hanniger Napisano 28 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 28 Grudzień 2006 Witam... Codziennie jadąc samochodem słyszę w radiu: 'nowy orczyk w Zieleńcu', 'Czarna Góra kusi restauracjami', 'w Karpaczu nowe dwie armatki'...CO TO MA BYĆ!? Czy oni chcą tym zachęcić narciarzy? Nie rozumiem polskiej polityki, przez całe lato prawie nic nie powstało. Teraz Czechy: Janske Lazne: Nowa 8-osobowa gondola. Mlade Buky: nowy jeden orczyk+kanapa 4 osobowa Spindlerovy Mlyn: nowa kanapa. Mam wymieniać dalej? Porównując sprzęty nie mamy z nimi szans (wszystko Doppelmayr). Potem się dziwimy... Zahrobska 8 w PŚ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raceman Napisano 28 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 28 Grudzień 2006 Polska vs. Czechy...? Bo Polska to takie "fajne" zadupie ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rsowa Napisano 28 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 28 Grudzień 2006 Polska vs. Czechy...? rzut kamieniem z karpacza przez śnieżkę: trasy super przygotowane. na jednym skipasie śmigasz po całym ośrodku, brak kolejek, taniej, milej i przyjemniej. podobno w pecu otworzyli nową kolejkę 4osobową, tylko ze nie widziałem jej na żadnej mapce pecu (info z onet.pl). czy ma ktos sprawdzone co do tego informacje? pozdrawiam robert ze szczecina Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 28 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 28 Grudzień 2006 Polska vs. Czechy...? taaak tam płacisz i masz , a u nas płacisz i się wkur......asz ) Ps tam nie ma zielonych oszołomów ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jozpa Napisano 29 Grudzień 2006 Zgłoszenie Share Napisano 29 Grudzień 2006 Polska vs. Czechy...? cytat: Teraz Czechy: Janske Lazne: Nowa 8-osobowa gondola. byłem tam w drugi dzień świąt gondola fajna jak te z obrazka ) z alpejskich kurortów, otwarta była jedna trasa, full ludzi belgów , holendrów, niemiaszków no i naszych współplemienców wszystko przypominało wielką piaskownicę z wymieszanymi snowboardzistami i narciarzami (piaskownice dosłownie, bo deskarze pozamiatali śnieg w dolnych partiach stoku) jedyny zgrzyt oprócz zgrzytających krawędzi, to to, że informacja cenowa w necie była inna, a na miejscu wszystko kosztowało 100% wiecej nawet bez zniżki na dzieci, poprostu pepiki poszli na wydre! miałem o tym nie pisać, ale pojawił sie ten temat więc.... pozdrawiam noworocznie! jozpa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi