Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Mohikanian

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    29
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

O Mohikanian

  • Urodziny 15.08.1968

Informacje osobiste

  • Imię
    Wojtek
  • Miejscowość
    Ostrów Wlkp
  • O mnie
    ur. na trzeciej planecie od słońca.Obecnie Wielkopolska 90km od Wrocławia i 240 km od Cernej Hory .
    Facet szukający odpowiedzi na temat tajemnicy wszechświata.
    Lubi książki,góry,cynamon.Bywa że się zatrzymuje i patrzy w gwiazdy.
    Nie ceniący autorytetów bo są nudne i nieprawdziwe.Na swoim.
    Rodzina.Żona córka i syn też lubią po białym.Od czasu zarażenia
    Skifozą polubił zimę.

Sprzęt narciarski

  • Narty marka
    Head XRC
  • Buty marka
    Tecnica Cochise i Dalbello czerwono -czarne :-)
  • Gogle
    zmieniam często

Umiejętności

  • Styl jazdy
    hmmm dowolny
  • Poziom umiejętności
    6
  • Dni na nartach
    0

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Mohikanian's Achievements

Początkujący

Początkujący (2/6)

8

Reputacja

  1. Czy te dwa miejsca na wyjazd są jeszcze aktualne?

  2. Jeżdzę tak z 15 lat...🙂 Wystarczy wstać trochę wcześniej.4 osoby . Dwa pokoje.Jedna sypialnia,jeden pokój dzienny z aneksem kuchennym.Nawiasem mówiąc duży . Ale oczywiście można zarezerować apartament z dwoma sypialniami,dwoma łazienkami,basenem,spa i posiłkami trochę w innej cenie.
  3. Tylko 1 sypialnia,1 łazienka.Można dopłacić do karnetu Dolomiti Superski.Sprawdzę wysokość dopłaty jutro. Nie mamy parcia na zaliczanie większości ośrodków.Raczej chcemy ograniczyć czas spędzony w samochodzie.
  4. Uzupelniam w odpowiedzi na powtarzające się pytania. Jedziemy ,małżeństwo .Jezdzimy regularnie amatorsko ,rekreacyjnie w Alpy i Dolomity .Apartament sprawdzony,w cenie sprzątanie końcowe oraz karnety oraz winda, WI FI,pralka,suszarnia,garaż. Ośrodek Latemar to ok 110km tras i Alpe Lusia ok 100km ale w okolicy jest jeszcze kilka innych ośrodków. proponowana składka na paliwo na dojazd. Posiadamy samochód kombi z bagażnikiem dachowym ale jak ktoś ma mocniejszy i większy to też mile widziany:-) Nie palimy,pijemy niewiele.gramy w gry planszowe ,odwiedzamy lokalną pizzernie 🙂 .Więcej na priv. email : wojtek.mohawk@wp.pl
  5. Planujemy wyjazd 16.03-23.03.2019 do Włoch.Region Val di Fiemme. Poszukiwana para która dołączy. Nocleg w Predazzo. Planujemy jezdzić w Latemar Obereggen i Alpe Lusia.Skibus ok 50m od obiektu. Sprawdzony apartament 4 osobowy w którm byliśmy Cena ok 700 euro za dwie osoby z karnetem 6 dniowym Fiemme -Obereggen w cenie. Plus koszt dojazdu + własne wyżywienie. Małżeństwo niepalące w średnim wieku 🙂 . Wyjeżdżamy z Wielkopolski . kontakt na email : wojtek.mohawk@wp.pl
  6. Mamy zaplanowany urlop 29.03.2014 do 05.04.2014 i wstępnie wybrany apartament.(dwie sypialnie + pokój dzienny z aneksem kuchennym)Koszt ok 850 za dwie osoby na tydzień + składka na paliwo + karnet wg uznania. Jesteśmy parą 40+ .Planujemy pojezdzić w Solden i minimum jeden dzień w Gurglach.Jedziemy z Wielkopolski przez Wrocław Samochód kombi.Zapraszamy chętnych ewentualnie dołączymy w tym terminie do pary planującej Austrię lub Livignio. ( ewentualnie termin od 05.04.2014 )
  7. zapytanko Witam, poproszę o opinię z czego wynika takie safari po ośrodkach.Lubicie urozmaicenie czy samo Solden to mało na4 dni ?Sporo czasu spędzicie mniemam w aucie. i mam pytanie -Karnety kupujecie na bieżąco w każdym ośrodku czy jest jakiś wspólny na te kilka regionów ( ??) Będę zobowiązany za opinię ,zwłaszcza że planujemy 29 marca na 6 dni Solden + Gurgle i zastanawiam się jak kupić karnety. pozdrawiam dużo śniegu i słońca życzę QUOTE=jodek1;192519]Ja ze znajomymi (1-3 osoby) planujemy zakończenie sezonu w tamtych okolicach (od piątku też tam będę :crazy:) pomysł jest prosty - wybrać wysokie ośrodki, ruszyć w niedzielę 30 marca około 17 - 1 dzień Isghl, 2-3 dzień tzw. gurgle - Obergurgl-Hochgurgl i tutaj nocleg , 4 dzień Solden z festiwalem (lubimy muzykę klubową) około 18 ruszamy do polski w piątek rano w Warszawie. Na chwilę obecną mam pewnego jednego znajomego, a wiadomo że więcej osób to tańszy przejazd.... a jest co dzielić ( Warszawa - Stubai -Pitztal- Solden -Warszawa) ostatni wypad: Przejazd tankowania w drodze do : 292,18 + 260,03 + 322,16 =874,37 Tankowania w drodze powrotnej: 260,15+245,24+200,07 =705,46 winieta austra 37 Wjazd do doliny 21,5 autostrada pl 72,9*2 = 145,8 suma przejazd: 1784,13 około 15 marca będę znał skład wyjazdu oraz czy mamy wolne miejsce.
  8. Wstępna ofertę na miejsce pobytu znajomi mają w Predazzo.W cenie karnet Fiemme-Oberreggen ,trzeba by więc dopłacić za któryś dzień w innym regionie zapewne. Jestem mobilny ale mając już ten karnet nie za bardzo opłaca się kupować Dolomiti Superski.
  9. Witam.rozważam Val die Fiemme w terminie 29marca -5 kwietnia.Poproszę o opinię czy to dobry pomysł w tym okresie.Oraz gdzie pojezdzić oprócz Latemar..
  10. odp .Val di Sole nocleg w FolgaridaCena za 4 osobowy .Trzeba tylko wziazc poprawkę że apartament przy samym stoku z garażem co jest pewną zaletą.Na dobrą sprawę nie trzeba odpalać samochodu .Poza tym wolę coś na uboczu niż spanie w drogiej Madonnie.Oczywiście można jechac troszkę taniej na freeski odrobinę pózniej ale takie terminy są mniej oblegane i z większą ilością śniegu.Zresztą jak dobrze policzyć to freeski to nieraz kosmetyczne różnice.
  11. Pomysł na kolejny raz Val di Sol. Co prawda Ci co najbardziej byli za tym regionem nie pojechali.Ale co tam.Z góry przepraszam ze pewne oczywistości ale może komuś kto jedzie pierwszy raz odrobinę informacji się przydaMamy zarezerwowany apartament w Folgaridzie przy stoku 16-23.03.2013. ( Orovacanze neve Sole,575 euro za tydzien).Sprzęt spakowany,dorzucamy zgrzewkę wody na drogę, krem z filtrem i czajnik ,kieliszki do wina na pewno będą –wiemy bo byliśmy już w tym miejscu.:-)Wyjazd o godz 3 w nocy z Wielkopolski. Od Oleśnicy k Wrocławia wpadamy już na obwodnicę i autostradę Wrocław-Dresden-Chemitz-Monachim..Pod Monachium tradycyjne zwolnienie tempa.” Stau” od czasu do czasu czyli korki.Płacimy 8,30 za winietkę w Austrii oraz 9 euro za przełęcz Brenero.Włochy witają nas słońcem.Pogoda wymarzona .Bezchmurne słoneczne niebo .Zanowu troszkę spowolnienia ,sporo kierowców jedzie na południe.Bagażniki dachowe potwierdzają że wielu ma cel podobny –narty.Na miejscu jesteśmy około 16 czyli ok. 13 godzin jazdy z krótkimi postojami..Droga bezproblemowa gdyby nie korki.Im wyżej tym robi się chłodniej i zaczyna sypać śnieg.Szybkie zameldowanie,samochód lokujemy w podziemnym garażu gdzie stanowisko na auto ma każdy apartament.Wybieramy się na krótki spacer po posiłku i kupujemy karnety Super Skirama 212 euro + 5 euro kaucji.( w planach mamy skoczyć na lodowiec Presena i trasy w Tonale oraz Ponte di Legno) Można też wybrać karnet za 159 euro( Folgarida Marileva ) oraz np. za 179 euro Folgarida Marileva + 2 dni w Madonna di Campiglio. Też wystarczy by się nacieszyć sporą ilością tras.Dzień 1.Niedziela .Sypało całą noc.Do narciarni przedzieramy się w głębokim śniegu.Niebo pochmurne.Gdzie ta słoneczna Italia ? Ale takie były prognozy,a ze względu na cześć ekipy „etatowców”urlop zaplanowany był właśnie w tym tygodniu.Testujemy okoliczne trasy.Gondolką wyjeżdżamy na 1855 stamtąd ławeczkami na Monte Vigo 2092 i Monte Spolverino 2179.Warunki puchowe :-) Tylko słońce spoza chmur sprawia że stok się zlewa ,kłuje w oczy gdy zdejmie się google a podłoże zlewa się w jedną biel.Fajna trasa M.Vigo –Marileva 4800m i bardziej pusta czerwona M.Vigo-Mastelina 4000m.Po kilku zjadach ruszamy z ławek na łąwki w stronę Madonna di Campiglio. Trasa Panoramica pokazuje tylko mgłę i biel,biel…W madonnie cieszymy się różnorodnością tras.Wjeżdżamy na Groste 2443 m, ( nie wysiadajcie na stacji pośredniej ,gondolka jedzie wyżej).Chwilę zjeżdżamy ale mgła i wiatr przekonują nas by jeździć niżej.Warte polecenia trasa czarna z fajną końcówką.Dzień 2 .Dalej sypie.O 8.30 kolejka do gondolki w ilości 8 osób. Słońce kłuje tylko przez chmury.Biało.,biało..Jeżdzimy na okolicznych stokach.Około 10 zaczynają się fajne chopki,skoki,lawirowanie pomiędzy muldami…Mudly przyzwoite ,wysokie.Cześć zjeżdża,cześć się męczy,cześć ratuje a niektórzy pasują i ok. 12 widać już wracających i klnących pod nosem do hotelu..Atrakcja dnia gratis-jazda poza trasą na trasie bo dalej pada śnieg .Białego powyżej kostek a w niektó®ych miejscach pod kolana.Poddajemy się około 15.Mgła i zmeczenie wygrywa.Ale frajda była.Z tej okazji ruszamy do Dimaro wieczorem na pizzę.Ok 7km krętą droga w dolinę.Sprawdzona pizzeria Antica Cantina.Pizza na cienkim cieście za ok. 7-8 euro.Wygrywa oczywiście ta lokalna ze Speckiem,Prosciutto Crudo i lokalnym Formaggio.Testujemy lokalne wina.Polecam Marzemino i Toroldego. Tradycyjnie skrzyneczka zapewne wróci z nami jak i ser Casolet.Dzień 3.WtorekRuszamy do Tonale.Ponad 30km krętą droga w górę .Na szczeście przestało sypać i droga już odśnieżona .( !).Nieśmiało przebija się słońce prze chmury.Śniegu wokół mnóstwo.Zaczynamy od lodowca Presena.Wjeżdzamy gondolką,potem ławki .Śmigamy trzy razy czerwoną trasą obok ławek,Trochę krótka i nudna więc ruszamy orczykiem na szczyt.Trochę mgły i słba widocznośc.Parę fotek poniżej szczytu i zjeżdżamy w dół.Trasa na sam dół czarna pusta.Kolor niektórych odstrasza,Okazuje się że jest dość mało wymagająca,raczej czerwona niż czarna.Przechodzimy spod gondolki na drugą stronę i zaliczamy trasę niebieską ,czerwoną i w końcu lądujemy pod krzesełkami które wyciągają nas nad Ponte di Legno.Fajna czarna 14 przez las,mało uczęszczana prowadzi nas do gondolki która wwozi nas z powrotem do Tonale.Cieszymy się długą trasą Alpina kilka razy.Potem zmieniamy wyciągi na inne w Ponte di Legno.Zabawa i skoki skutkują pękniętymi spodniami  .W drodze powrotnej w Tonale bez problemów kupujemy spodnie NorthFace za 60 euro po krótkim targowaniu.Cena wydaje mi się dość atrakcyjna jak na jakość i markę.Dzień 4. Znamy prognozy.Widzielismy je w kraju i na monitorach przy gondolkach w Marilevie.W nocy gwiazdy na na niebie więc jest nadzieja na pogodę .Ok 5-6 nad ranem widać już czyste niebo,znikają mgły.Gór w całej okazałości.Pobudka więc o 6.45 i wczesne śniadanie.Ponieważ mieszkamy obok stoku ,zakładamy narty zjeżdżamy kilkaset metrów do gondolki..Słońce ! słońce i poranny sztruksie..Warunki idealne.Przy gondolce o 8.15 ( otwierają o 8.30) już ale i tylko ze 20 osób..15 minut czekania akurat na opalanie i fotkę i o 8.30 gondolki ruszają w stronę słońca i białego.Śmgamy więc gdzie się da …Marilleva,Passo …Rozjeżdżamy się ..w mniejszych grupach czy parach jezdzi się lepiej i szybciej.Nasze pseudonimy na Walkie -takie ustalamy na Zajączki i Liski .To nie ja wymyśliłemChcemy się skrzyknąć po 17 bo mamy wspólny klucz do narciarni .Dzień 5.Start z gondolką 8.30 bo słoneczko i bezchmurne niebo jak to bywa w Val di Sol bardzo często.Trasy wyratrakowane i lekko zmrożone po nocy .Jedziemy na nartach w stronę Pinzolo i explorujemy trasy w rejonie 5 laghi.Słoce Itali cieszy,śniegu mnóstwo,rano mały mrozik ,po 12 już koło zera lub na małym plusie..Przy gruncie jednak świeży śnieg świetnie się trzyma.Napadało go sporo.W krótkofalówkach oprócz włoskiego mnóstwo nawoływań rodaków a na stokach przy knajpce na Malgette muzyka z hitami polskimi.Weekend i Ona tanczy było także.Wolę już jednak włoskie kawałki śpiewaka Umberto który umila tam co roku do pizzytańca i bombard ino mniej aktywnych narciarzy Leżaczków pod dostatkiem .:-)Wieczorem czujemy już w nogach zmęczenie.Aplikujemy sobie porcję energii w postaci swojskiego jedzonka, regionalnego specka i wyśmienitych serów.Znajdziecie je w lokalnym markecie w Dimaro czy sklepikach oznaczonych „produtto tipiici” .Dzień 6.Cieszymy się trasą Pista Nera,czarna.pusta bo blisko doliny hoteli i na uboczu Folgaridy i może dlatego że czarna.…Poza tym sporo ulega konieczności jeżdzenia Madonny .(moim zdaniem nie doceniają lokalnych pustych tras) .Pista Nera miejscami spad 50 %.Na trasie dosłownie 6-8 osób w czasie całęj jazdy.Puściutka także czerwona 3 którą większość traktuje jako drogę powrotna .Fajna także 4,5km opisana jako kultowa czerwona trasa Mastelina.Zima w porównaniu z tą z 2012 diametralnie różna. W ubiegłym sezonie miałem wiosnę I śnieg tylko na trasach który po godz 13 był już mokry,w tym roku warunki jak w styczniuPotwierdza się więc wniosek że patrzeć na prognozy i nie przejmować się opiniami Jak to mało śniegu może być w marcu.Kto może niech patrzy na prognozy i rezerwuje noclegi dopiero przed wyjazdem,Zawsze znajda się miejsca. Powrót dłuższy z korkiem we Włoszech i pod Monachium.Polska wita na zimowo.Tankowałem w Austrii za 1,49 euro i 1,59 w drodze powrotnej PS.Nie zapomnijcie o kremie z filtrem i polisie ubezpieczeniowej.Miłego śmigania !
  12. Mohikanian

    Val di Sole snieg w marcu

    Czy ktoś płacił może kartą za skipasy ,interesuje mnie jak bank przelicza kurs,czy to duża róznica pomiędzy kursem kantorowym.
  13. Twierdzę że Austria i Włochy na początku marca to dobry pomysł. Koniec marca ..ostrożnie. W ubiegłym roku w terminie 16.03-23.03 jak na słabą śniegowo zimę połączenie Madonny-Marileva było oczywiście do przejechania na nartach. W tym roku widać że jest lepsza zima. Mesik -patrzałbym na prognozy i kamerki,pytał ludzi którzy wrócili.Miejsca znajdziesz ,a ceny właśnie spadają. A jak chcesz mieć pewność szukaj w Austrii.
  14. Dla ścisłości w Tonale jest lodowiec Presena ale zapewne to mieliście na myśli Prezesie :-)Wszyscy wiedzą o co chodzi. Wybieram się od 16.03.2013 ale bez opcji Skifree.Kupując apartament+ skipass + dojazd udało mi się uzyskać lepszą cenę . Bez posiłków ale hotelik przy stoku( 100% pewne- bo już tam byłem :-) ) Chyba w tym roku jest lepsza( tzn więcej śniegu) zima. Miłego śmigania.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...