yanos Napisano 14 Grudzień 2003 Zgłoszenie Share Napisano 14 Grudzień 2003 co sadzicie o samodzielnym ostrzeniu krawedzi? gdzie na slasku jest dobry serwis Dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Macko Napisano 14 Grudzień 2003 Zgłoszenie Share Napisano 14 Grudzień 2003 Krawędzie jeżeli posiada się odpowiedni sprzęt, zasięgnie rady u bardziej doświadczonych serwisantów i potrenuje na starych nartach to czemu nie pozdrawiam Maciek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SKI-maniac Napisano 14 Grudzień 2003 Zgłoszenie Share Napisano 14 Grudzień 2003 Krawędzie pilnik zawsze dobrze miec ze soba i podczas dluzszych wyjazdow codziennie po nartach "druta zciagnac" to jest rzecz zbawienna WiWSPORT w Katowicach ma dobry serwis. pzdr wojtek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SHAR_PEI Napisano 14 Grudzień 2003 Zgłoszenie Share Napisano 14 Grudzień 2003 Krawędzie Jezeli chodzi o slask to Wiw SPort to słabo osttrzą. Ja zanosze narty do Sport System w Sosnowcu na ulicy Sadowej 2. Koles tam robi recznie ma pilniki i takie tam. Polecam. Pozd Adam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yanos Napisano 14 Grudzień 2003 Autor Zgłoszenie Share Napisano 14 Grudzień 2003 Krawędzie dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skols Napisano 14 Grudzień 2003 Zgłoszenie Share Napisano 14 Grudzień 2003 Krawędzie Twierdzisz ze na Sadowej lepiej im to idzie niz w Maksie? Zawsze oddawalem do serwisu ktory polecasz, ale w tym roku pomyslalem wlasnie o maksie, gdzie o ile sobie przypominam za mniej kasy robia wiecej. Z drugiej storny czy na Sadowej biorą pod uwage rodzaj i zastosowanie narty przy ostrzeniu czy standardowo ostrza na 90-siatke? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yanos Napisano 14 Grudzień 2003 Autor Zgłoszenie Share Napisano 14 Grudzień 2003 Krawędzie w Maksie nie ostrza - dzwonilem - tylko załoza imadla i pucuja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SHAR_PEI Napisano 14 Grudzień 2003 Zgłoszenie Share Napisano 14 Grudzień 2003 Krawędzie Wiesz ja zawsze jak tam jestem to sobie tam wchodze na zaplecze i patrze jak serwisant- Paweł robi narty. (W koncu Ryska znam 15lat - ). I w tym roku zmądzeli i kupili nowe reczne pilniki i jakies tam duperele i ostro działaja. Sama renowacja jednej pary nart trwa prawie 40 min a później jeszcze smarowanie. Z tego co wiem bo dzisiaj widziałem sie z serwisantem to byli na szkoleniu i jakiegoś magika i to on nauczył go robic narty. Pozd Adam P.S Natomiast w zeszłym roku to lepiej nie mówic co tam sie działo w serwisie Paweł robił jedna pare nart w 5 - 7 min. Naszczęscie kasy nie żałowali i wysłali chłopaka na szkolenie. A wiesz dlaczego? To ci juz mówie. Poniewaz ludzie sie zaczeli skarzyc ze narta nie jeżdzi tylko myszkuje po stoku i nie da sie jezdzic. Kikla uwag robi swoje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SHAR_PEI Napisano 14 Grudzień 2003 Zgłoszenie Share Napisano 14 Grudzień 2003 Krawędzie AHA i od wielu lat nie podrażało dalej 50zł cała renowacja. AH jak oni idą z postępem :) :) Pozd Adam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi