu (na mrozie).

...już widzę te komentarze:smile:

Ja tego nie sprawdziłem i nie wymysliłem. To info od serwismena Ch Innerchofera. A on sie trochę zna...

[dembus]

Czy ktoś z szanownych forumowiczów testował K2-Rictor? Jeżeli tak to proszę o opinię i wrażenia.

Poszukaj w moich postach z zeszłego sezonu. Na początku przyszło mi tą nartę potestować we Włoszech (02.2012), na twardym i zmrożonym (luty zeszłego roku to spokojnie czasami nawet -15C tam było). W takich warunkach pierwsze wrażenie dziwne, opisał to już SB - ja bym to nazwał "nieproporcjonalny" skręt w zależności od zakrawędziowania (wcześniej jeździłem głównie na Race, i to SL). Dociśnięcie szczególnie w środkowej fazie skrętu wiązało się z mocnym skróceniem promienia, mocniejszym niż sie spodziewałem. Jednak po jednym dniu adaptacji zacząłem z tego korzystać. Serio - coś nowego, czym bardziej się pochylasz tym mniejszy łuk. Aż kolana bolą :-). Ale 120% satysfakcji z tego modelu okryłem dopiero jak napadało świeżego oraz jak zaczęło być miękko w marcu i na większych łukach. W marciu i kwietniu na Kasprowym narta miód malina. Polecam

[kaka]

Dzięki za opinie. Rictor w drodze i już z niecierpliwością czekam na pierwsze zjazdy po " Francuskiej muldzie" na Łomnicy. Tam można, natomiast na Kasprowym "niet". Dziwny ten Nasz Kraj i dziwni w nim ludzie!!!