ignac1940 Napisano 24 Luty 2006 Zgłoszenie Share Napisano 24 Luty 2006 Wczoraj pojechalem z rodzina do Gołdapi poszalec na nartach. Sama gorka i infrastruktura niezle. Koszmar zaczyna sie od momentu wypiecia sie z talerzyka na gorze. Watahy wrzeszczacych Rosjan. Za nic maja zasady obowiazujace na stoku. Zjezdzaja na "olaboga" czyli w pelnym rozkroku i prosto w dol. Kto pierwszy zjedzie na dol ten "gieroj". W czasie naszego dwugodzinnego pobytu tam potracono b/powaznie starsza Polke, dziecko i mnie. Na zwrocona uwage, ze tak sie nie nalezy zachowywac na stoku, uslyszalem, ze przeciez to ja powinienem uwazac, bo jezdze jakimis zygzakami po calym stoku i zajezdzam droge tym, ktorzy jada szybko i prosto. Stwarzam tym zagrozenie bezpieczenstwa oczywiscie im, bo oni tylko tam tak jezdza. Nie znalazlem nigdzie Regulaminu Osrodka /po polsku jest, ale ktory Rosjanin go przeczyta!?/. Moze przesadzam, ale razi mnie tez wrzask na stoku. Nikt nad tym nie panuje. Dla wlasnego bezpieczenstwa unikajcie tego osrodka, pomimo, ze okolica jest piekna i powietrze zdrowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Excalibur Napisano 27 Luty 2006 Zgłoszenie Share Napisano 27 Luty 2006 Piekna Gora Goldap Niestety nie tylko w Gołdapi bywają tabuny "ruskich" . To co działo się w Zakopanem i okolicach (Białka, Ciche itp ...) na początku stycznia to dopiero była masakra. W Białce mniej więcej co 45-60 min zwozili jakiegoś poturbowanego gościa ze stoku. W kolejce łokcie i wrzaski jak na stadione X-lecia. Na moja uwagę żeby mi Pani "Tatiana" nie przejeżdżała w poprzek po nartach usłyszałem żebym swojej żonie dawał uwagi ... i tyle. Ruscy są cywilizowani jak Tarzan w Londynie, ale "nasi" tez potrafią dać popis kultury... niestety. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ignac1940 Napisano 2 Marzec 2006 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Marzec 2006 Piekna Gora Goldap Istotnie, bylem 2 lata temu na Polanie SZymoszkowej, wrazenia podobne, ale ttam chociaz terenu wiecej. W Goldapi zas stoki sa malutkie, przy kulturalnym ich "eksploatowaniu" mozna bylo jeszcze rok temu fajnie sie pobawic. Jeszcze jeden powod, zeby uciekac z Polski- nawet na narty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi