Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rossignol Comp J - dla początkującej narciarki


Adimas

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie grupowicze!

Jestem nowym użytkownikiem na forum, dlatego wypada się przywitać. :-)

Moje pytanie dotyczy mojej żony. Mianowicie kupiła sobie w zeszłym roku narty Juniorki COMP J Rossigniola, skłoniła ją do zakupu oczywiście promocja posezonowa. :-) Teraz przed wyjazdem na narty trochę się martwię, czy w ogóle będzie mogła na nich zjeżdżać dorosła osoba? Czy macie jakieś doświadczenia z takimi nartami? Nadmienię, że narty mają 160 cm a żona waży około 60kg i ma 165cm (jest całkowicie początkującym narciarzem, w zeszłym sezonie cztery dni na nartach). Czy takie narty nadają się dla niej do kontynuowania nauki jazdy, czy lepiej je wymienić? Wiązania jak już zdążyłem się zorientować trzeba będzie wymienić, bo są na buty z bardzo wąskimi noskami. A co z nartami? Proszę pomóżcie.

Pozdrawiam,

Adimas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba źle sformuowałem tytuł... :)

Teraz dopiero przyjrzałem się, że mój post ma tytuł jednoznacznie wskazujący na ogłoszenie. Ale bynajmniej nie tego dotyczy. Nie chcę sprzedać tych nart, tylko zasięgnąć porady. Nic trudno. Jak nikt nie odpowie to puszcze raz jeszcze. wybaczcie.

Pozdrówka,

Adimas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba źle sformuowałem tytuł... :)

Troszkę cierpliwości... ale skoro "zawodowcy" nie chcą Ci odpowiedzieć to amator musi wystarczyć! Co prawda nartki są juniorskie, patrząc na "dane" Twojej żony spokojnie wystarczą jej na początek... moja białogłowa też zaczynała od COMP J. Nartki przeznaczone są dla dzieciaków, więc są miłe, łatwe i przyjemne, zakładajac że nie rozwija się na nich dużych prędkości, ale przecież początkującym to raczej nie grozi... długość też jest odpowiednia.

Niestety, w miarę dokonywanych postępów będziecie musieli rozglądnąć się za nowym sprzętem... My zmieniliśmy je po jednym sezonie, ponieważ ich stabilność pozostawia dużo do życzenia. I ta karuzela nie ma końca... właśnie szukamy kolejnych, już trzecich desek w czwartym sezonie jazdy! ;-)

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba źle sformuowałem tytuł... :)

Dzięki, tego mi było trzeba. Wiem, że te narty nie są do giganta, ale to przecież kobieta i to jej pierwsze kroki na nartach. Wiadomo, że jak się człowiek uczy to nie musi kupować sobie od razu zawodowego sprzętu. Chodzi o to, że w sklepie powiedziano jej, że w ogóle na nich nie pojeździ. Ale, jak widać, czego się nie zrobi, żeby tylko coś sprzedać. Dzięki za odpowiedź.

Pozdrawiam, życząc wspaniałej jazdy.

Adimas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba źle sformuowałem tytuł... :)

No i znowu to samo, znowu źle sformuowałem wypowiedź, przepraszam Alberto, nie jestem stałym bywalcem Forum, ale myślę, że dojdę do wprawy. Chodziło o to, że sprzedawca teraz w tym sezonie z nią rozmawiał i powiedział jej, że te narty, które posiada nie nadają się, a narty kupiła w zeszłym roku (tamten sprzedawca sprzedał narty bez mrugnięcia okiem), więc zmienia to postać rzeczy i moja wypowiedź jest, jak najbardziej, "na miejscu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...